Niedawno kolejny raz poprosiłam o przesłanie protokołów i list obecności Gdyńskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego (GRDPP).
Powinnam je dostać bez żadnych ograniczeń, ale nie w Gdyni!
A musicie wiedzieć, że zgodnie z art. 18 ustawy o dostępie do informacji publicznej
1. Posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów są jawne i dostępne.
A zgodnie z art. 19 tej samej ustawy:
Organy, o których mowa w art. 18 ust. 1 i 2, sporządzają i udostępniają protokoły lub stenogramy swoich obrad.
Tymczasem, nasz "ulubiony" kierownik biura ds. Organizacji Pozarządowych (ten sam, który wezwał straż miejską aby mnie wyprowadziła z biura gdy poprosiłam o wgląd do kart do głosowania GRDPP), udzielił mi kolejny raz odpowiedzi, że z posiedzeń GRDPP nie sporządza się protokołów.
Co więcej, przekazał mi listy obecności członków GRDPP na dwóch posiedzeniach, które miały miejsce w tym roku - tyle tylko, że zawierają one CZĘŚCIOWO ZANONIMIZOWANE PODPISY
Zerknijcie na załączone screeny
Jestem ciekawa, czy to twórczość własna urzędnika, czy za wiedzą i zgodą nadzorującego go dyrektora Bzdęgi.
A w kwestii braku protokołów z posiedzeń GRDPP broni nie składam, walczę dalej, mimo że ani Bzdęgi, ani Kosiorek, ani nawet samych członków GRDPP to kompletnie nie obchodzi.
Gabriela Czaplewska
Bryza
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz