- Dla mnie to bardzo niezrozumiała decyzja. Krojanty przez lata miały wydarzenie, które sławiło gminę Chojnice w całej Polsce. Widać to było po ilości widzów rokrocznie pojawiających się na inscenizacji. Jesteśmy powiatem, który powinien żyć z turystyki, a takie wydarzenie, jak rekonstrukcja historyczna i to jeszcze z udziałem koni i pokazaniem słynnej szarży pod Krojantami to przepis na sukces medialny i marketingowy. Mam wrażenie, że zaniechanie wydarzenia w dotychczasowej formie zlikwiduje atrakcyjność Krojant i tym samym spowoduje ogromny spadek odwiedzających – podkreśla Mirosława Dalecka, radna powiatu chojnickiego.