Paulina Jasionowska: nie zdawałam sobie do tej pory sprawy jak bardzo można tęsknić za szkołą

Paulina Jasionowska jest uczennicą szóstej klasy Szkoły Podstawowej nr 16 (Gdynia Pustki Cisowskie). Tak jak wiele jej koleżanek i kolegów od kilku tygodni uczy się przez internet.

Czy trudno było przestawić się na nauczanie przez internet?

Myślę, że przestawienie się na zdalne nauczanie nie sprawiło mi większych kłopotów, ponieważ uważam, że jest to nadal nauka, a jedyne co się zmieniło to miejsce, w którym się uczymy. Wymagało to co prawda sporządzenia dokładnego planu każdego dnia, dobrej organizacji pracy i dużej samodyscypliny, ale reszta, czyli sama nauka pozostała taka sama.
 

Jak układasz sobie obrabianie lekcji?Chodzi o to czy podobnie jak przed koronawirusem czy masz nowe zasady?

Przed kwarantanną rano szłam do szkoły, miałam ułożony plan i według niego chodziłam na poszczególne przedmioty, a po powrocie do domu odrabiałam lekcje i się uczyłam. Natomiast teraz musiałam sama sobie wdrożyć nowe zasady związane z nauką i samodyscypliną. Codziennie wstaję rano i przygotowuję się tak jakbym szła do szkoły. Wykonuję wszystkie zadania według planu zadanego przez nauczycieli i staram się nie zostawiać niczego na później. Podczas lekcji robię sobie regularne aktywne przerwy, które są dla mnie nie tylko WF-em ,ale także formą aktywnego wypoczynku i relaksu.
 

Jak to jest, kiedy na wszystkie pytania można bez ograniczeń szukać odpowiedzi w Internecie?

Obecna sytuacja umożliwiająca znajdywanie odpowiedzi w internecie na każdym etapie zdalnej nauki jest ogromną pokusą, ale ja z niej nie korzystam. Uważam, że jest to nieuczciwe nie tylko wobec nauczyciela, ale przede wszystkim wobec mnie i w ten sposób niczego się nie nauczę. Przecież w tej chwili i tak chodzilibyśmy do szkoły, a tam nie można korzystać z łatwych podpowiedzi tylko trzeba szukać wiedzy we własnej głowie.
 

A jak uważasz, kiedy uczenie się wymagało więcej pracy -teraz, czy kiedy normalnie chodziło się do szkoły?

Uważam, że uczenie się w obecnej sytuacji wymaga od nas więcej pracy, skupienia i dyscypliny. Wszystkie tematy musimy przerobić i zrozumieć sami chociaż nauczyciele bardzo starają się nam w tym pomagać podsuwając dodatkowe materiały do obejrzenia w internecie oraz na platformach edukacyjnych.
 

Jak wygląda kontakt z nauczycielami?

Obecnie kontakty z nauczycielami odbywają się poprzez stronę internetową szkoły, strony portali edukacyjnych, e-mail oraz wszelkie komunikatory typu Messenger czy Skype. Bardzo lubię takie lekcje na Skypie, ponieważ pomimo tego, że każdy siedzi w swoim domu to możemy się uczyć tak jakbyśmy byli z nauczycielem w szkole.
 

A jak kontaktujesz się z kolegami i koleżankami z klasy?

Moje kontakty z kolegami i koleżankami z klasy są teraz utrudnione, nie możemy się spotkać osobiście, ale wykorzystujemy media społecznościowe oraz dzwonimy do siebie, ponieważ bardzo za sobą tęsknimy. Często razem ustalamy godzinę spotkania na Skypie lub Messengerze i wtedy rozmawiamy większą grupą.

Chciałabyś już wrócić do szkoły?

Zdecydowanie chciałabym już wrócić na stare dobrze mi znane tory szkolnej codzienności. Jeszcze do niedawna wydawały się monotonne, a teraz są naszym wspólnym, wielkim marzeniem, na którego spełnienie czekamy z niecierpliwością. Myślę, że tak jak wielu uczniów nie zdawałam sobie do tej pory sprawy jak bardzo można tęsknić za szkołą i zwykłą codziennością.
 

Na dworze słoneczna pogoda, a tu trzeba siedzieć w domu. Jak to znosisz?

Obecna piękna i słoneczna pogoda kusi wręcz, aby wyjść z domu i długo do niego nie wracać. Zdecydowanie nie sprzyja siedzeniu w nim, ale taki jest teraz nasz obywatelski obowiązek. Ja niestety mieszkam w bloku i nie posiadam ogródka, więc jedyne co mi pozostaje to relaks z książką w ręku na balkonie.
 

Co robisz, kiedy odrobisz już lekcje?

Kiedy skończę już wszystkie lekcje i mam czas wolny chętnie czytam książki, gram na keyboardzie lub w Sims-y. Ostatnio zabrałam się nawet do układania puzzli, na które do tej pory brakowało mi czasu. Codziennie staram się znaleźć chociaż chwilę na rozmowy z moją klasą, a także na wspólne spędzanie czasu z rodzicami. Udało mi się nawet samodzielnie uszyć maseczki ochronne dla całej naszej rodziny.
 

Czego ci teraz brakuje?

W tym momencie najbardziej brakuje mi bezpośredniego kontaktu z koleżankami i kolegami, a także zwykłego, prozaicznego wyjścia z domu. Brakuje mi po prostu chodzenia do szkoły, jeżdżenia na zajęcia dodatkowe, spacerów nad morzem czy w lesie, który nam na wyciągnięcie ręki. Całej tej zwykłej codzienności, której do tej pory chyba nie doceniałam.
 

Jak pocieszyłabyś swoich rówieśników i co im radzisz na ten trudny okres?

Jest to dosyć trudne pytanie, ponieważ obecnie wszyscy jesteśmy w takiej samej wyjątkowej sytuacji i każdemu z nas jest bardzo ciężko sobie z nią poradzić. Każdy potrzebuje teraz pocieszenia i podniesienia na duchu, aby jak najlepiej przetrwać obecny czas. Nie wiem czy jest to dobra rada, ale ja staram się skupić na nauce, moich obowiązkach i przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa związanych z kwarantanną. Nie myślę o ograniczeniach ,o tym co złe, ale staram się myśleć pozytywnie, patrzeć z optymizmem w przyszłość i czekam, aż wszystko wróci do normy. Życzę wszystkim dużo zdrowia i pogody ducha