Nikola Raczko: piosenka opowiada o czerpaniu z życia garściami, o porzuceniu lęku o przyszłość [ZDJĘCIA]

Już za kilka dni odbędzie się premiera pierwszego oficjalnego teledysku Nikoli Raczko, gdynianki, która z powodzeniem realizuje swoją karierę aktorską. Ma już na swoim koncie kilka znaczących nagród. Jest laureatką Nagrody Polskiego Kina Niezależnego im. Jana Machulskiego (edycja 2017) w kategorii Najlepsza Aktorka za film "Kroki" w reż. Karoliny Zaleszczuk.

W tym tygodniu ogłoszono również listę filmów 79. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

W sekcji Orizzonti 79 znalazł się film Damiana Kocura „Chleb i sól” z udziałem Nikoli.

Śpiewa od dziecka.

Gdynianie wielokrotnie mogli podziwiać jej wokalny talent na wielu koncertach. Teraz przyszła kolej na pierwszy teledysk.

Kiedy zaśpiewałaś publicznie pierwszą piosenkę?

Miałam 5 lat kiedy wystąpiłam pierwszy raz publicznie. Było to swoją drogą na otwarciu Tesco. To było huczne! Ludziom się podobało i wtedy już zdecydowałam co chce robić w życiu. To był przełomowy moment dla pięciolatki.

Minęło parę lat, po drodze był chór, zaczęła się przygoda z aktorstwem, a teraz wracasz do marzeń?

Teraz, po przerwie zdrowotnej w końcu czuję, że to jest ten moment. Miałam dużo czasu na uzbieranie materiału, który chce pokazać szerszej po im publiczności. To był trudny moment, ale uświadomił mi co chce robić w życiu i za czym tak bardzo tęsknię wewnętrznie i o co walczę od dziecka. Chce spełniać się w aktorstwie i muzyce. Moje życie się kręcić wokół tego. Chce pokazać, że mimo przeciwności losu, możemy to przekuć w pozytyw i dojść do wyznaczonego celu. Nigdy nie można się poddawać, zawsze trzeba wierzyć w siebie walczyć o to co nam podpowiada serce, o to co daje nam spełnienie i szczęście.

Jak narodziła się idea nagrania tego teledysku?

Dzięki wspaniałym ludziom, których mam przy sobie, mogłam zrealizować swoje marzenia. Karol Świtajski - producent. Dzięki niemu będziemy mogli usłyszeć te utwory. Karol jest bardzo ważna postacią w moim życiu. Wierzył we mnie od zawsze i dzieli swoje wielkie serce, żebym mogła robić to co kocham. Kamil Jarosz oraz Joanna Jarosz są realizatorami tego projektu. Niezwykle wielkoduszni i wspaniali. Przyczynili się do powstania tego klipu. Bez nich by się to nie udało. Jestem wszystkim ogromnie wdzięczna. Trudno ubrać w słowa to co czuję, gdy wiem ilu ludzi pomaga mi i wierzy we mnie.

O czym jest piosenka?

Piosenka opowiada o czerpaniu z życia garściami, o porzuceniu lęku o przyszłość, nie traceniu nadziei, o cieszeniu się chwilą, łączniu się w radości z ludźmi i o miłości. To bardzo przyjemny numer z przesłaniem.

Do kogo kierujesz to nagranie?

Piosenka jest do wszystkich, którzy potrzebują zapomnieć o codziennych zmartwieniach i chcą zaznać chwili wytchnienia. Zachęcam do zanurzenia się w tekst i pozwolenie sobie na to by nie bać się żyć i doświadczać!

Gdzie nakręcaliście klip?

Zdjęcia były kręcone w Gdyni, w Redzie, na plaży na Babich Dołach oraz w Ostrzycach.

Pochwalisz ekipę filmową?

Kamil Jarosz z Kam VIDEO odpowiedzialny za obraz i montaż. Joanna Jarosz z pstrykpstryk.pl odwiedzialna za zdjęcia i organizacje na planie. Piękne ujęcia z drona serwują: Marcin Lis i Krzysztof Bobiński. Wspaniale auto, w którym dumnie się prezentujemy użyczyła Agnieszka Nieśka. Sebastian Radzik - nasz główny aktor i niezastąpione wsparcie przy realizacji oraz moi bliscy przyjaciele, którzy również pojawią się na ekranie. Dzięki nim finałowa scena jest tak szczera i prawdziwa. Dali mi dużo w tym czasie i na planie.

Myślę że ważne jest to, że z niczego robimy coś wartościowego a niski budżet nie jest przeszkodą, a jedynie zmiana sposobu myślenia, bo dzięki pomocy ludzi i odrobiny znajomości można załatwić wiele i rosnąć w siłę z najlepszymi, którzy tak samo zaczynali od zera, cytując Kamila.

Kiedy premiera?

Premiera teledysku na moim YouTube zapowiedziana jest na 1 sierpnia, audio wyjdzie 27 lipca. Jestem bardzo podekscytowana!

A co wtedy z aktorstwem?

W dalszym ciągu kontynuuję swoją przygodę. Kocham stać przed kamerą, uwielbiam wcielać się w różne postaci. Wierzę, że pojawią się jeszcze projekty. Póki co mogę podzielić się wiadomością na temat filmu " Chleb i sól" w reż. Damiana Kocura, w którym miałam przyjemność zagrać - dostaliśmy się na Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni do konkursu głównego. Niebawem premiera.

Gdybyś miała podsumować swoją dotychczasową karierę, to które momenty są dla Ciebie najważniejsze?

Uważam, że moja kariera dopiero zaczyna ruszać. Dotychczasowe osiągnięcia, które zaparły mi dech w piersiach i wywołały łzy wzruszenia czy to odbiór nagrody, czy każde wejście na plan, nowa rola, tworzenie muzyki. Dawanie ludziom emocji i nadziei, i wywołanie uśmiechu na czyjejś twarzy - to są dla mnie najważniejsze osiągnięcia.

A kiedy płyta?

Póki co będę wydawać pojedyncze single, już niebawem kolejne ujrzą światło dzienne. Już nie mogę się doczekać, żeby pokazać co przygotowałam. Wierzę, że będzie ze mną w tym ważnym czasie.