Polityka w Gdyni nie przestaje zadziwiać. Co dopiero pojawiała się informacja o odejściu z funkcji wiceprezydenta Bartłomieja Austena (PSL), a teraz już oficjalna wiadomość o rozwiązaniu klubu radnych „Gdyński Dialog”.
W piątek, 30 maja br., rano przed Urzędem Miasta Gdyni piątka radnych wywodzących się z Gdyńskiego Dialogu zorganizowała konferencję prasową, w czasie której podano do publicznej wiadomości informację o rozwiązaniu klubu radnych i powołaniu nowego pod nazwą Gdynia Niezależna.
W konferencji prasowej uczestniczyli: Dawid Biernacik, Emilia Rogała, Anna Salomon, Ireneusz Trojanowicz, Beata Zastawna.
Nie pojawili się na niej: Natalia Kłopotek-Główczewska i Łukasz Strzałkowski.
Nowy klub radnych to odpowiedź na styl współpracy panujący w Radzie Miasta Gdyni. Jak podkreślił Dawid Biernacik obecna sytuacja nie pozwala realizować programu, z którym szli do wyborów oraz podążania w kierunku większej otwartości i dialogu.
Radny dodał, że decyzja jest bardzo przemyślana i wynika z wielu rozmów w środowisku Gdyńskiego Dialogu.
Piątka radnych, która uczestniczyła w konferencji nadal chce podążać wyznaczoną dla Gdyńskiego Dialogu drogą. Nie chcą być przeciwko komuś, a realizować założone wcześniej podstawy, dla których Gdyński Dialog został powołany.
Natomiast radna Anna Salomon podkreśliła, że „Dialog w koalicji się wyczerpał”, że w obecnej sytuacji nie da się realizować formuły przyjętej przed wyborami. Dodała również, że jako radni byli blokowani i nie dało się wdrażać decyzji i punktów programowych.
Po pół roku koalicji z Platformą Obywatelską już „były” Gdyński Dialog zbuntował się. Nie ogłoszono definitywnie końca współpracy z PO. Padły natomiast deklaracje o rzeczywistym reprezentowaniu mieszkańców Gdyni, odpowiedzialności oraz wzajemnym szacunku.
Radni Gdyni Niezależnej podkreślili również swoje zaangażowanie w sprawy miasta i jego mieszkańców.
Rozwiązanie klubu radnych Gdyński Dialog i określenie się piątki radnych jako grupy niezależnej jest również sygnałem dla Aleksandry Kosiorek, która nie zajęła jeszcze oficjalnego stanowiska.
Wszystko zatem wskazuje na to, że umowa koalicyjna z KORMiLem przestała obowiązywać.
Czy oznacza to, że powstanie nowe porozumienie i Tadeusz Szemiot przestanie być przewodniczącym Rady Miasta Gdyni?
Jeśli do piątki radnych, którzy powołali klub Gdynia Niezależna dołączą Kłopotek-Główczewska i Strzałkowski, postawią prezydentkę Kosiorek w sytuacji bez wyjścia. Wtedy „ludzie Szemiota” w ratuszu mogą stracić pracę. Mariusz Bzdęga już nie wróci na fotel radnego...
* * *
Ostatnie wydarzenia, które zaczęły się dyscyplinarnym zwolnieniem Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego jednoznacznie pokazują, że sezonu ogórkowego w tym roku w Gdyni nie będzie.
0 0
to w opozycji na pewno zrealizują te swoje obietnice, tak, tak. To ma sens.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz