Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

W szpitalu nie ma już Joanny Hinc... I to nie koniec niespodzianek!

Mariusz Sieraczkiewicz 18:17, 20.04.2025 Aktualizacja: 21:28, 24.10.2025
Skomentuj foto Szpital Miejski w Miastku/FB foto Szpital Miejski w Miastku/FB

Zaczęło się od odwołania Joanny Hinc z funkcji członka Zarządu Szpitala Miejskiego w Miastku. Choć najpierw burmistrz Jerzy Wójtowicz wymienił radę nadzorczą medycznej placówki.

W czasie posiedzenia 10 kwietnia br. nowa rada nadzorcza podjęła uchwałę o odwołaniu pani Hinc. Nie pobyła sobie członkiem Zarządu za długo.

Wcześniej, jeszcze kiedy prezesem był, według Sądu, nielegalnie powołany Andrzej Łakomiec, Joanna Hinc została prokurentem.

Nie jest tajemnicą, że pani Hinc od dawna jest związana z byłą prezes Szpitala Renatą Kiempą (i byłą komisarz Miastka), która obecnie urzęduje w szkole w Kamnicy. Ostatnio pojawiły się informacje o zarzutach postawionych Kiempie w związku z kierowaniem miastecką placówką.

Mowa o naruszeniu przepisów, a konkretnie ustawy o rachunkowości, poświadczenia nieprawdy i działań na szkodę Szpitala Miejskiego w Miastku.

Chaos przez kilka miesięcy...

Przez ostatnie miesiące na temat szpitala krążyły różne informacje. Przede wszystkim zadawano pytania – dlaczego burmistrz nie interweniuje, skoro jest organem właścicielskim i tylko on ma prawo podejmować jakiekolwiek decyzje. Pojawiały się próby ingerowanie ze strony radnych, co jest sprzeczne z prawem i łamie postanowienia ustawy o samorządzie gminnym. Tylko burmistrz ma prawo do podejmowania decyzji w sprawie szpitala, zresztą tak samo, jak w kwestiach wszelkich innych podmiotów, dla których włodarz jest organem właścicielskim lub prowadzącym.

Radni jedynie mogą zadawać pytania i składać interpelacje. Nic więcej!

I można było odnieść wrażenie, że ten stan będzie trwał po wsze czasy. A tu jak grom z jasnego nieba 8 kwietnia br. pojawiła się informacja:

„Burmistrz Miastka podjął decyzję o odwołaniu dotychczasowej Rady Nadzorczej Szpitala Miejskiego w Miastku. Jednocześnie powołana została nowa Rada Nadzorcza, w skład której weszły osoby z doświadczeniem w prawie, finansach, zarządzaniu i komunikacji kryzysowej.

Do zadań nowej Rady należy uporządkowanie sytuacji w zarządzie, analiza możliwości naprawczych oraz wsparcie zarządu szpitala w przygotowaniu i wdrożeniu planu naprawczego. Szczególnym priorytetem jest pilne zatrudnienie lekarzy oraz przywrócenie funkcjonowania oddziałów – zwłaszcza wewnętrznego – a także zawarcie ugód z wierzycielami w celu zapewnienia placówce płynności finansowej.”

Byli tacy, którzy nie mogli w to uwierzyć...

Przecierali oczy ze zdziwienia... Jednak decyzja burmistrza Wójtowicza stała się niepodważalnym faktem. Tym razem zgodnie z literą prawa odwołał poprzednią radę nadzorczą, która nawet rok nie urzędowała, ale za to może poszczycić się „powołaniem” Joanny Hinc do Zarządu Szpitala.

To jednak nie koniec niespodzianek...

Do szpitala w nowej roli wróciła Alicja Łyżwińska. Prezes Sylwia Kulewska powierzyła jej rolę prokurenta.

Odwaga prezes Kulewskiej godna podziwu. 

Czy Miastko jest przygotowane na taki ruch kadrowy? To pokażą najbliższe dni i tygodnie. Jednak pamiętać należy, że Sylwia Kulewska pochodzi spoza województwa pomorskiego. Nie została w taki czy inny sposób „mianowana” przez jakąkolwiek grupę nacisku czy interesów. Ma ogromne doświadczenie w działaniu w przestrzeni kryzysowej, co już kilkakrotnie udowodniła kierując miastecką placówką.

Widać również, że burmistrz Jerzy Wójtowicz ufa obecnej prezes i wierzy w sukces w ratowaniu Szpitala Miejskiego w Miastku.

„W związku z pojawiającymi się wypowiedziami nt. Szpitala uprzejmie informuję, że zgodnie z obowiązującym prawem to Zarząd Szpitala Miejskiego podejmuje decyzje o zatrudnianiu osób do pracy i współpracy ze szpitalem.

Zarząd odpowiada za prowadzenie placówki oraz za przygotowanie i realizację planu naprawczego. Dobór współpracowników to część tej odpowiedzialności. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której oczekujemy od Zarządu wzięcia odpowiedzialności za szpital, a jednocześnie próbujemy wskazywać, kto ma wykonywać powierzone mu zadania. Prawo jasno określa kompetencje w tej sprawie.

W obecnej sytuacji szczególnie ważne jest, aby Zarząd mógł spokojnie działać i skupić się na poprawie sytuacji szpitala, ponieważ placówka potrzebuje teraz spokoju i skutecznych działań naprawczych. Pozwólmy Zarządowi skupić się na ratowaniu szpitala.” - burmistrz Jerzy Wójtowicz zamieścił na facebooku takiej treści oświadczenie.

Czekamy zatem na rozwój sytuacji...

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%