Od ponad roku mówi się, że dług Gdyni przekroczył już miliard złotych! Władze miasta dwoją i troją, podnoszą podatki, ceny biletów ZKM, opłatę parkingową, itd... a dług nadal rośnie. Z kasy państwa płyną miliony, a dług nadal rośnie!
Coraz częściej pojawia się określenie "PAPIEROWE MIASTO". Mieszkańcy nie mogą się nadziwić, jak można było zmarnować tyle lat prosperity. Nie da się również władzy zwalić winy na rząd. Sąsiednie miasta nie mają tylu problemów, co Gdynia. Realizowane są i duże, i małe inwestycje. Gminy inwestują, dogadują się i realizują zadania nie marnując pieniędzy na fikcyjne firmy, w których urzęduje syndyk, jak to ma miejsce na Lotnisku Gdynia - Kosakowo.
Dla okolicznych włodarzy od zabezpieczania komfortu zwolenników ważniejsi są mieszkańcy. W Gdyni natomiast, co od ponad 2 tygodni pokazuje Bryza mamy do czynienia z postępującą degradacją miasta.
Znikające pieniądze odgrywają tu najistotniejszą rolę, bo to ich brak wpływa na likwidacje czy zawieszenia. Czy miastu grozi bankructwo? Jeśli tak, to kto jest za to odpowiedzialny? Prezydent Szczurek?
Głos mieszkańców przestał się liczyć, jedynie ci, którzy twierdzą, że "król jest wspaniale ubrany" są tolerowani i nagradzani. Ci zaś, którzy mówią prawdę są marginalizowani lub atakowani, a już na pewno nie dopuszczani do wyrażania swojego zdania na przykład na łamach strony Gdynia.pl
A tymczasem przejdźmy do kolejnej odsłony inicjatywy Bryzy. Sławomir Januszewski przejrzyście pokazuje rosnący dług miasta, czyli wszystkich gdynian w aspekcie opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Pojawiła się opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej do wieloletniej prognozy finansowej gminy Gdynia.
Cóż z niej wynika?
Pomimo ogromnej redukcji ilości połączeń komunikacji miejskiej, pomimo braku dużych inwestycji gminnych, (Gdynia nie wybudowała od lat żadnego mieszkania gminnego ogólnodostępnego), nie buduje się ani lodowiska, ani pływalni, ani żłobka, ani przedszkola, ani szkoły, ani wiaduktu, ani tunelu, ani żadnej nowej drogi, pomimo ogromnych cięć w wydatkach na edukację, pomimo obcięcia finansowania prawie wszystkich zajęć pozalekcyjnych, pomimo obniżenia wydatków na sport dzieci i młodzieży, dług Gdyni na koniec przyszłego roku nie zmniejszy się, a nawet nieco zwiększy w stosunku do długu za 2022 rok.
Oto fragment treści opinii RIO:
„W wyniku analizy projektu wieloletniej prognozy finansowej pod względem merytorycznym Skład Orzekający stwierdził, że dług jednostki z tytułu zaciągniętych zobowiązań oraz planowanych w 2023 roku przychodów z tytułu kredytu w wysokości 193.000.000 zł na koniec 2023 roku wyniesie 1.067.136.607,90 zł, co stanowi 57,48% planowanych na ten rok dochodów budżetu miasta.
Dokonując analizy danych zawartych w projekcie wieloletniej prognozy finansowej oraz biorąc pod uwagę ciążące na mieście Gdynia zobowiązania z tytułu zaciągniętych zobowiązań, po uzyskaniu w 2023 roku przychodów pochodzących z kredytu w wysokości 193.000.000,00 zł
Skład Orzekający stwierdził, że w 2023 roku wskaźnik spłat zobowiązań został zaplanowany w wysokości
8,11%, przy dopuszczalnym na ten rok wskaźniku spłat w wysokości 10,46%.
Jednakże Skład Orzekający zauważa, że w 2026 roku wskaźnik spłat zobowiązań z tytułu zaciągniętych zobowiązań zbliża się do dopuszczalnego wskaźnika spłat w tym roku, a w 2027 roku wskaźnik spłat zobowiązań jest równy z dopuszczalnym wskaźnikiem spłat w tym roku.
Wobec powyższego Skład Orzekający stwierdza, że co prawda nie zostanie przekroczony wskaźnik określony w art. 243 ustawy o finansach publicznych w poszczególnych latach objętych wieloletnią prognozą finansową, ale jednocześnie podkreśla się, że należy zachować szczególną ostrożność przy planowaniu wielkości mających wpływ na spełnienie relacji określonej w art. 243 ust. 1 ustawy, bowiem przekroczenie dopuszczalnej wysokości wskaźnika spłat stanowić będzie niezachowanie relacji z art. 243 ustawy i tym samym naruszenie regulacji prawnych wynikających z ustawy o finansach publicznych”
Pomimo tych wszystkich cięć wydatków nie uda się zrównoważyć budżetu (o czym we wrześniu zapewniał Szczurek)
Nie da się już ciąć wydatków na edukację i komunikację miejską bo przestaną działać.
Inwestycje w Gdyni to jakiś żart, wszyscy to widzicie.
Czas na ograniczenie wywalania pieniędzy na bzdurne projekty, czas zakończyć finansowanie geszeftów kolesi Szczurka. Czas zacząć naprawdę oszczędzać.
Czy Szczurek i jego ekipa zaczną oszczędzać i wprowadzą dyscyplinę finansową?
Absolutnie nie!
Szczurek nie może tego zrobić bo uderzyłby w swoich wyborców i kolegów, którym daje zarabiać na majątku gminy, a to armia ludzi.
Obcięcie finansowania tych kolesiowskich układów to będzie koniec Szczurka i jego drużyny.
Głosujcie na nich dalej. Szczurek jest najlepszym prezydentem (dla swojej ekipy i swoich kumpli rzecz jasna). To nie on będzie spłacał dług Gdyni, tylko Wy, drodzy mieszkańcy.
Przestańcie powtarzać te puste slogany o betonowym Wojtusiu, o mieście prywatnym itd… po prostu wywalcie ich z urzędów w najbliższych wyborach.
To Wasze miasto i od Waszej decyzji zależy los tego miasta i Was samych.
Zróbmy to razem!
Na szczęście #jestalternatywa
Sławomir Januszewski
Bryza
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz