Stowarzyszenie Bryza, na czele ze Sławomirem Januszewskim od wielu miesięcy przygląda się z pozycji mieszkańców Gdyni, działaniom ratusza. Zwrócili między innymi uwagę na brak publikacji zarządzeń prezydenta miasta i udało im się sprawę doprowadzić do konstruktywnego końca. Zarządzenia są publikowane!
Nowa sprawa, którą Bryza wzięła na tapetę to pożyczka udzielona przez miasto organizacji In gremio. Bagatela, na kwotę 1 milion złotych! I o tym właśnie poniższy felieton Sławomira Januszewskiego.
* * *
Korupcja? Naszym zdaniem w gdyńskim magistracie doszło do korupcji. Dlatego o zbadanie sprawy wnioskujemy do CBA.
Prześledziliśmy historię „pożyczki”, jakiej udzielił, wydając zarządzenie Prezydent Wojciech Szczurek, stowarzyszeniu In gremio.
Pożyczek udzielają banki, instytucje pożyczkowe, agencje rządowe itp.Podmiot zainteresowany zaciągnięciem pożyczki, szuka na rynku oferty pożyczkowej dla zaspokojenia swoich potrzeb w instytucjach, które tych pożyczek udzielają bo mają na ten cel zagwarantowane środki i procedury ich udzielania.
Gmina może udzielać pożyczek organizacjom pozarządowym, jeśli te realizują zadania publiczne i zaistnieją określone okoliczności, które mogłoby zagrozić niezrealizowaniem zadania publicznego.
W przypadku przez nas opisywanym jest zgoła inaczej. Stowarzyszenie In gremio prowadzi prywatną szkołę i nie realizuje zadań publicznych, na które mogłoby zaciągnąć taką pożyczkę
Gmina Gdynia nie udzielała nigdy pożyczek, nie miała zatem ani procedur ich udzielania, ani zagwarantowanych na ten cel środków w budżecie.
W tym przypadku, to stowarzyszenie In gremio prawdopodobnie zainicjowało proces, zwracając się do Prezydenta Wojciecha Szczurka o udzielenie pożyczki, a ten przychylając się do prośby współpracowników/kolegów, stworzył na tę okoliczność całą procedurę.
Prezydent stworzył zasady udzielenia tej pożyczki, regulamin, określając limit udzielanych pożyczek na 1 milion złotych, zlecił zabezpieczenie w projekcie zmienianego budżetu miasta potrzebnej kwoty i wniósł projekt uchwały do Rady Miasta aby ta przegłosowała zmianę budżetu, tworząc fundusz pożyczkowy w wysokości 1 miliona złotych.
A następnie przyjął wniosek o udzielenie pożyczki od stowarzyszenia In gremio. Wniosek, który opiewał na 1 milion złotych.
Po czym wydał zarządzenie o udzieleniu pożyczki stowarzyszeniu In gremio w kwocie 1 miliona złotych. Umowę podpisano, stowarzyszenie pożyczkę otrzymało.
Gmina może udzielać pożyczek tylko gdy Rada Miasta zabezpieczyła w budżecie miasta limit na ten cel. Projekt budżetu na 2019 tego nie zawierał.
Rada nie mogła z kolei zabezpieczyć takiej kwoty w budżecie, bowiem wieloletni program współpracy z organizacjami pozarządowymi na lata 2015-2020, nie przewidywał pożyczek.
Program ten jest opiniowany przez Radę Pożytku Publicznego. W radzie tej w marcu 2019 gdy wpisano do budżetu miasta możliwość udzielenia pożyczki, zasiadał Marek Radyko.
Mamy tu pierwszy konflikt interesów, bowiem Marek Radyko jest jednocześnie wiceprezesem wnioskodawcy, stowarzyszenia In gremio i to właśnie Radyko podpisał wszystkie dokumenty dotyczące pożyczki w imieniu In gremio, a jednocześnie opiniował program korzystnie dla swojego stowarzyszenia.
W okresie gdy gmina wprowadzała możliwość udzielania pożyczek i przyznawała ją stowarzyszeniu In gremio, koordynatorem działań w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych był radny Miasta Jakub Ubych, który jednocześnie wykonywał pracę dla stowarzyszenia In gremio.
Jakub Ubych zasiadając w organie władzy stowarzyszenia In gremio i wykonując dla tego stowarzyszenia odpłatne zlecenia, zainteresowany był więc tym aby stowarzyszenie otrzymało pożyczkę, a jako koordynator w GCOP mógł mieć wpływ na udzielenie tej pożyczki.
Był w tym czasie radnym, szefem koła radnych Samorządności Wojciecha Szczurka, miał więc jednocześnie wpływ na fakt wprowadzenia pożyczek do budżetu gminy.
I co kuriozalne, głosował podczas sesji za ich wprowadzeniem do budżetu, a także za zmianą wieloletniej prognozy finansowej na lata 2019-2033, jak również za uchwaleniem nowego rocznego programu współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Radny Jakub Ubych zatem, 3 razy zagłosował za, aby umożliwić utworzenie w budżecie miasta funduszu na pożyczki dla własnej organizacji pozarządowej.
2 tygodnie później stowarzyszenie Panów Radyko i Ubycha, złożyło wniosek do Prezydenta o udzielenie pożyczki, wykorzystując cały limit 1 miliona złotych!
Cały ten proces od pomysłu do realizacji był ekspresowy i zajął tylko 2 miesiące!
A przebiegał chronologicznie tak:
5 grudnia 2018 roku, Rada Miasta Gdyni podjęła uchwałę numer III/24/18 w sprawie uchwalenia rocznego programu współpracy miasta Gdyni z organizacjami pozarządowymi. Uchwała ta określa formy współpracy między Miastem, a tymi organizacjami i nie przewidywała możliwości udzielania pożyczek!
Projekt budżetu miasta na rok 2019 także nie przewidywał udzielania żadnych pożyczek, w tym także dla organizacji pozarządowych. W budżecie nie zabezpieczono żadnych kwot na ten cel.
21 marca 2019 roku, nagle pojawił się aneks do porządku obrad Rady Miasta, a w nim linki do projektów uchwał skierowanych na marcową sesję w przyspieszonym trybie 7 dniowym, zamiast zwykłego 14 dniowego. (zatem był pośpiech)
Wśród projektów znalazły się:
- Uchwała VII/206/19 z dnia 27 marca 2019 zmieniająca roczny program współpracy miasta Gdyni z organizacjami pozarządowymi
- w treści wprowadzono punkt dotyczący - "wspierania i powierzania organizacjom pozarządowym realizacji zadań publicznych oraz udzielania pożyczek na ich realizację". (tego wcześniej nigdy nie było)
Projekt tej uchwały na sesji referuje radny Sebastian Jędrzejewski, a następnie wypowiada się wiceprezydent Michał Guć odpowiedzialny za organizacje pozarządowe.
Oczywiście w treści projektu tej uchwały, nie ma ani słowa o żadnej konkretnej sytuacji, o żadnym konkretnym wniosku organizacji.Projekt przechodzi 26 głosów za, 0 przeciw i 0 wstrzymujących się.
Radny Jakub Ubych głosował za.
- podczas tej samej sesji Rady Miasta pojawiła się uchwała VII/229/19 z dnia 27 marca 2019 roku w sprawie zmiany budżetu miasta, w tym również ustalenia limitu pożyczek na 1 milion złotych.
Uchwałę tę referował Skarbnik Miasta, Pan Szałucki. Rozgorzała wśród radnych gorąca dyskusja na temat dużych cięć w budżecie miasta, na kwotę około 70 milionów złotych.Nikt zatem nie zainteresował się kwotą limitu na pożyczki dla organizacji pozarządowych w wysokości 1 miliona złotych, która została wrzucona po cichu do budżetu.Uchwała przeszła 16/10/1. Głosów przeciw było sporo, bo kontrowersje wzbudzały cięcia w inwestycjach miejskich.
Radny Jakub Ubych głosował za.
Tu warto wspomnieć, iż w budżetach we wcześniejszych latach, jak i późniejszych, nie tworzono limitów na pożyczki. Zatem była to jednorazowa akcja.
9 kwietnia 2019 roku, pojawiło się zarządzenie Prezydenta nr 740/19/VIII/R z w sprawie przyjęcia regulaminu udzielania pożyczek organizacjom pozarządowym. W regulaminie brak informacji o oprocentowaniu udzielanych pożyczek.
Ponieważ do tego momentu Gdynia nie udzielała pożyczek i nie miała procedur w tym względzie, w kwietniu 2019 roku opracowano stosowny dokument. Zasady i warunki udzielenia pożyczek stanowią, że wnioskowana pożyczka nie może być wyższa niż 1 milion złotych.
Regulamin zawiera też zapis, że wnioskodawca musi stosować Prawo Zamówień Publicznych przy wyborze dostawców lub wykonawców usług i robót.
15 kwietnia 2019 roku, stowarzyszenie In gremio, złożyło do Prezydenta Wojciecha Szczurka, wniosek o udzielenie pożyczki.
Zgadnijcie o jaką kwotę zawnioskowali?
Zgadliście. Wystąpili o 1 milion złotych na „zadanie publiczne”.
Z opisu wynika, że zadanie to polega na budowie i pracach wykończeniowych sali gimnastycznej w prywatnej szkole prowadzonej przez stowarzyszenie, przy ul. Strażackiej w Gdyni.
W sprawozdaniu za 2019 rok, In gremio umieściło jako nieodpłatne działania pożytku publicznego, nocny przejazd rowerowy, a jako odpłatne zadania - prowadzenie szkół.
Na co zatem wydano środki z pożyczki??? Nie budowano bowiem w tym czasie sali gimnastycznej.
Zadania publiczne dotyczą organów publicznych. Prywatne firmy takie jak szkoła In gremio, mogą wypełniać POWIERZONE im zadania publiczne. Gdynia powierzyła In gremio zadanie polegające na prowadzeniu GCOP i szkoleniach z zakresu zapobiegania cyberprzemocy.
Jednak wniosek In gremio, żadnego z tych zadań nie wymienia jako zadanie, które ma być realizowane z wykorzystaniem środków z pożyczki.
Z treści wniosku wynika, że pożyczka miała być wykorzystana na sfinansowanie budowy sali gimnastycznej.
Co ciekawe, rok później, zarządzeniem Prezydenta 2225/20/VIII/R z dnia 21 kwietnia 2020 roku wprowadzono też zmianę załącznika do regulaminu tak by odpowiadał treści złożonego przez stowarzyszenie wniosku i zwiększono do 80 % udział pożyczki w całym koszcie zadania publicznego. Rozszerzono też pierwotny zakres podmiotów, które mogą ubiegać się o pożyczkę, poprawiając błąd dokumentu.
14 maja 2019 roku Prezydent wydaje zarządzenie numer 991/19/VIII/R w sprawie udzielenia stowarzyszeniu In gremio pożyczki w wysokości 1 miliona złotych.
28 maja 2019 roku, gmina Gdynia i stowarzyszenie In gremio, podpisały umowę pożyczki na kwotę 1 miliona złotych.
Pomijając fakt, że udzielono tej pożyczki w sposób niezgodny z prawem, została ona udzielona na bardzo atrakcyjnych, nierynkowych warunkach finansowych, oprocentowanie tej pożyczki jest bardzo niskie, co należy potraktować jako niegospodarność gminy.
Co warte podkreślenia w dokumentacji tej pożyczki znajduje się wydruk z Krajowego Rejestru Sądowego. Z dokumentu tego wynika, że radny Jakub Ubych, jeden z najbliższych współpracowników, najbardziej zaufanych ludzi Prezydenta Wojciecha Szczurka, zasiada w tym okresie jednocześnie w organie nadzoru stowarzyszenia In gremio, w komisji rewizyjnej.
Co ciekawe, data tego wydruku to 22 maja 2019, co oznacza, że nie był złożony razem z wnioskiem o pożyczkę, który nosi datę 15 kwietnia 2019, ani w dacie wydania zarządzenia o udzieleniu pożyczki, które datowane jest na 14 maja 2019 roku.Wydruk ten dołączono dopiero na 5 dni przed podpisaniem umowy w dniu 28 maja 2019.
Oznacza to poważny konflikt interesów, bowiem przez cały ten czas, Jakub Ubych zasiadał w organie władzy stowarzyszenia in gremio, a jednocześnie był i nadal jest radnym Miasta tej kadencji od listopada 2018 roku.
Dodatkowo to na co stowarzyszenie wydatkowało udzieloną pożyczkę, nie wypełnia kryterium celu publicznego, wskazanego w zarządzeniu przez Prezydenta. A środki pozyskane z budżetu gminy, służyły raczej refinansowaniu wcześniejszych zobowiązań stowarzyszenia co stanowi naruszenie przepisów.
Pragniemy serdecznie podziękować radnej Mirosławie Król, za zaangażowanie w rozwikłanie tej sprawy. Jej pomoc była nieoceniona bowiem nie mieliśmy dostępu do niektórych istotnych dla sprawy dokumentów. Kontrola jakiej dokonała w Urzędzie Miasta pozwoliła nam uzyskać wiedzę o faktach skrzętnie ukrywanych przed opinią publiczną.
Od radnego Jakuba Ubycha, wiceprzewodniczącego Rady Miasta, radnego Samorządności Wojciecha Szczurka, oczekujemy honorowego złożenia mandatu radnego. Wypadałoby.
Od Prezydenta Wojciecha Szczurka oczekujemy aby rozważył ustąpienie z piastowanej funkcji.
Od Pana Marka Radyko, oczekujemy złożenia rezygnacji z członkostwa w Radzie Pożytku Publicznego i spłaty tej „pożyczki” na rynkowych warunkach. Środki te bowiem stanowią własność społeczności gdyńskiej, a stowarzyszenie, którego jest Pan wiceprezesem, korzysta z nich bezprawnie.
Sławomir Januszewski
Bryza
0 0
Na tapet, a nie na tapetę. Eh współczesne dziennikarstwo…
0 0
Dlatego były te 100% podwyżki czynszu na mieszkania komunalne? Mieszkam 46 lat w tym mieszkaniu i administracja nic nie zrobiła w nim . Wszystko robię na własny koszt .
?