„WYGRAŁAM w sądzie I instancji z Karnowskimi (pozwana Fratria przegrywa ze mną przed Sądem Okręgowym w Gdańsku). Mają przeprosić za pomówienia w paszkwilu autorstwa @Marek_Pyza i zapłacić.”
- ogłosiła na twitterze Izabela Pek.
WYGRAŁAM w sądzie I instancje z Karnowskimi (pozwana Fratria przegrywa ze mną przed Sądem Okręgowym w Gdańsku). Mają przeprosić za pomówienia w paszkwilu autorstwa @Marek_Pyza i zapłacić.
— Izabela Pek (@pek_izabela) October 27, 2023
Przypomnijmy, że chodzi o sprawę związaną ze skompromitowanym politykiem PiS Stanisławem Piętą.
Znany był z kontrowersyjnych wypowiedzi publicznych obrażających przeciwników politycznych, grupy społeczne oraz mniejszości seksualne, a także o charakterze nacjonalistycznym i rasistowskim. W maju 2018, po publikacjach prasowych dotyczących jego pozamałżeńskiego romansu, część mediów krytykowała rozbieżność pomiędzy opisanym zachowaniem polityka a głoszonymi przez niego konserwatywnymi poglądami dotyczącymi rodziny. Romans wraz z korespondencją jego dotyczącą został ujawniony w mediach przez porzuconą partnerkę, modelkę z Gdyni, również członkinię PiS. Na jego skutek w czerwcu Stanisław Pięta został zawieszony w prawach członka PiS i klubu parlamentarnego tej partii, zostając posłem niezrzeszonym; ugrupowanie cofnęło mu też rekomendację do komisji śledczej i do Komisji do Spraw Służb Specjalnych, pozostał natomiast wiceprzewodniczącym dwóch stałych komisji sejmowych.
Nie wystartował w kolejnych wyborach w 2019.
Kiedy sprawa wyszła na jaw Tygodnik „Sieci” stanął w obronie skompromitowanego polityka PiS Stanisława Pięty i oczerniał młodą kobietę, która opowiedziała o ich romansie. Sugerował, że była prostytutką. Teraz ma ją przeprosić i wypłacić zadośćuczynienie – informuje Gazeta Wyborcza Trójmiasto.
* * *
Swoją rolę w seksualnym skandalu odegrał również Wicewojewoda Pomorski Mariusz Łuczyk.
„Z kolei wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk miał ją zasypywać SMS-ami, w których wyrażał podziw dla jej ciała. „Przyjemność patrzeć na takie nogi, dotykać je coraz wyżej (…). Pupa śliczna. Działa jak magnes.” - czytamy na twitterze.
Poseł Dominik Tarczyński miał ją chwytać za krocze i proponować seks. Z kolei wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk miał ją zasypywać SMS-ami, w których wyrażał podziw dla jej ciała. „Przyjemność patrzeć na takie nogi, dotykać je coraz wyżej (…). Pupa śliczna. Działa jak magnes
— Robert Tyberiusz #SilniRazem#***** ***Koalicja276 (@RobertTyberiusz) May 28, 2020
„Dokładnie trzy lata temu Mariusz Łuczyk, pełniący urząd Wicewojewody pomorskiego pytał mnie czy z nim drinka wypiję w gabinecie podczas godzin pracy, zdjęcie z łóżeczka mu wyślę i seks będę z nim uprawiać. @MorawieckiM go nie odwołał, a @pisorgpl zamiotło sprawę pod dywan.”
- napisała na twitterze Izabela Pek w 2021 roku.
Dokładnie trzy lata temu Mariusz Łuczyk, pełniący urząd Wicewojewody pomorskiego pytał mnie czy z nim drinka wypiję w gabinecie podczas godzin pracy, zdjęcie z łóżeczka mu wyślę i seks będę z nim uprawiać. @MorawieckiM go nie odwołał, a @pisorgpl zamiotło sprawę pod dywan.
— Izabela Pek (@pek_izabela) January 16, 2021
A w lipcu 2022 roku dodała: „Przypominam przy okazji Dębski, że Łuczyk chciał mnie ****ć w gabinecie Wojewody Pomorskiego i nadal @pisorgpl go nie zdjęło z funkcji. Nie ma za co.”
Przypominam przy okazji Dębski, że Łuczyk chciał mnie ****ć w gabinecie Wojewody Pomorskiego i nadal @pisorgpl go nie zdjęło z funkcji. Nie ma za co.
— Izabela Pek (@pek_izabela) July 17, 2022
Biorąc pod uwagę wyrok sądu w sprawie Stanisława Pięty i braku stanowczej reakcji Mariusza Łuczyka należy przyjąć, że omawiane sms'y od niego do Izabeli Pek również nie są wymysłem.
Jednak mimo swoich wyskoków o podłożu jednoznacznie seksualnym Łuczyk doczekał do końca kadencji.
Natomiast Izabela Pek dzięki swojemu uporowi udowodniła, że prawda jest po jej stronie. Okazuje się również, że również prawo i sprawiedliwość też dało wiarę dowodom i sąd podjął decyzję pozytywną dla poszkodowanej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz