Ubych: badanie miało obejmować teren 4 dzielnic: Oksywia, Witomina, Chyloni, Leszczynek

Gdyński radnych Jakub Ubych skierował do prezydentki miasta interpelację w sprawie badań prowadzonych na terenie wybranych dzielnic Gdyni w związku z pracami nad uchwałą dotyczącą zakazu nocnej sprzedaży alkoholu.

Sprawa wprowadzenie nocnej prohibicji w Gdyni, wzorem innych miejscowości, od samego początku wzbudza wiele emocji. Rady dzielnic nie są zgodne, np. Wielkiego Kacka popiera prohibicję, a Orłowa definitywnie odrzuca taki pomysł.

Dlatego radny Ubych postanowił zdiagnozować problem kierując swoją interpelację.

Poprosił o szczegółowe przedstawienie:

1. Założeń badania - jakie były jego cele, jakie pytania badawcze przyjęto oraz jaką metodologię zastosowano.

2. Zakresu i skali badania - ilu mieszkańców zostało objętych badaniem, w jaki sposób dobierano respondentów, jaka była próba badawcza.

3. Wyników badania - jakie były najważniejsze ustalenia i obserwacje, w tym wskazania mieszkańców poszczególnych dzielnic.

4. Rekomendacji wynikających z badania - w szczególności, czy dokument zawiera wnioski wspierające lub odradzające wprowadzenie zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w badanych dzielnicach bądź w całym mieście.

5. Kosztu przeprowadzenia badania - jakie środki zostały wydatkowane na ten cel oraz jaka jednostka/instytucja odpowiadała za jego realizację.

6. Kwestii konsultacji lokalnych - czy wyniki/założenia badania były omawiane z Radami Dzielnic Oksywia, Witomina, Chyloni i Leszczynek, które stanowią istotny element procesu konsultacyjnego i posiadają wiedzę dotyczącą lokalnych uwarunkowań społecznych.

"Z uwagi na znaczenie uchwały, która w przypadku podjęcia wpłynie bezpośrednio na życie codzienne mieszkańców wielu dzielnic Gdyni, proszę o szczegółowe przedstawienie założeń,wyników i rekomendacji badań oraz informacji o ich przebiegu w kontekście konsultacji społecznych." - podsumował Ubych.

* * *

Wielu lokalnych kupców najbardziej obawia się drastycznego zmniejszenia zysków, co może doprowadzić nawet do likwidacji części sklepów, których właściciele właśnie "żyli" z tego, że mogli w godzinach nocnych sprzedawać alkohol.

foto Vinotecarium / pixabay.com