Kolejny odcinek serialu „Gdynia ma krótką pamięć”. Tworzony za publiczne pieniądze serwis gdynia.pl, prowadzone miejskie profile, opowiadają często o„najlepszych praktykach” i „liderach zmian”. Problem w tym, że z tej opowieści regularnie wycina się… tych, którzy te praktyki przez lata tworzyli.
Człowiek, który przez lata budował model gdyńskiej pieczy zastępczej, nagradzany i doceniany. A przede wszystkim wspierający, model, który dziś Ministerstwo rękoma Michała Gucia wdraża na skalę ogólnokrajową. Tak, dobrze czytacie rozwiązanie które powstało Gdyni staje się standardem dla całej Polski.
A w gdyńskich komunikatach? W tak wyjątkowym dniu, jak związanym ze wspieraniem adopcji. Wygląda na to, że Polska to za mało dla Gdyni. Bo skoro ktoś właśnie zmienia system opieki zastępczej w całym kraju, to w niektórych gabinetach wciąż łatwiej udawać, że nigdy go tu nie było. Wymazywanie ludzi nie zmieni faktów. A fakty są takie: dobre rzeczy powstają dzięki konkretnym, odważnym ludziom.
Jakim ogromnym wyrazem arogancji i hipokryzji musi być posługiwanie się czyimiś sukcesami i to jeszcze podkreślane w wypowiedziach najważniejszych osób w gdyńskim samorządzie?
„W Gdyni od dawna stawiamy na rodzinne formy opieki.” - zaczęła swą wypowiedź prezydentka Aleksandra Kosiorek. Przy czym nie określiła co mieści się pod pojęcie „od dawna”.
„Gdynia była w naszym kraju prekursorem wprowadzania zmian w systemie pieczy zastępczej i odchodzenia od dużych placówek instytucjonalnych – dodał Tomasz Augustyniak, wiceprezydent Gdyni. – Obecnie ok. 80% dzieci przebywa w rodzinnych formach opieki. Zaangażowanie w promocję idei Światowego Dnia Adopcji jest więc dla nas czymś naturalnym i oczywistym.”
Z powyższych wypowiedzi wynika jasno, że zarówno prezydentka Kosiorek, jak i jej zastępca Augustyniak odnoszą się do tego, co było przed nimi...
Tu nie trzeba być jakimś wielkim politologiem czy historykiem, żeby pamiętać, że przed administracją Aleksandry Kosiorek w Gdyni było w miarę normalnie. Rządzący miastem Wojciech Szczurek był bardzo otwarty na pomysły budujące perspektywy rozwoju.
Dla wielu dzieci rodzina zastępcza do nowy dom. I w tym momencie obowiązkiem faktograficznym jest przywołanie Michała Gucia, który jest właśnie głównym pomysłodawcą i koordynatorem działań związanych z pieczą zastępczą. To właśnie działania Gucia przywołuje Augustyniak (oczywiście nie wymieniając nazwiska) mówiąc „Gdynia była w naszym kraju prekursorem wprowadzania zmian w systemie pieczy zastępczej i odchodzenia od dużych placówek instytucjonalnych.”
Dlatego, to co ukazało się na oficjalnej stronie Urzędu Miasta Gdyni jest najzwyklejszym obrzydlistwem, maskowaniem przeszłości i próbą wykluczenia z historii miasta postaci Michała Gucia. Dlatego, że robił coś dobrze, czego obecna władza musie się dopiero nauczyć, a czy jej to się uda, to już zupełnie inna sprawa...
foto Bessi / pixabay.com / freepik.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz