W Gdyni bez Gdyni? Kosiorek z Szemiotem boją się demokracji?

W Gdyni odbył się III Kongres Przewodniczących Rad Gmin, Powiatów i Sejmików Województw - dwudniowe ogólnopolskie spotkanie poświęcone roli przewodniczących i radnych jako liderów lokalnych przemian.

Władze Gdyni boją się demokracji?

Kongres był doskonałą okazją do spotkania się z samorządowcami z całego kraju, którzy mogą pochwalić się wieloma sukcesami i przede wszystkim umiejętnościami budowania społeczeństwa obywatelskiego w oparciu o relacje z mieszkańcami. Gdyby Aleksandra Kosiorek zamiast sadzić drzewa (to powinna oddać fachowcom w dziedzinie, którzy na przykład umieją posługiwać się wiertarką i mają odpowiednie przeszkolenie BHP w tym obszarze) razem z Tadeuszem Szemiotem pojawili się na Kongresie, to może złapaliby jakiegoś bakcyla do budowania dobrych relacji z mieszkańcami.

Wojciech Szczurek demokracji się nie boi!

Choć w wydarzeniu, jednym z najważniejszych w Polsce związanych z demokracją lokalną, zabrakło przedstawicieli obecnych władz Gdyni, to honor miasta uratował Wojciech Szczurek, który do tej pory wielokrotnie miał styczność z Fundacją Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego, ja i z jej wybitnym patronem.

To ważny sygnał dla mieszkańców miasta z morza i marzeń. Koalicjanci - Kosiorek i Szemiot unikają lekcji demokracji i nie pojawiają się (ani nikogo nie wysyłają w charakterze reprezentantów miasta) na Kongresie podsumowującym budowanie demokracji lokalnej w Polsce. Pojawi się natomiast Wojciech Szczurek! I co by nie mówić, staje się swoistym światełkiem w tunelu, dzięki któremu miasto będzie mogło wrócić na drogę rozwoju i normalności.

A póki co mamy w Gdyni stan postępującego chaosu, upartyjnienie samorządu, brak kompetentnych decyzji związanych między innymi z funkcjonowaniem komunikacji samochodowej, nie rozwiązane problemy urastające do rangi szczytów absurdu i arogancji, m.in. związane z węzłem Karwiny, tunelem na Puckiej, Centrum Nowoczesnego Seniora, żłobkiem na Chwarznie-Wiczlinie, czy całkowitą ignorancją zasad ochrony ludności (sprawa wozu strażackiego).

Na dodatek Szemiot z KO nie pojawił się na Kongresie, na którym dość istotną rolę odgrywali ludzie Koalicji Obywatelskiej z Mieczysławem Strukiem - Marszałkiem Województwa Pomorskiego i ministrem Jackiem Karnowskim na czele. Jak Szemiot chciał coś w ten sposób zademonstrować, to chyba swoją słabość i brak uznania w strukturach KO w województwie pomorskim i całym kraju.

Nieobecność prezydentki Kosiorek można wytłumaczyć - to był Kongres Przewodniczących Rad. Jednak z racji miejsca, w którym on się odbywał (PRZYPOMNIJMY - w Gdyni!) - obecność winna być z urzędu! Ale może jeszcze prezydentki nikt tego nie nauczył?

Wizerunkowa wtopa?

I tak kolejny raz mamy do czynienia z wizerunkową wtopą, która może Gdynian i Gdynianki wiele kosztować, przede wszystkim w procesie pozyskiwania środków zewnętrznych lub dostania się do gremiów, które w najważniejszych sprawach podejmują decyzję. 

Jak się okazuje, zarówno prezydentka Kosiorek, jak i przewodniczący Szemiot nie mają aspiracji dołączenia do grona najlepszych, czy podkreślają swoją nijakość i tak naprawdę fasadowość, która kiedyś się skończy. Coraz więcej mieszkańców liczy na to, że jak najszybciej. Bo po co nam mierna władza?

Na Kongresie nagrodzone zostały m.in Gdańsk i Sopot. Gdynia niestety za ostatni rok nie ma się czym popisać i żadnej narody nie dostała...

III Kongres Przewodniczących Rad Gmin, Powiatów i Sejmików Województw

Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli samorządów z całej Polski, którzy rozmawiali o wzmocnieniu pozycji organów stanowiących i budowaniu nowoczesnej, odpowiedzialnej demokracji lokalnej. Dyskutowano m.in. o roli przewodniczących w relacjach z administracją, jakości uchwał i wykorzystaniu sztucznej inteligencji w pracy rad.

Ważnym tematem była też komunikacja - jak budować autorytet rady i skutecznie odpowiadać na dezinformację. Uczestnicy dzielili się doświadczeniami w zakresie współpracy między samorządami i wspólnego świadczenia usług publicznych. Nowością były strefy praktyk i prezentacje dobrych przykładów z gmin i powiatów.

Zdaniem Bryzy...

Do sprawy ustosunkowała się również Bryza, pokazując dziwne zachowanie władz Gdyni, które do tej pory ochoczo uczestniczyły w tego typu imprezach. A może tu było za poważnie, za merytorycznie, za inteligentnie, za obywatelsko i za kompetentnie?

Jak się bierze udział w czymś tak ważnym, to trzeba wiedzieć co powiedzieć...

Podczas 3. Krajowego Kongresu Przewodniczących Rad Gmin, Powiatów i Sejmików Województw 7 listopada odbyło się uroczyste wręczenie nagród w Rankingu Miast na Prawach Powiatu. 

Ranking Miast na Prawach Powiatu to nowa inicjatywa Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego realizowana we współpracy z Głównym Urzędem Statystycznym. To uzupełnienie rankingów gmin prowadzonych przez FRDL od 2011 roku, z których miasta na prawach powiatu były wyłączone. Celem rankingów jest wyłonienie i promocja jednostek samorządowych wyróżniających się spośród innych pod względem rozwoju społeczno-gospodarczego. Intencją jest wprowadzenie do publicznej debaty zasady oceny samorządów przy pomocy zobiektywizowanych wskaźników ilościowych.

Nagrodzonymi w Rankingu Miast na Prawach Powiatu w kategorii stolice województw zostały miasta:

1. Gdańsk

2. Kraków

3. Poznań

Nagrodzonymi w Rankingu Miast na Prawach Powiatu w kategorii miasta nie będące stolicami województw zostały miasta:

1. Sopot

2. Bielsko-Biała

3. Świnoujście

Jak podkreśla Cezary Trutkowski, prezes Zarządu FRDL, „w tym rankingu nie ma kapituły, nie ma grupy ekspertów, lecz są obiektywne wskaźniki statystyczne”. Wyniki rankingowe wyliczone zostały z uwzględnieniem 25 wskaźników odnoszących się do ładów zrównoważonego rozwoju: ekonomicznego, społecznego i środowiskowego.

Wręczenie nagród odbyło się podczas uroczystej kolacji w ramach 3. Krajowego Kongresu Przewodniczących Rad Gmin, Powiatów i Sejmików Województw, po raz kolejny organizowanego przez Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego.

Kongres odbył się w dniach 7–8 listopada 2025 r. w Gdyni i był okazją do wymiany doświadczeń, prezentacji dobrych praktyk oraz wspólnego zastanowienia się m.in. nad rolą organów stanowiących czy możliwościami budowania dobrej współpracy organów uchwałodawczych i wykonawczych JST.