"Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, czyli 107 lat od jednego z ważnych zrywów w historii Polski.
To święto ma w Gdyni wymiar szczególny. Choć Powstanie Wielkopolskie rozegrało się setki kilometrów stąd, jego bohaterowie współtworzyli nasze miasto, już w wolnej Polsce. To oni, po latach walki o granice i niepodległość, odnaleźli swoje miejsce nad morzem. Tu pracowali, tu budowali port, miasto i nowoczesne państwo. Tu również spoczęli na Cmentarzu Witomińskim." - przypomina Jakub Ubych, radny Gdyni.
Nie wszyscy jednak pamiętają o tym, że Powstańcy Wielkopolscy odegrali w Gdyni bardzo ważną rolę.
"Na gdyńskiej nekropolii upamiętniono powstańców wielkopolskich, budowniczych Gdyni, których nazwiska wyryto na kolejnych tablicach memoratywnych Ściany Pamięci. To kontynuacja dzieła rozpoczętego w 2018 roku, w stulecie odzyskania niepodległości, i rozwijanego w kolejnych latach. Pod wspólną inskrypcją:
"Walczyli o Niepodległość, budowali Gdynię, spoczywają na tym cmentarzu"
wracają dziś do naszej zbiorowej pamięci.
W okresie dynamicznego rozwoju II Rzeczypospolitej Gdynia stała się symbolem marzeń o nowoczesnym, suwerennym państwie. Nie byłoby tego sukcesu bez ludzi czynu - żołnierzy, inżynierów, robotników, urzędników - którzy wcześniej chwycili za broń, a później za narzędzia pracy. Dla wielu z nich Cmentarz Witomiński stał się ostatnim portem.
W roku 2025, gdy coraz częściej pytamy o tożsamość, wspólnotę i sens państwowości, ta pamięć jest szczególnie ważna. Nie ma nowoczesnej Gdyni bez szacunku dla tych, którzy ją wywalczyli i zbudowali. To nie jest tylko historia, które zamyka się w datach. To historia, która stanowi jeden z fundamentów Gdyni - tysiące pojedynczych opowieści i ludziach, którzy wybrali to miejsce na swoją przyszłość.
Zaraz rozpoczynamy świętowanie 100 urodzin Gdyni, a dzisiaj o opisanym przeze mnie wydarzeniu w mediach miejskich ani słowa..." - dodaje Jakub Ubych.
* * *
[ZT]78639[/ZT]
Kilka tygodni temu Anna i Piotr Szpajer, Jakub Ubych, Mateusz Szczurek odwiedzili dwa cmentarze. Najpierw zawitali do Śliwic w Borach Tucholskich, gdzie zapalili znicze i złożyli kwiaty na grobie Leona Staniszewskiego - autora herbu Gdyni. W drugim miejscu - w Raciążu oddali hołd Leonowi i Marii Janta-Połczyńskim.
Przypomnijmy, że Leon był członkiem Naczelnej Rady Ludowej, która nadzorowała Powstanie Wielkopolskie, natomiast Maria była Matką Chrzestną Daru Pomorza (wraz z Eugeniuszem Kwiatkowskim).
O nich również obecne władze Gdyni nie pamiętały...
Anna i Piotr Szpajer
* * *
Rok stulecie rozpocznie się już za 3 dni...
O ile ważnych dla Gdyni postaciach zapomną władze miasta?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz