Ruszczyk: wykryto skażenie

"22.12.2025 o 9:00 mija termin składania ofert w przetargu „Budowa I etapu szkoły podstawowej przy ul. Trzcinowej w Redzie z opcją w formule „doprojektuj i wybuduj”. - pisał dzień wcześniej Marcin Ruszczyk.

Sprawa filii Szkoły Podstawowej nr 3 w Redzie ma ciąg dalszy...

Ruszczykowi udało się dotrzeć do dokumentów, z których wynika, że wykonawca odkrył pewne zanieczyszczenia i od tego rozpoczęły się problemy. Pojawiły się wątpliwości, czy odkryte skażenie może mieć negatywny wpływ na zdrowie przyszłych uczniów placówki. 

Zdrowie dzieci powinno być najważniejsze!

Urząd ogłosił przetarg, by wyłonić kolejnego wykonawcę. Czy dojdzie do usunięcia skażenia? Czy burmistrz poinformuje mieszkańców o zaistniałym fakcie?

Istotne jest również to, jak postąpią radni! Czy zażądają od burmistrza wyjaśnienia sprawy? Czy też ją przemilczą? Jednak odpowiedzialność pozostanie...

"W dokumentacji przetargowej nie udało mi się znaleźć żadnej informacji o tym, że na działce, na której ma zostać wybudowana szkoła grunt jest skażony. W jednej z próbek gruntu wykryto przekroczenia norm dla wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych WWA, a konkretnie benzo(b)fluorantenu i benzo(a)antracenu. Są one toksyczne i potencjalnie rakotwórcze. Takie skażenie wymaga remediacji gruntu. W aktualnie toczącym się postępowaniu nie przewiduje się takich robót. Jako ciekawostka benzo(a)antracen potrafi się wchłaniać przez skórę.

Informację o skażeniu udało się uzyskać dzięki uprzejmości poprzedniego Wykonawcy, za którego sprawą wykonano na placu budowy specjalistyczne badania gruntów. Pobrane próbki zostały zbadane w akredytowanym laboratorium.

Z „pytań i odpowiedzi” do aktualnie toczącego się przetargu wynika, że nie tylko ja nie dałem rady znaleźć tak istotnych informacji. Potencjalny oferent dopytywał się o raport z badań sozologicznych, ale uzyskał wymijającą odpowiedź. Badania kosztowały dodatkowe 34 000 PLN netto.

Sekcja S4, w której wykryto skażenie według projektu ma być trawnikiem przy ogrodzie deszczowym.

Dlaczego tak ważna dla bezpieczeństwa kwestia nie pojawiła się w liście burmistrza skierowanym do Rodziców Uczniów SP3 Reda?" - dodaje Marcin Ruszczyk.