Od 1 stycznia 2026 r. e-Doręczenia staną się podstawowym kanałem elektronicznej korespondencji urzędów z obywatelami i firmami – przypomniało Ministerstwo Cyfryzacji. Resort dodał, że brak przygotowania po stronie urzędu może utrudnić skuteczne doręczanie pism i obsługę wniosków składanych online.
- Brak adresu do e-doręczeń to rzeczywisty i poważny problem dla wielu podmiotów i osób prywatnych. Wiąże się to z koniecznością założenia profilu i podpisu elektronicznego. Mówię o ePUAP i aplikacji mObywatel. Moim zdaniem to rolą samorządu winno być wystąpienie i przygotowanie potencjalnych podmiotów prowadzących korespondencję z urzędami. Przecież taka korespondencja trwa od lat. Wystarczy zdiagnozować i wystąpić do tych, którzy coś do tej pory wysyłali do urzędu, czy to drogą mailową czy pocztą tradycyjną lub składali na biuro podawcze. Wtedy organizuje się szkolenie, pomaga założyć profile elektroniczne i przygotowuje do korespondencji przez internet. Przecież zarówno firmy, czy inne podmioty oraz mieszkańcy płacą podatki i wszelkie inne daniny miejskie. Dlatego burmistrz i radni powinni poczuwać się do tego, by przygotować profesjonalnie korespondencję elektroniczną - podkreśla Michał Gruchała z Chojnickiego Dialogu.
Ministerstwo Cyfryzacji w specjalnie opublikowanym komunikacie przypomniało, że od 1 stycznia 2026 r. podmioty publiczne będą musiały wdrożyć system e-Doręczeń. Obowiązek ten dotyczy w szczególności: administracji publicznej, instytucji samorządu terytorialnego, jednostek organizacyjnych i przedsiębiorstw państwowych.
W praktyce oznacza to, że od nowego roku e-Doręczenia staną się podstawowym kanałem komunikacji z podmiotami niepublicznymi, a ePUAP będzie stosowany tylko w szczególnych przypadkach określonych w przepisach.
Resort przypomniał, że brak aktywnego adresu do e-Doręczeń może uniemożliwić skuteczne doręczanie pism oraz obsługę wniosków składanych online przez obywateli. Podkreślił, że „to ostatni moment, aby zweryfikować gotowość organizacyjną, techniczną i proceduralną”.
Jak podkreśla Ministerstwo Cyfryzacji, instytucje publiczne powinny zweryfikować nie tylko posiadanie ADE, ale także sposób jego wykorzystania w codziennej pracy.
Jeśli podmiot publiczny korzysta z aplikacji e-Doręczeń na stronie internetowej, powinien zgodnie z zaleceniami zadbać o właściwą organizację obsługi korespondencji. Dlatego resort zaleca, żeby sprawdzić, czy zostały utworzone osobne foldery odpowiadające poszczególnym e-usługom, skonfigurowano reguły automatycznego kierowania korespondencji z e-usług do odpowiednich folderów oraz czy zapewniono dostęp do skrzynki pracownikom obsługującym dany zakres spraw.
Dodatkowo jeśli podmiot publiczny korzysta z e-Doręczeń przez system klasy EZD, powinien sprawdzić jego konfigurację. Według zaleceń warto sprawdzić możliwość pobierania i odczytywania załączników do wiadomości oraz działanie reguł klasyfikacji korespondencji wpływającej z e-usług.
„To ostatni moment na uporządkowanie kwestii organizacyjnych i technicznych przed zakończeniem okresu przejściowego. Dobrze przygotowane procedury i systemy pozwolą uniknąć problemów w obsłudze spraw od 1 stycznia 2026 r.” – czytamy w komunikacie resortu.
e-Doręczenia rozwijane są przez Centralny Ośrodek Informatyki we współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji i Pocztą Polską. To elektroniczny odpowiednik tradycyjnych przesyłek listowych za potwierdzeniem odbioru, który ma ułatwić sposób wymiany korespondencji między instytucjami publicznymi, przedsiębiorcami i obywatelami. Do 2029 roku e-Doręczenia mają objąć całą gospodarkę i administrację publiczną. Według MC oznacza to, że w perspektywie kilku lat tradycyjna korespondencja papierowa stanie się wyjątkiem, a cyfrowa – powszechnym standardem.
mc/
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz