Michał Kowalski: Jastrzębia Góra nie rywalizuje z Władysławowem, obie miejscowości są bardzo dobrze rozwinięte turystycznie i nawzajem uzupe

Michał Kowalski, radny powiatu puckiego uczestniczył w obchodach 100 lecie Jastrzębiej Góry, które zwieńczyło odsłonięcie nowego muralu. Jest to doskonała okazja by porozmawiać o walorach turystycznych tej znanej w całej Polsce nadmorskiej miejscowości.

Jastrzębia Góra w tym roku świętuje setne urodziny. Jak pan z perspektywy radnego powiatu puckiego postrzega miejscowość w aspekcie turystycznym?

Jastrzębia Góra to bardzo prężnie rozwijająca się miejscowość turystyczna, posiadająca piękną poszerzoną piaszczystą plażę oraz urządzone i zadbane dojścia do plaży. Dzięki malowniczemu położeniu na wysokim klifowym brzegu ponad 32,8 m n.p.m. i rozległej bazie noclegowo-gastronomicznej Jastrzębia Góra przyciąga rzesze turystów nie tylko latem ale i podczas całego roku. Turysta oprócz walorów czysto plażowych – tak jak wspomniałem piękna szeroka piaszczysta plaża, zadbane i dobrze urządzone a przede wszystkim utwardzone i oświetlone dojścia do plaży może tutaj zwiedzać. Na uwagę zasługuje prawdziwa perełka miejscowej architektury czyli urokliwa Kapliczka księży Jezuitów. Godny zwiedzenia jest również wzniesiony w połowie lat 80-tych kościół pw. Św. Ignacego Loyoli. Jego konstrukcja opiera się na 2 kondygnacjach: dolny poziom przewidziano na ok. 700 miejsc, górny jest w stanie pomieścić nawet 2000 osób. W tym nowoczesnym kościele z 21-głosowymi organami, od 1992 roku odbywają się corocznie Letnie Koncerty Organowe. Warto zobaczyć również miejsce zwane Gwiazdą Północy – to miejsce, które w 2000 roku, w wyniku pomiarów geodezyjnych określono miejsce najdalej wysunięte na północ Polski, nie jak dotychczas sądzono Przylądek Rozewie. Wyznacznikiem tego punktu jest pamiątkowy obelisk wykonany z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Jastrzębiej Góry – nazwany „Gwiazdą Północy”. W Jastrzębiej Górze znajduje się również obelisk upamiętniający wyratowanie z morskich odmętów króla Zygmunta III Wazę po nieudanej wyprawie do Szwecji. Na kuli wieńczącej obelisk usadowiony został wzbijający się do lotu orzeł – symbol Polski rozpoczynającej działalność zagospodarowywania dziewiczych terenów nad Bałtykiem. Warto też wspomnieć, że w 1938 r. rozpoczęto budowę wyciągu plażowego „Światowid” – jedynego na polskim wybrzeżu. Jednak wybuch wojny przerwał budowę, którą zakończono dopiero w 1966 r. Po pięciu latach użytkowania winda stanęła, a na początku lat 80-tych sztorm spowodował jej zawalenie. Każdego roku, w czasie silnych sztormów, niszcząca działalność morza „zabiera” sporą powierzchnię lądu, tym samym powodując osuwanie się klifu. W celu jego umocnienia założono kilka lat temu tzw. opaski gabionowe. Z ciekawostek przyrodniczych nie sposób pominąć wąwóz Lisi Jar, który kiedyś miał około 10 km długości, jednak Bałtyk pochłonął znaczną jego część. Lisi Jar stanowi rozcięcie erozyjne pomiędzy Rozewiem a Jastrzębią Górą o głębokości 50 metrów i stromych zboczach porośniętych stu letnim bukowym lasem.

[FOTORELACJA]10327[/FOTORELACJA]

A jak jako mieszkaniec pobliskiego Władysławowa?

Jako mieszkaniec Władysławowa od mojej pierwszej wizyty jako nastolatek jestem zafascynowany Jastrzębią Górą, która w latach 80-tych, ze swoimi licznymi ośrodkami wczasowymi wydawała się miejscem bardzo prestiżowym i takim pozostała do dzisiaj.

Czy Jastrzębia Góra rywalizuje z Władysławowem?

Jastrzębia Góra nie rywalizuje z Władysławowem, obie miejscowości są bardzo dobrze rozwinięte turystycznie i nawzajem uzupełniają swoją oferty, wspólnie oferując turystom szeroki wachlarz usług turystycznych, gastronomicznych oraz miejsc do spędzania wolnego czasu aktywnie i zdrowo. Obie miejscowości są zarządzane przez jednego włodarza, który znakomicie zna potrzeby jednego jak i drugiego miejsca.

Co pana zdaniem jest atrybutem tej znanej w całej Polsce miejscowości turystycznej?

Atrybutem jest przede wszystkim położenie, przypomnę tylko że Jastrzębia Góra to nie tylko plaża ale i piękne wąwozy oraz las, który okala tą miejscowość od strony południowej. Świetna baza hotelowa, restauracje, promenada oraz znane w całej Polsce lokale nocne na pewno sprawiają, iż Jastrzębia Góra znana jest nie tylko w naszym kraju prawie każdemu turyście ale i poza naszymi granicami.

Czy Zarząd Powiatu odpowiednio wspiera turystykę na swoim terenie? Czy zna pan jakieś działania władz powiatu puckiego, które znacząco podnoszą atrakcyjność między innymi Jastrzębiej Góry?

W poprzedniej kadencji rady powiatu puckiego byłem członkiem Komisji Turystyki i Promocji, która miała na celu upowszechnianie walorów powiatu puckiego, najbardziej morskiego ze wszystkich powiatów w Polsce, w tym i Jastrzębiej Góry. Z roku na rok turystyka się rozwija, okres pandemii oczywiście zaburzył te statystyki ale już widać, że ten sezon będzie bardzo udany. Komisja pracowała intensywnie, bo tak duży powiat wymaga pracy, szczególnie w aspekcie turystycznym, na wielu poziomach – sołeckim, gminnym, powiatowym czy wreszcie wojewódzkim. Istniejąca strategia rozwoju powiatu puckiego zakłada sporo inwestycji w infrastrukturą turystyczną – budowane są ścieżki rowerowe, przystanie jachtowe, planowana jest nowa marina w Pucku czy też stale rozbudowywana jest platforma internetowa promująca powiat pucki.

[ZT]45764[/ZT]

Wszystko wskazuje na to, że pandemia koronawirusa jest już w odwrocie. Będzie to miało wpływ na frekwencję wypoczywających na morzem?

Tak jak zaznaczyłem wcześniej, tegoroczna frekwencja zapowiada się bardzo wysoka i wszyscy mamy wielką nadzieję, że lokalni hotelarze, grastronomicy oraz inni przedsiębiorczy obsługujący ruch turystyczny odbudują się finansowo po ostatnich kilkunastu miesiącach i teoretyczne zyski ponownie przeznaczą na kolejne podniesienie standardu swoich usług, który obecnie jest już bardzo wysoki.

Czy pana zdaniem właściciele hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych oraz branża gastronomiczna są przygotowani na właśnie rozpoczynający się sezon?

Jak najbardziej tak, od maja obserwujemy znaczną ich aktywność, a ostatnie tygodnie i spory ruch turystyczny w powiecie puckim pokazał że praktycznie wszystko zapięte jest już na ostatni guzik.

To co, nie pozostaje nic innego, tylko zaprosić turystów do miejscowości na morze w powiecie puckim, w tym oczywiście do Jastrzębiej Góry?

Tak, zatem w imieniu mieszkańców powiatu puckiego zapraszam wszystkich turystów z Polski oraz z zagranicy do odwiedzenia naszego pięknego powiatu morskiego i spędzenia w nim, a w szczególności w Jastrzębiej Gorze, która w tym roku świętuje swoje setne urodziny, wspaniałego urlopu.