Czy Iwona Kocińska była kierownik wydziału Urbanistyki i Architektury, obecny sekretarz Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej niebawem odpowie przed Sądem, czy też będzie to Marek Kopicki kierownik referatu Inwestycji i Inżynierii miejskiej? Jedno jest pewne - ich złożone zeznania pod groźbą odpowiedzialności karnej są pełne sprzeczności ze sobą...
A tak zeznawała Iwona Kocińska w dniu 19.11.2024 roku
Pani Kocińska nie wiedziała, co zezna kierownik Kopicki, dlatego naopowiadała i roztoczyła obraz działań, którym potem zaprzeczył urzędnik w swoich zeznaniach. Zamieszczamy wyciąg z zeznań bez pytań, gdyż już sama treść w odniesieniu do istoty sprawy pokazuje, że wypowiedzi byłej kierownik pokazują, że sprawa ewidentni może być "ustawiona". Oskarżenie o zniszczenie rowu, którego nie było...?
Jako urząd - referat Inwestycji i Inżynierii Miejskiej przeprowadził wizje w terenie i wykonał dokumentację fotograficzną, która wskazywała miejsce wykruszenia płyt żelbetowych.
Natomiast ewidencja rowów, którą posiada referat Inwestycji znajduje się na mapach, na których są naniesione rowy i inne elementy ukształtowania terenu. Znajdują się one w ref. inwestycyjnym, są to mapy w formie papierowej. Załącznikiem do nich jest spis rowów, które znajdują się poza ewidencją gminy miasta Reda, czyli w ewidencji marszałka.
Prowadzenie ewidencji – to nieformalny dokument, który służy do gospodarowania rowami, które należą do gminy. Ref. inwestycji, który prowadzi ewidencję w razie potrzeby aktualizuje ją dla własnych potrzeb. Jest to rejestr prowadzony w oparciu o dane uzyskane z zewnątrz jako mapa robocza, na tej mapie rowy należące do marszałka naniesione są kolorem czerwonym.
Zlecenie przygotował Ref. inwestycji, ja dostarczyłam materiały wyjściowe – szkic określający miejsce zasypania rowu wzdłuż ulicy Rzecznej i mapy wydrukowane z zasobu ośrodka kartografii. Wyboru podmiotu dokonał Ref. inwestycji. Nie wiem jak zostało to wybrane.
* * *
W dniu 03.12.2024 roku Iwona Kocińska zeznała…
Udrożnienie rowu należy do Referatu inwestycji i inżynierii miejskiej. Taką wiedzę może posiadać Referat inwestycji i inżynierii miejskiej – To jest zarządca tego rowu. Przygotowałam materiały, które stanowiły załączniki do zawiadomienia o przestępstwie. Znałam treść tego zawiadomienia.
Treść tego pisma jednoznacznie wskazywała na to, że jeżeli tego urządzenia nie było w ewidencji to rów znajdujący się na jezdni nie stanowi rowu melioracyjnego.
Ten dokument z punktu widzenia złożenia zawiadomienia, na dzień dzisiejszy potwierdzam, że jest istotny dla zawiadomienia. Na dzisiaj mogę stwierdzić, że urządzenie znajdujące się wzdłuż ul. Rzecznej nie jest rowem melioracyjnym, jest kanalizacją deszczową. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie dlaczego dopiero dzisiaj stwierdzona została istotność tego dokumentu .
Treść tego dokumentu, nie pamiętam czy była konfrontowana z aktualnymi mapami, wyrysami z ewidencji gruntu. Jeżeli treść tego pisma wskazuje, że rów znajdujący się wzdłuż ul. Rzecznej na terenie działki, na której jest ulica nie stanowi urządzenia wodnego w zarządzie melioracji. Przyjęłam za pewne, że jest to rów znajdujący się w zarządzie gminy miasta Reda. Poprzednio wspominałam, że Referat inwestycji i inżynierii miejskiej prowadzi nieformalny zapis dot. lokalizacji rowów znajdujących się w zarządzie gminy miasta Reda.
Nie znam, nie potwierdzam takiego faktu, że UM Reda na dzień składania zawiadomienia dysponował pismem RZGW potwierdzającym istnienie rowu melioracyjnego. Nie pamiętam załączników do zawiadomienia. Urzędnik jest obowiązany posługiwać się aktualnymi dokumentami potwierdzającymi stan prawny na dzień wydania decyzji administracyjnej.
Taka wycena została sporządzona 2 lata po złożeniu zawiadomienia, na zlecenie Ref. inwestycji i inżynierii miejskiej. Nie wiem czy gmina posiada pozwolenie wodno prawne na naprawę zasypanego rowu.
Są to rowy, które są ewidencjonowane przez referat Inwestycji i Inżynierii Miejskiej, jest to spis rowów określonych na mapie zasadniczej, znajdującej się w posiadaniu tego referatu. Są to rowy które są ewidencjonowane są wyłącznie przez referat Inwestycji, w tym momencie zarząd melioracji nie ma wpływu na zarządzanie tymi rowami. Za to odpowiada gmina miasta Reda, organy działają niezależnie od siebie, dbają o zasób urządzeń wodnych, znajdujących się w ich władaniu.
Powyższe leży w bezpośredniej i całkowitej sprzeczności ze złożonym zawiadomieniem o przestępstwie i zeznaniami złożonymi przed sądem z dnia 09.09.2025 Marka Kopickiego Kierownika Referatu Inwestycji i Inżynierii Miejskiej.
Najpierw pojawiają się dziwne wykruszenie płyt żelbetowych... choć nie ma to nic wspólnego z rzekomym rowem melioracyjnym.
Po płytach pojawiła się ewidencja, której według zeznań Kopickiego nie ma w referacie, bo oni takiej ewidencji nie prowadzą. Mapy są, ale nie jest to ewidencja. Dodatkowo Kocińska nadmieniła, że owa ewidencja jest nieformalna...
I mamy wreszcie rzekomo zasypany rów. A tu przypomnijmy, że były burmistrz Krzysztof Krzemiński zeznał, że żadnego rowu melioracyjnego nie było.
I nagle pojawia się informacja o zleceniu napraw rowu, które nigdy tak naprawdę nie ujrzało światła dziennego. Mówił o tym później Kopicki, który zeznał, że gdyby rów był zniszczony, to musiałby dostać zlecenie naprawy a takiego nie otrzymał.
I nagle Kocińska stwierdziła, że „takiego rowu nie było”!
Aż wreszcie powiedziała, że może stwierdzić, że urządzenie znajdujące się wzdłuż ul. Rzecznej nie jest rowem melioracyjnym. Po latach wychodzi, że cała sprawa jest nakręcona i oparta o fałszywe założenia!
I jeszcze dodała: „rów znajdujący się wzdłuż ul. Rzecznej na terenie działki, na której jest ulica nie stanowi urządzenia wodnego w zarządzie melioracji”.
Odwołanie się do, że nie wie czy Urząd posiadał dokument o tym, że nie jest to rów melioracyjny jest potwierdzeniem albo nieudolności albo celowego działania, bo przecież gdyby Urząd nie posiadał takiego dokumentu, to powinien o niego wystąpić, skoro to RZGW ewidencjonuje rowy melioracyjne.
Jak wiadomo kierownik Marek Kopicki w swoich zeznaniach podważył słowa Iwony Kocińskiej, a co za tym idzie któreś z nich nie mówi prawdy.
Zatem należy ustalić który z urzędników urzędu miasta w Redzie składał fałszywe zeznania i mataczył w sprawie utrudniając postępowanie. Już niebawem ustali to sąd bowiem każdy kto dopuszcza się naruszenia art. 233 i art.239 k.k. musi liczyć się z odpowiedzialnością karną, które dodatkowo może wiązać się z wnioskami o tymczasowe aresztowanie gdy istnieje duże prawdopodobieństwo że osoba popełniła przestępstwo w związku z art. 249 §1 k.p.k. oraz art. 258 §1 pkt.2 i art. 258 §2 k.p.k.
Ale o tym już niebawem, bowiem dopiero najciekawsze przed nami… a krąg osób się powiększa.
Porażający obraz pracy Urzędu Miasta Redy to nie przypadek, bowiem zarówno poprzednia władza w Redzie jak i obecny Burmistrz Mateusz Richert i jego zastępca Dominika Kudlińska mają zastanawiająco podobne luki w pamięci, stan uporczywej niewiedzy, sprzeczności zeznań z dokumentami, co wskazywać może na utrudnianie postępowania sądowego, co bardzo szybko może zmienić ich dotychczasową sytuację i rolę w całej sprawie ale o tym już w kolejnym materiale...
foto pixabay.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz