Zamknij

Zajst: miasta alarmują, że rządowy projekt grozi demontażem systemu odpadowego

PAP 21:10, 27.11.2025 Aktualizacja: 21:29, 27.11.2025
Skomentuj ms ms

Zarząd Związku Miast Polskich negatywnie zaopiniował rządowy projekt ustawy, która ma m.in. uszczelnić system odpadowy i poprawić wskaźniki recyklingu. Zdaniem samorządowców proponowane rozwiązania mogą „przynieść skrajnie odmienne skutki od zakładanych, a nawet pogrążenie się w zapaści czy demontowanie systemu”.

- System odbioru i segregacji śmieci kuleje od samego początku. Samorządy nie zostały odpowiednio przygotowane, nie dostały właściwych narzędzi i przede wszystkim pieniędzy, które pomogłyby wdrożyć zadania wynikające z wprowadzonych przepisów. Samorządy natomiast ze wszystkim czekają na ostatnią chwilę i potem stawiają stronę rządową pod murem ogłaszając, że nie są wstanie udźwignąć kolejnych rozwiązań unijnej dyrektywy śmieciowej, która przypomnę, zakładała między innymi minimum 55% recyklingu odpadów komunalnych do 2025 roku, natomiast do 2030 minimum 60%. Dziś wiadomo, że jest to niewykonalne. A są jeszcze kary! Są w Polsce samorządy, których włodarze szukają jak najlepszych rozwiązań i udaje im się zbliżać do granicy wymogów. Jednak potrzebna jest poważna szczera rozmowa samorządów z rządem i wypracowanie rozwiązań, które zbliżą nas do poziomu optymalnego - podkreśla Witold Zajst, burmistrz Miastka poprzedniej kadencji.

* * *

Podczas posiedzenia w Krakowie zarząd ZMP negatywnie zaopiniował projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, wskazując że „proponowane rozwiązania mogą przynieść skrajnie odmienne skutki od zakładanych, a nawet pogrążenie się w zapaści czy demontowanie systemu”. 

„Rozpoczęcie prac nad projektem kolejnej doraźnej nowelizacji UCPG jeszcze bardziej wzmacnia formułowany od wielu lat przez Związek Miast Polskich i inne organizacje samorządowe postulat rozpoczęcia prac nad całkowicie nową ustawą stanowiącą podstawę funkcjonowania gminnych systemów gospodarki odpadami komunalnymi” – podkreślono w komunikacie po posiedzeniu zarządu ZMP.

Małgorzata Izdebska, sekretarz gminy Wołomin i przewodnicząca Komisji ds. Środowiska i Gospodarki Komunalnej w ZMP wyjaśniła, że negatywna opinia organizacji "to nie tylko suma negatywnych uwag dotyczących poszczególnych zaproponowanych w projekcie rozwiązań, ale również ogólne wrażenie, bo ustawa jest po prostu zła".

Według niej projekt tylko w niewielkim zakresie odpowiada na zapotrzebowania zgłaszane wielokrotnie przez samorządy i mocno odstaje od realiów gospodarki odpadami komunalnymi w gminach.

"Choć Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydaje się dostrzegać problemy, z jakimi borykają się samorządy, to proponowane rozwiązania są zupełnie nietrafione, zawierają błędy prawne, w niektórych przypadkach są po prostu nie do zastosowania. To katalog propozycji, do dowolnego wykorzystania, rozwiązań fakultatywnych, które spychają tę ustawę na coraz bardziej polityczne tory, bez jasnej wizji tego, jak system ma funkcjonować i czemu mają służyć poszczególne rozwiązania" - oceniła Izdebska.

Zdaniem przedstawicielki ZMP kluczowym problemem w gospodarce odpadami komunalnymi dziś są rosnące koszty zagospodarowania odpadów, wynikające z braku Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, związanego z wdrożeniem systemu kaucyjnego, coraz trudniej osiągalne czy wręcz niemożliwe do osiągnięcia przez gminy poziomy recyklingu. "Na te problemy nie odpowiada zaproponowana nowelizacja ustawy" - podkreśliła Izdebska.

Ekspertka zwróciła uwagę, że projekt nie był omawiany na Zespole doradczym do spraw systemowych rozwiązań w gospodarce odpadami komunalnymi, działającym przy Ministerstwie Klimatu i Środowiska, w którym zasiadają przedstawiciele organizacji samorządowych i branży komunalnej. Jej zdaniem zabrakło rzeczywistego dialogu pomiędzy środowiskami samorządowymi a Ministerstwem na temat planowanej nowelizacji.

Projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, który pod koniec października trafił do konsultacji publicznych zakłada szereg zmian, których celem jest usprawnienie egzekucji opłat i kontroli nad jakością segregacji w gminach, a także zwiększenie efektywności selektywnego zbierania i recyklingu odpadów komunalnych.

Regulacja przewiduje m.in. rozszerzenie zastosowania systemu „płać za to, co wyrzucasz” oraz zwiększenie uprawnień wójtów do weryfikacji poprawności złożonych deklaracji śmieciowych. 

Zgodnie z projektem, rada gminy będzie mogła w drodze uchwały, wprowadzić opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi składającą się z części stałej obejmującej koszty stałe związane z funkcjonowaniem gminnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz części zmiennej zależnej od masy wytwarzanych odpadów komunalnych przez mieszkańców danej nieruchomości. 

W celu uszczelnienia gminnych systemów odpadowych zaproponowano rozwiązanie, zgodnie z którym wójt będzie mógł występować do przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego o przekazanie informacji na temat ilości zużytej wody w poszczególnych lokalach mieszkalnych, adresu nieruchomości, której dotyczą dane oraz okresu rozliczeniowego.

Ponadto projekt przewiduje rozszerzenie katalogu odpadów przyjmowanych w PSZOK o odpady innego rodzaju niż komunalne, a także wprowadzenie wymogu minimalnej liczby PSZOK-ów w odniesieniu do liczby mieszkańców gminy oraz odległości.

mp/ 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%