"Otwieram cykl: pośmiejmy się z farmazonów finansowych produkowanych przez UM Gdyni.
MAMY PROJEKT BUDŻETU NA 2026 r."
- poinformował na swoim FB Grzegorz Pogorzelski.
Pogorzelski reprezentując grono mieszkańców Gdyni rzeczowo podszedł do diagnozy projektu budżetu. Jak powiedział "po pierwszym czytanie" - jest przerażony jakością dokumentu i straszliwymi cięciami, które w niektórych przypadkach mogą zniszczyć to, co przez lata społeczność lokalna budował wspólnie.
Przerażenie budzi przede wszystkim pomyłka w określeniu deficytu, który według autorów projektu budżetu osiągnął 250 milionów złotych, a w roku 100 lecie ma wynieść aż 280 mln zł.
"W Styczniu 2025 mieliśmy okazję zobaczyć że nasza nowa platformerska władza w roku 2025 w wieloletniej prognozie finansowej planowała:
- Deficyt ok. 144 mln zł w 2025
- Deficyt ok. 77 mln zł w 2026
- NADWYŻKĘ ok 28 mln zł w 2027
Pięknie, papier wszystko przyjmie. Przenosimy się w czasie do Listopada 2025.
- Deficyt to jednak będzie ok. 250 mln zł w 2025
- Planowany deficyt to jednak ok. 280 mln zł w 2026
- Planowana nadwyżka to ma być ok. 18 mln zł w 2027 (wierzycie?)
Spójrzmy na prognozę deficytu na 2026 rok ze Stycznia i z Listopada. Jak można się w planowaniu finansowym pomylić o 200 milionów??? Nie wspominając, już o ponad 100 milionach w 2025...
Ja wiem. Siła wyższa. Kiedy pierwszy raz w życiu stajesz się za coś odpowiedzialny/na i nie znasz skali własnej niekompetencji to takie bajki wychodzą.
No cóż, kieszenie Gdynian nie udźwigną? Udźwigną, a jak. Olu, dawaj ten katering.
PS. smaczków budżetowych jest całe multum. Niedługo więcej!" - podsumowuje na start Grzegorz Pogorzelski.
* * *
Władze Gdyni muszą liczyć się z tym, że wśród Gdynian jest wielu mieszkańców, którzy potrafią czytać i interpretować budżet ze zrozumieniem, co daje im możliwości wyłapania błędów czy drastycznych cięć godzących w konkretne grupy czy środowiska, a nawet całe osiedla czy dzielnice.
Przez najbliższy miesiąc należy spodziewać się wielu opracowań i podsumowań.
Należy również spodziewać się tego, że budżet stanie się kością niezgody w koalicji rządzącej Gdynią...