Książulo odwiedził Bar Mleczny Tęczowy w Chyloni obok Dworca PKP. Gdyński radny - Jakub Ubych (skądinąd bar jest mu doskonale znany - radny pochodzi z Meksyku) poszedł za ciosem i postanowił odwiedzić kultową jadłodajnię.
Chyloński Bar Mleczny Tęczowy jest znany nie tylko mieszkańcom dzielnicy. Dla wielu miłośników dobrego jedzenia dania przede wszystkim kojarzą się z domem rodzinnym. Mówi się, że dobrze jest zjeść "jak u mamy"! I właśnie w Chyloni tak można się stołować. Najzwyklejszy mielony czy kopytka z sosem smakują jak najlepsze potrawy. Hitem są kompoty już bardzo rzadko spotykane w markowych restauracjach.
"Jeszcze raz o Bar Mleczny Tęczowy - specjalnie dzień po publikacji filmu Książulo kilka razy zajechałem do #Chylonia w porze obiadowej. Cały czas kolejka, która rozciąga się przed lokal. Sporo rejestracji spoza Gdyni (to co napisałem wczoraj - że efekt może być ponadlokalny).
Odchodząc trochę od zgiełku medialnego - recepta na sukces w gastro wydaje się prosta. Jakość, smak i akceptowalna cena. Tutaj mamy do tego domową atmosferę i bardzo atrakcyjną cenę. Można nazwać, że to gotowa instrukcja jak powinno się działać w tej branży.
Rozumiem potrzebę budowania różnych punktów gastro - są fanatycy kuchni włoskiej, inni jadają steki. Przy zdefiniowanej niszy i dobrym produkcie zawsze się obronimy. Jednak często skupiamy się na "wynalazkach", które odwiedzamy raz na bardzo długo, kompletnie pomijając ponadprzeciętny produkt z którego możemy korzystać często (również ze względu na cenę i specyfikę).
- podkreśla Jakub Ubych.
* * *
* * *
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz