W nocy z niedzieli na poniedziałek 17-latek czekał w centrum miasta na autobus w drodze na praktyki zawodowe. Podszedł do niego obcy mężczyzna i zażądał pieniędzy. Gdy nastolatek odmówił, napastnik zniszczył mu okulary i zaczął go bić.
Napastnik zmusił chłopaka do pójścia do bankomatu w celu uzyskania gotówki. Gdy to się nie udało, ponownie go zaatakował. Nastolatkowi udało się oddalić w bezpieczne miejsce.
17-latek zatrzymał najbliższy patrol Policji i poinformował funkcjonariuszy o zajściu. Policjanci natychmiast podjęli interwencję i kilka minut później, w bezpośrednim rejonie zdarzenia, zatrzymali 24-letniego mieszkańca Gdyni.
Decyzją Sądu Rejonowego w Gdyni zastosowano wobec zatrzymanego tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Postawiono mu zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego, pobicia oraz zniszczenia mienia.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz