Zamknij

Gruchała: to już codzienność... | Osowicka: gdzie są władze miasta?

Mariusz Sieraczkiewicz 08:39, 03.12.2025 Aktualizacja: 10:22, 03.12.2025
Skomentuj foto Osiedle Kolejarz-Prochowa w Chojnicach / FB foto Osiedle Kolejarz-Prochowa w Chojnicach / FB

"Osoby które wyrzuciły tekstylia przy pojemniku przy ulicy Mastalerza obok Żabki proszone są o zabranie swoich śmieci. Miasto Chojnice nie odbiera tekstyliów. Trzeba samemu wywieść do PSZOK przy Zakład Zagospodarowania Odpadów Nowy Dwór Spółka z o.o." - czytamy na profilu Osiedle Kolejarz-Prochowa w Chojnicach.

Problem śmieci w Chojnicach...

Już kilkakrotnie pisaliśmy o braku segregacji odpadów i przede wszystkim braku reakcji władz miasta na ten proceder. Jest to swoiste zezwolenia na pozostawianie śmieci "gdzie popadnie" w miejscach przeznaczonych do ich składowania zanim odbierze je firma "sprzątająca".

- Od wielu lat sygnalizuję ten problem i jakbym mówił do ściany! Służby rządowe trąbią o wykonywanie limitów, zawiązki samorządowe próbują zatrzymać ten proces, a Unia naciska. Dyrektywa śmieciowa może okazać się bezlitosna dla Chojnic i miasto będzie musiało zapłacić ogromne kary finansowe, które znacząco uszczuplą nasz budżet. Co wtedy zrobi obecna władza? Zresztą rzekomo tak prounijna... A tu nie da się chwalić przynależności do Unii Europejskiej i jednocześnie łamać jej postanowienia. Zastanawiam się kiedy jako samorząd dojdziemy do tej ściany, za którą będą już tylko kary i blokady. Wtedy przypomnę kto za to ponosi odpowiedzialność - podkreśla Michał Gruchała z Chojnickiego Dialogu.

- Dla mnie i jako mieszkanki, i jako radnej niezrozumiałe jest postępowanie władz miasta. Zezwalanie na nie segregowanie odpadów czy dopuszczanie do sytuacji walających się śmieci czy tekstyliów wokół pojemników jest tak naprawdę obrazem miasta i tych, którzy nim rządzą. Nierespektowanie przepisów i brak reakcji na złe przyzwyczajenie mieszkańców to także obraz władz, które z jakichś sobie tylko znanych powodów nie interweniują. A potem wszyscy Chojniczanie ponoszą za to konsekwencje - dodaje Marzenna Osowicka, radna Chojnic.

Mieszkańcy komentują!

Do spraw związanych z polityką śmieciową ustosunkowują się również mieszkańcy, dla których obecna sytuacja jest coraz bardziej kuriozalna. Władze Chojnic wcześniej czy później będą musiały zmierzyć się z problemem odpowiedzialnie i zgodnie z oczekiwaniami społeczności lokalnej.

Im szybciej do tego podejdą poważnie, tym szybciej skończy się w tym obszarze degradowanie środowiska naturalnego.

Poniżej kilka komentarzy mieszkańców:

"Skoro nikt nie odbiera to pojemnik powinien być usunięty."

"W Tucholi jest problem rozwiązany książkowo ,mają punt otwarty 24 godziny gdzie można podjechać i oddać tekstylia ,bez jeżdżenia do PSZOK, ponadto od przyszłego roku otrzymają dodatkowy pojemnik lub worki na zużyte tekstylia."

"No ale to też chore. Gdzie ludzie mają to wyrzucać."

"A co mają zrobić starsze osoby bez samochodu i mniej sprawni."

"W każdym paczkomacie Inpost możesz umieścić worek z ciuchami. Wchodzisz na stronę Inpost ekozwrot, wybierasz rozmiar paczki i idziesz do najbliższego paczkomatu."

"...nieudolność urzędu wcale się nie zdziwię jak to wszystko wyląduje w lesie."

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%