W Gdyni zakończono badania, w których grupę kobiet i mężczyzn pytano o jakość życia. Celem badań było rozpoznanie potrzeb i barier w zdrowiu, pracy, rodzinie i wspólnocie. Obszerne wyniki są już gotowe, czekają na poddanie ich kolejnym etapom miejskich analiz i prac.
Iwona Kurecka, wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Karwiny sprawę bezpieczeństwa gdyńskich kobiet porusza już od dawna. Już zorganizowała szkolenie z samoobrony kobiet i zapowiada kolejne.
- W zeszłym roku powstała ogólnopolska kampanię związaną z bezpieczeństwem kobiet. Ta kampania przebiła się z mniejszym lub większym odzewem, a w wielu miejscach w kraju wisiały czerwone plakaty z napisem „Chcemy być bezpieczne, kobiety Konfederacji”. W Gdyni Chyloni przy Morskiej był nawet taki wielki billboard. Wszystkie kobiety chcemy być bezpieczne, chcemy, żeby nasze córki, mamy, babcie, siostry, przyjaciółki, sąsiadki i wszelkie inne kobiety, które znamy, i których nie znamy, też były bezpieczne! Chcemy bezpiecznie iść do szkoły, pracy, na imprezę, pobiegać w lesie czy na plaży, bo mamy prawo korzystać z tego wszystkiego, co tu najlepsze i najpiękniejsze, bez strachu! Tego samego chcemy też dla naszych dzieci. Chcemy również, żeby nasi mężowie, synowie, bracia i ojcowie nie musieli na co dzień stawać w naszej obronie, bo nikt z nas nie chce żyć w ciągłym lęku. Aby dać kobietom większe poczucie bezpieczeństwa i faktyczne kompetencje, aby zadbać o nie, w zeszłym roku wraz z działaczką Nowej Nadziei w Gdyni, Agnieszką Gliniewicz zorganizowałam szkolenie z samoobrony kobiet. Kolejne współorganizuję z Radą Dzielnicy Karwiny już od początku grudnia i będziemy je kontynuować po nowym roku – mówi Kurecka.
* * *
W badaniu skierowanym do mieszkańców Gdyni wzięło udział 821 kobiet i 369 mężczyzn, którzy po raz pierwszy zostali poddani tego typu ankiecie miejskiej.
- Wysłuchaliśmy już wstępnego raportu z badań potrzeb kobiet i mężczyzn w Gdyni. Czekam na pełny raport, ale czekam również na rekomendacje od Rady Kobiet i Rady ds. Mężczyzn, żeby można było te potrzeby przekuć w odpowiednie odpowiedzi na konkretne zagadnienia, czyli poszukiwanie rozwiązań tych problemów, które zgłosili nam mieszkańcy – podkreśla prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek.
Jak dodaje wiceprezydentka Gdyni Oktawia Gorzeńska, badania posłużą do dalszej pracy w różnych obszarach życia miasta.
- Wszystko po to, aby jakość życia mieszkanek i mieszkańców była jeszcze lepsza. Wyniki nie są wyłącznie przyjemne i pozytywne. Wskazują między innymi na potrzebę wsparcia zdrowia psychicznego czy bezpieczeństwa w mieście. Pokazują także, że w dzielnicach powinno być więcej życia – choćby kulturalnego czy społecznego. Będziemy to wszystko wspólnie analizować – zapewnia wiceprezydentka Oktawia Gorzeńska.
Wyniki badań wskazują, że mieszkankom i mieszkańcom Gdyni najbardziej brakuje wydarzeń w mieście, miejsc spotkań, zieleni i terenów rekreacyjnych czy infrastruktury sportowej.
- Jak wynika z raportu, kobiety po zmroku w swoich dzielnicach nie czują się bezpiecznie. Potrzebują dodatkowego wsparcia tej sfery bezpieczeństwa: oświetlenia ulic, patroli policji czy Straży Miejskiej. Jest też kwestia związana z dzikami – mówi Marta Otrębska, koordynatorka do spraw praw człowieka.
Kobiety wskazywały również na przeciążenie związane z opieką nad dziećmi i osobami zależnymi, nierówności strukturalne, jak na przykład niższe płace kobiet, mniejsze szanse na awans, dyskryminację w rekrutacji i podwyżkach płac. W przypadku kobiet lepiej wypadła profilaktyka zdrowia fizycznego. Zanotowano tutaj wynik 63% w zderzeniu z 40% regularnym udziałem w badaniach profilaktycznych mężczyzn.Podobnie jest ze stresem. To duży problem dotykający zarówno kobiety, jak i mężczyzn, ale to u mężczyzn jest dużo gorsza ocena stanu zdrowia psychicznego.
Bardzo dobrze, że mamy takie badania i wyniki. Mamy na czym się oprzeć w pracy Rady do spraw Mężczyzn. Myślę, że z wyników ankiety wyszło dużo wiedzy i informacji, które tak naprawdę mają także charakter ogólnopolski. Mężczyźni mają dużo problemów związanych z kryzysami psychicznymi. Mają dużo problemów, jeżeli chodzi o zaangażowanie w życie rodzinne czy w wychowanie dzieci. To są kwestie dla nas ważne, by o nie walczyć, żeby o nie zadbać, żeby sytuacja się poprawiała – podkreśla Maciej Chmielarz, członek Rady do spraw Mężczyzn.
Prace nad raportem z badania kobiet zostaną zakończone w grudniu, a następnie przekazane odpowiednim jednostkom. W tym wspomnianym: Gdyńskiej Radzie Kobiet i Gdyńskiej Radzie do spraw Mężczyzn.
W mieście działa również Zespół do Spraw Równego Traktowania i Różnorodności Społecznej. W jego skład wchodzą przedstawiciele jednostek miejskich obejmujących różne obszary życia. Z raportem zapozna się Młodzieżowa Rada Miasta, dla której kwestie zawarte w nim będą interesujące. Trafi także do wszystkich osób, które mogą wpłynąć na zmiany w kwestiach wspomnianych w raporcie – kończy Marta Otrębska.
Wszystkie te grupy będą wspólnie pracować nad tym, jak odpowiedzieć na potrzeby, które pojawiły się w wynikach badań.
Tutaj znajduje się pełen raport z badań potrzeb mężczyzn w Gdyni. Raport z potrzeb kobiet będzie gotowy w grudniu.
foto artloft / pixabay.com