Kraszkiewicz: Dzień Pracownika Socjalnego to święto tych, którzy każdego dnia niosą pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna

"Dzień Pracownika Socjalnego to święto tych, którzy każdego dnia niosą pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna." - podkreśla Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

Dzień Pracownika Socjalnego świętowali dziś nie tylko obecni, ale też emerytowani pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy spotkali się w wejherowskich Wodnych Ogrodach.

Na ręce Emilii Marzejon – dyrektor Ośrodka, wyrazy uznania i podziękowania, za wysiłek i trud codziennej pracy, pracownikom złożyli Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa i zastępca ds. społecznych - Arkadiusz Kraszkiewicz.

„Pomoc, jaką niesiecie wymaga od Państwa konsekwencji, tolerancji, podejmowania trudnych decyzji, mających wpływ na życie osób, które znalazły się w trudnej sytuacji. Aby wykonywać tą niełatwą pracę i wierzyć w jej sens, musicie codziennie pielęgnować w sobie entuzjazm do działania.” - zwrócił się do pracowników wejherowskiego MOPS prezydent miasta.

Z okazji święta najserdeczniejsze życzenia skierowano do tych, którzy na co dzień swoją wiedzą, sercem i wysiłkiem wpierają najbardziej potrzebujących. Wszystkim pracownikom socjalnym życzono, by każdy dzień wypełniania trudnej misji społecznej, przynosił satysfakcję i zadowolenie.

Życzono wytrwałości, ludzkiej życzliwości, poczucia spełnienia i wielu wartościowych inicjatyw.

"Dziękuję wszystkim pracownikom socjalnym za Wasze poświęcenie, wytrwałość i codzienny trud.

Szczególne podziękowania składam pracownikom wejherowskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i dyrektor Emilii Marzejon, za zaangażowanie, aktywność i odwagę w podejmowaniu innowacyjnych i niejednokrotnie trudnych przedsięwzięć. Było mi bardzo miło, dołączyć do Waszego dzisiejszego świętowania.

Pracownik socjalny to prawdziwe powołanie, wymagające nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim empatii, cierpliwości i wyjątkowej wrażliwości na drugiego człowieka. Dobrze, że jesteście!" - podziękował Kraszkiewicz.