Sprawa budowy farm wiatrowych i biometanowni na terenie gminy Czarna nadal wzbudza ogromne emocje wśród mieszkańców. Mimo tego, że część radnych, nie licząc się ze zdaniem wyborców chce doprowadzić do instalacji wiatraków i urządzeń przetwarzających odpady, społeczność lokalna nie składa broni i walczy dalej.
Czy tak się stanie? To pokażą następne tygodnie.
Jerzy Terechów skierował do burmistrza wniosek o ustanowienie Stowarzyszenia „Czarne – Tu się dzieje!” stroną w postępowaniu.
Burmistrz i Rada Miasta i Gminy Czarne
Ew. inwestor Wniosek o dopuszczenie organizacji społecznej do udziału w postępowaniu na prawach strony idol planowanej budowy farmy wiatrowej w gminie Czarne pow Cztuchów oraz w okolicach miejscowości Krzemieniewo)
WNIOSEK o dopuszczenie Stowarzyszenia „Czarne - Tu się dzieje!" do udziału w postępowaniu jako strona
Na podstawie art. 31 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego oraz w związku z art. 44 ust. 1 ustawy Prawo ochrony środowiska, Stowarzyszenie .,Czarne - Tu sie dzieje!". zarejestrowane i posiadające siedzibę w Nadziejewie (adres: Nadziejewo 37). wnosi o dopuszczenie do udziału jako strona w toczących się postępowaniach administracyjnych i planistycznych dotyczących:
1 Budowy biometanowni na terenie miejscowości Nadziejewo, 2. Lokalizacji farm fotowoltaicznych, 3 Lokalizacji farm wiatrowych i dużych turbin wiatrowych na obszarze Gminy Czarne, a w szczególności w rejonie sołectwa Nadziejewo.
Uzasadnienie: Stowarzyszenie „Czarne — Tu się dzieje!" działa na rzecz ochrony interesu społeczności lokalnej, środowiska naturalnego, dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego oraz jakości życia mieszkańców. Naszym statutowym celem jest prowadzenie działalności strażniczej, monitoring procesów inwestycyjnych oraz ochrona zasobów przyrodniczych i krajobrazowych regionu
Budowa biometanowni budzi uzasadnione obawy mieszkańców co do:
zagrożeń środowiskowych (emisja odorów, ryzyko bakteriologiczne),
wpływu na zdrowie ludzi i zwierząt, zwiększenia natężenia ruchu ciężkiego, hałasu i degradacji lokalnej infrastruktury drogowej, braku realnych korzyści ekonomicznych dla społeczności lokalnej.
Wbrew deklaracjom inwestora, mają być tam przetwarzane nie tylko odpady roślinne, ale również odpady komunalne, co stwarza poważne ryzyko sanitarno-epidemiologiczne.
W przypadku farm wiatrowych i fotowoltaicznych wskazujemy na: zagrożenia dla zdrowia (oddziaływanie infradżwięków, promieniowanie, mikrocząsteczki plastiku), obniżenie wartości nieruchomości mieszkańców, dewastację krajobrazu historyczno-przyrodniczego, negatywny wpływ na chronione gatunki fauny (m.in. bieliki, nietoperze, sowy) oraz korytarze migracyjne ptactwa (żurawie, gęsi), ryzyko naruszenia ładu przestrzennego i dziedzictwa kulturowego (zabytkowe kościoły. pałace, cmentarze).
Nasze stowarzyszenie spełnia przesłanki do uznania za stronę postępowania. ponieważ reprezentuje interes publiczny i lokalny w zakresie ochrony środowiska oraz ma zdolność prawną do występowania przed organami administracji.
Wnosimy zatem o uznanie Stowarzyszenia „Czarne — Tu się dzieje': za stronę postępowania oraz o dopuszczenie do udziału na prawach strony w postępowaniach dotyczących planowania i realizacji wskazanych inwestycji.
* * *
Mało kompetentni radni wbrew ustawie o samorządzie gminnym próbują stwarzać fakty prawne zamiast rzeczywiście pochylać się nad problemami gminy.
Zajmują się sprawami kadrowymi urzędu, do czego nie posiadają uprawnień, a nie stymulowaniem pozyskiwania funduszy na rozwój gminy.
Mało tego, w żadne sposób nie potrafią sami pozyskać jakichkolwiek pieniędzy. Za to chcą działać przeciwko mieszkańcom.
Natomiast burmistrz jest uwiązany decyzjami Rady Miejskiej, a sam nie aktywizuje się i nie podejmuje działań, które dałyby efekt w postaci konkretnych funduszy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz