Jakież zdziwienie ogarnęło mieszkańców bloków przy ulicach Kurpińskiego i Stokowskiego w Gdyni, kiedy zobaczyli, że firma budowlana przystępuje do „termomodernizacji” pergoli śmietnikowej.
Ściany śmietnika obłożono styropianem, na który trafiła warstwa tynku. Budowlańcy pieczołowicie podeszli do wykonawstwa.
Znamienne jest to, że Spółdzielnia Mieszkaniowa „Stoczniowiec” wzięła się do ocieplania śmietników, które i tak nie mają zamkniętej struktury budowlanej, a na terenie osiedla nadal są nieocieplone bloki.
„To skandal. Zarząd spółdzielni szasta naszymi pieniędzmi niczego nie konsultując. Po co komu ocieplone śmietniki, chyba żeby w cieple jeszcze bardziej rozwijały się jakieś bakterie i wirusy.”
„Nie będę bluźnił.” - odpowiedział jeden z mieszkańców zapytany o ocenę pracy spółdzielni.
„Te działania pokazują, że zarząd odleciał. To bardzo dziwnie wygląda. Czas by jakieś służby zajęły się tą spółdzielnią.”
„Jestem ciekawy jakie powiązania z ludźmi spółdzielni ma firma wykonujące te ocieplenie?”
„Już nie powiem na co głowy pozamieniali, ale to jakaś masakra.”
Sprawa bardzo zbulwersowała mieszkańców. Czy pojawią się doniesienia do prokuratury, celem sprawdzenia zasadności wydatkowania spółdzielczych pieniędzy, czyli pieniędzy mieszkańców?
Rozważane są różne możliwości.
W każdym razie mieszkańcy obawiają się tego, że informacja rozejdzie się po Gdyni i niebawem w pergolach „zamieszkają” bezdomni. Już zimą dochodziło do spięć z dwoma bezdomnymi, którzy w pobliskim lesie ustawili sobie namiot i mieszkali przez kilkanaście dni.
Do sprawy wrócimy...
1 0
Gdynia dziwna kraina rządzona od 25 lat przez Szczurka. Smiesznie już było, teraz jest co raz straszniej