XVIII sesja Rady Miejskiej w Żukowie przyniosła decyzje ważne dla mieszkańców i rozwoju gminy. Radni przyjęli zmiany w budżecie i miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, obejmujące zarówno inwestycje komunalne, jak i kwestie porządkowania przestrzeni wokół zabudowy mieszkalnej.
Najwięcej emocji wzbudziła uchwała dotycząca zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części Rębiechowa (rejon ul. Granicznej–Tęczowej–Słonecznej). Głosowanie zakończyło się minimalną większością – 10 „za”, 9 „przeciw”.
Ta zmiana planu była przedmiotem najdłuższej i najtrudniejszej dyskusji. Spotkała się ze sprzeciwem radnych klubu Kaszubskiego Zrzeszenia Wyborczego, którzy chcieli pozostawić w sąsiedztwie domów mieszkalnych działalność przemysłową. Radni klubu Nasza Gmina Żukowo oraz radni z Inicjatywy Aktywni Mieszkańcy zagłosowali za zmianą, wychodząc naprzeciw postulatom społeczności lokalnej. To rozstrzygnięcie, o które mieszkańcy walczyli od lat, pozwoli wreszcie uporządkować przestrzeń zgodnie z ich oczekiwaniami.
Podczas sesji głos zabrała mieszkanka Rębiechowa, apelując do radnych:
– Dlaczego nasze Rębiechowo ma być traktowane inaczej niż inne sołectwa? – pytała. – My nie chcemy, żeby przedsiębiorcy musieli się wyprowadzać. Chcemy żyć w zgodzie, ale plan w obecnym kształcie nie chroni mieszkańców. Za naszymi oknami powstają hale magazynowe i produkcyjne, codziennie mamy do czynienia z hałasem, ruchem ciężarówek i uciążliwościami, które nie pozwalają normalnie funkcjonować. Chcemy tylko godnie żyć, jak mieszkańcy całej gminy.
Przez wiele lat mieszkańcy Rębiechowa składali wnioski i postulaty dotyczące uporządkowania przestrzeni. Szczególnie aktywny był sołtys Grzegorz Cywka, który wielokrotnie apelował o rozwiązanie problemów związanych z działalnością fabryki kruszywa. W poprzedniej kadencji burmistrz Mariola Zmudzińska – jeszcze jako radna – wielokrotnie interweniowała w tej sprawie, wspierając mieszkańców i nagłaśniając problem, mimo że ówczesne władze pozostawały głuche na protesty lokalnej społeczności.
Dziś, już jako burmistrz, Mariola Zmudzińska realizuje swoje deklaracje wyborcze, stając wyraźnie po stronie mieszkańców. Podjęte działania są odpowiedzią na wieloletnie postulaty społeczności lokalnej i dowodem, że głos mieszkańców staje się fundamentem przy podejmowaniu decyzji planistycznych.
Treść wniosku złożonego przez sołtysa Rębiechowa o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obrazuje skalę i wagę problemu, a także wieloletnie starania społeczności, by wprowadzić w tej części gminy ład przestrzenny i zagwarantować mieszkańcom lepsze warunki życia.
– Nikt nie chce szkodzić przedsiębiorcom, ale musimy wprowadzić do planu zapisy, które zapewnią mieszkańcom większe bezpieczeństwo – podkreśliła przed głosowaniem burmistrz Mariola Zmudzińska. – Kiedyś w tym obszarze przewidywano drobne usługi, jak gabinet lekarski czy fryzjer, z jasno określonym metrażem. Dziś panuje tam zupełna „wolna amerykanka”, bo obowiązuje tylko studium, które dopuszczało także rozwój zabudowy mieszkaniowej. Mieszkańcy nie mogą ponosić konsekwencji tego, że przez lata brakowało miejscowego planu. Oni tu żyją i chcą godnych warunków. Dlatego proszę, by wsłuchać się w ich głos i przystąpić do zmian. Konsultacje i tak będą prowadzone – zgodnie z procedurą przy tworzeniu planów – każdy będzie mógł zgłosić swoje uwagi.
Zmiana planu miejscowego w Rębiechowie jest elementem działań mających na celu uporządkowanie przestrzeni w zgodzie z głosem mieszkańców i potrzebami społeczności lokalnej.
Po uchwaleniu planu przewidziano dalsze konsultacje społeczne, w których każdy mieszkaniec będzie mógł zgłosić swoje uwagi. Takie działania są fundamentem – miejscowe plany muszą powstawać zgodnie z wolą społeczności lokalnych.
Pozostałe uchwały
W trakcie sesji Rada podjęła także decyzje o:
Rozpatrzeniu skarg:
Radni poruszyli także bieżące sprawy zgłaszane przez nich i mieszkańców, m.in. transport publiczny, oświetlenie, gospodarkę odpadami i utrzymanie dróg.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz