Zamknij

Pogorzelski: rozwój jest ważny. Spokój również. Czy Gdynia pomyśli o mieszkańcach?

Mariusz Sieraczkiewicz 12:57, 28.08.2025 Aktualizacja: 15:25, 28.08.2025
Skomentuj foto MS foto MS

Już niedługo zostanie ogłoszony przetarg na elektryfikację linii kolejowej nr 201 na odcinku Gdynia Główna – Gdańsk Osowa.

"Co to oznacza dla mieszkańców? W praktyce to, że zamiast jednej „PKM-ki” na godzinę torami linii 201 będzie przejeżdżać nawet kilkadziesiąt pociągów towarowych dziennie, a do tego składy Polregio i Intercity." - podkreśla Grzegorz Pogorzelski.

Modernizacja kolejowej linii 201 (Port Gdynia - Bydgoszcz przez Gdańska Osowę, Żukowo, Kościerzynę, Wierzchucin, Maksymilianowo) na odcinku Gdańsk Osowa - Gdynia Główna powoli staje się faktem.

Zapowiadana od kilkunastu lat inwestycja już się rozpoczęła. Trwa przebudowa odcinków Gdańsk Osowa - Somonino i Somonino - Kościerzyna. Inwestor, czyli Polskie Linie Kolejowe S.A. już zapowiedziały przetargi na prace bezpośrednio dotyczące Gdyni. 

Będzie hałas... co z ekranami?

Po zakończeniu robót kolejowych i oddaniu trasy do użytku ruszą po niej składy osobowe i towarowe. Wszystko wskazuje, że towarowych będzie dużo więcej. Wszak między innymi po to jest modernizacja, by cały transport kolejowy z Portu Gdynia (i do Portu Gdynia) został skierowany na modernizowaną "dwieście jedynkę". Orientując się w kolejnych rekordach przeładunku w gdyńskim porcie należy spodziewać niezliczonej ilość pociągów towarowych, które będą będą mknęły przez gdyńskie dzielnice, w tym przez te, które do tej pory nie doświadczyły nadmiernego ruchu kolejowego, czyli Mały Kack, Karwiny i Wielki Kack.

Mieszkańcy muszą być przygotowani na eskalację hałasu!

"Infrastruktura to kluczowy element rozwoju regionu, dlatego z tej inwestycji naprawdę należy się cieszyć. Niemniej jednak trzeba także zadbać o dobro mieszkańców Gdyni. Wzmożony ruch kolejowy oznacza bowiem ogromny hałas dla osób mieszkających w pobliżu torów.

Potrzebne są ekrany dźwiękochłonne. Choć inwestycja potrwa lata, to jeśli już teraz nie uwzględni się potrzeb mieszkańców, później nic w tej kwestii nie zostanie zrobione. Postanowiłem więc zapytać Urząd Miasta, czy w ogóle poruszał tę sprawę w rozmowach z PKP PLK.

Mam nieodparte przeczucie, że – podobnie jak w przypadku radnych miejskich, którzy przy okazji podwyżek opłat za śmieci na komisjach pokazali kompletną ignorancję i brak wiedzy, nad czym i dlaczego głosują – tak i nasze nowe władze bardziej myślą dziś o podróżach do Tajwanu czy Osaki niż o ekranach dźwiękochłonnych dla mieszkańców.

Zobaczymy." - podkreśla Grzegorz Pogorzelski.

Jako komentarz do tematu należy zacytować przedstawiciele gdyńskiej władzy. W czerwcu br. Paweł Filar, Naczelnik Wydziału Inwestycji UM Gdyni napisał, że „Miasto Gdynia nie prowadzi obecnie jakichkolwiek rozmów w sprawie ekranów dźwiękochłonnych na linii 201.”

[ZT]73635[/ZT]

 

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%