Zajst: okazuje się, że program ochrony ludności jest do poprawki

Będziemy modyfikować ten program – zapowiedział wiceszef MSWiA Tomasz Szymański w odpowiedzi na postulaty strony samorządowej o zmiany w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. Chodzi m.in. o wydłużenie czasu na realizację zadań finansowanych z programu.

- Moim zdaniem obecnie polskie samorządy nie są przygotowane do rzeczywistej ochrony ludności. Przez wiele lat funkcjonowaliśmy w jakiejś wirtualnej bańce przekonywani z lewa i prawa i całkowitym bezpieczeństwie. Okazuje się jednak, że nawet z ogromnych tragedii jakimi są nawałnice czy powodzie jako państwo nie wyciągnęliśmy wniosków. Pokazała to ubiegłoroczna powódź na Dolnym Śląsku czy tegoroczne zalanie Tolkmicka czy Nowego Dworu Gdańskiego. Natomiast nawałnice stały się tak częste, że przysłowiowy płacz zaczyna się dopiero po przejściu ulewy i wichury. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tak zwane sztaby kryzysowe to fikcja. Na prędce zwoływane są dopiero w momencie tragedii. Wtedy zaczyna się dramat - nikt nie wie gdzie są worki, gdzie jest piasek i czy w ogóle cokolwiek jest przygotowane. A je uważam, że takie rzeczy powinny być systematycznie monitorowane i uzupełniane. O kwestiach obronnych na wypadek agresji obcego państwa to nawet nie chce mi się komentować. Schrony polikwidowano, nowych nie ma. Dlatego przygotowanie optymalnego systemu finansowanie działań związanych z ochroną ludności uważam za priorytet każdego samorządu - podkreśla Witold Zajst, burmistrz Miastka poprzedniej kadencji.

* * *

Podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, strona samorządowa zaapelowała o wprowadzenie zmian do Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025–2026. Samorządowcy chcą przede wszystkim, aby środki, które zostały przyznane z programu można było wykorzystać również w kolejnych latach.

„Chcielibyśmy, aby finansowanie nie było wygasające, jednoroczne. Finansowanie w latach następnych powinno być wieloletnie, bo trudno wybudować magazyny, schrony i inne elementy infrastruktury krytycznej czy ochronnej w ciągu jednego roku” – powiedział współprzewodniczący KWRiST, prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński. 

Samorządowcy oczekują też wprowadzenia do programu możliwości finansowania lokalnych systemów łączności oraz transportu. Jak wskazał prezydent Chęciński jest to kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom. Powoływał się na rozmowy z ukraińskimi samorządowcami z regionu Buczy, którzy podkreślali, że w sytuacjach zagrożenia lokalne możliwości kontaktu są jednym z najważniejszych elementów.

„I też upominamy się o nasze ochotnicze straże pożarne” – mówił Chęciński, zaznaczając, że OSP muszą być wyposażone w najlepszy sprzęt. „To  jest bardzo ważne, żebyśmy w wypadku kryzysów mogli przez OSP szybko nieść pomoc naszym mieszkańcom” – dodał.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Szymański zapowiedział, że program będzie zmieniany, m.in. w związku z uwagami wnoszonymi przez stronę samorządową. 

„Rozumiejąc państwa głos będziemy modyfikować ten program, ponieważ wszyscy uczymy się. Państwo są doskonałym podmiotem do współpracy, ponieważ informacje przyczyniają się do tego, żebyśmy modernizowali, dostosowywali zakres tego programu w oparciu o doświadczenia jakie państwo macie realizując ten program” – powiedział Szymański.

Zgodził się również ze stroną samorządową, że konieczność realizacji niektórych zadań w krótkim czasie mogła wpłynąć na wzrost kosztów.

„Obserwujemy, przez informacje, które płyną od samorządów, wzrost cen na poszczególne asortymenty niektórych urządzeń, które enumeratywnie są wymienione w wykazie. Cena jest o 30 proc. wyższa” – wskazał Szymański

Wiceminister zapowiedział też doprecyzowanie wytycznych dotyczących realizacji programu.

„Jeszcze dzisiaj będzie przygotowany draft pisma, które będzie skierowane do wojewodów celem ostatecznego wyjaśnienia kwestii, które dziś były poruszone. Żeby nie było niejasności i problemów z właściwą interpretacją wykazu, który stanowi załącznik do uchwały” – zapowiedział Szymański.

Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025–2026 zakłada, że w 2025 r. budżet wyniesie 16,7 mld zł, z czego na budowę, modernizację i ewidencjonowanie schronów i miejsc ukrycia zaplanowano ponad 2,38 mld zł. Z otrzymanej puli wojewódzkiej nie mniej niż 90 proc. środków będzie przekazane do samorządów. Zgodnie z programem samorządy będą otrzymywać środki zarówno na dofinansowanie zadań własnych jak i na realizację zadań zleconych. Wartość dotacji celowej na realizację zadań własnych może wynosić do 100 proc. kosztów zadania.

W lipcu MSWiA poinformowało o podziale na województwa części 0,15 proc. PKB na realizację zadań z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej. W sumie, jak podał resort, rozdysponowano około 4 628 mln zł.

mr/

foto freepik.com