Zamknij

Ubych: dlaczego na dziś nie powinniśmy głosować uchwały o 20% podwyżce opłat za śmieci?

Mariusz Sieraczkiewicz 22:40, 23.08.2025 Aktualizacja: 22:40, 23.08.2025
Skomentuj foto Jakub Ubych - Życie Radnego Miasta #wgdyni/FB foto Jakub Ubych - Życie Radnego Miasta #wgdyni/FB

Chaos z ratusza przenosi się do Rady Miasta Gdyni? Przekonali się o tym gdyńscy radni, kiedy to z mediów dowiadują się o planowanych podwyżkach opłat za śmieci. Czy już należy bić na alarm? Czy Gdynia wkracza w przestrzeń, której już kompletnie nikt nie kontroluje?

Podwyżka wynagrodzenia prezesa i podwyżka opłat za śmieci

Sprawa podniesienia wynagrodzenia prezesa Ekodoliny o 10 tysięcy złotych (do tej pory zarabiał niecałe 20 tys. zł), co daje pensję prawie 30 tysięcy złotych wywołała wielką falę protestów w miastach, która tam dostarczają swoje odpady (przy pomocy firm odbierających śmieci). Jednak nie wzruszyło to samorządowców i nadal upierają się przy podwyżkach uderzających w domowe budżety mieszkańców.

Gdyński radny Jakub Ubych jest przekonany, że na najbliższej sesji nie powinno odbyć się głosowanie nad przyjęciem nowej stawki za odbiór odpadów. Według radnego najpierw należy dokładnie zająć się nadwyżką wygenerowaną z dotychczasowych opłat, a dopiero potem obciążać mieszkańców.

Jakub Ubych uzasadnia:

"Na Komisji Gospodarki zadawałem pytania, które pozostały bez odpowiedzi:

  • czy nowe stawki uwzględniają zapowiadaną od 1 stycznia 2026 r. kolejną podwyżkę w Ekodolinie (informacja o kolejnej podwyżce przekazana radnym w poprzednich miesiącach)?
  • z jakim bilansem nadwyżki operacyjnej (budowanej przez dłuższy czas na możliwość reakcji na zmieniające się warunki) wejdziemy w nowe umowy od 1 października?
  • dlaczego dopłata z nadwyżki wynosi 500 tys. zł miesięcznie, a nie np. 750 tys.?

Przez miesiące krytykowana "nadwyżka" miała dać czas i spokój na przygotowanie rozwiązań. Czas minął, odpowiedzi brak, a pieniędzy coraz mniej.

Bardzo niepokojące: radni, którzy mają głosować tę uchwałę, dowiedzieli się o szczegółach… z mediów, zanim dokument trafił na plan sesji.

Tak nie powinno wyglądać podejmowanie decyzji w sprawach, które dotykają wszystkich mieszkańców. Każda kwestia poddawana obradom powinna być w pełni wytłumaczona, jednak elementy tak wrażliwe jak obciążenie mieszkańców wyższymi stawkami powinny być traktowane szczególnie.

Dodatkowo - zapowiedzią podczas kampanii miała być zmiana metody naliczania kwoty za odpady. Jak widać coś co było tak silnie krytykowane przez panią Prezydent, obecnie jest uznawane za ... najlepsze."

* * *

I tak władza, która obiecywała w czasie kampanii wyborczej stać po stronie mieszkańców, po ponad roku stoi już tylko po swojej stronie i w żaden sposób nie wychodzi na przeciw oczekiwaniom Gdynian i Gdynianek.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%