"Wójt Gminy Kosakowo Eunika Niemc traci dotację rządową na realizację I etapu budowy ulic Złote Piaski i Aloesowej w Kosakowie oraz ulic Leszczynowej, Liściastej i Ogrodowej w Mostach, w wysokości prawie 4 mln złotych." - informuje Rada Gminy Kosakowo Bliżej Mieszkańców.
Dziś, po półtora roku rządów gmina stała się areną konfliktów, zaniechań, masowych odejść z pracy pracowników gminnych i przede wszystkim chaosu coraz bardziej ogarniającego do tej pory w miarę sprawnie funkcjonujący samorząd. Po planach poprzedniego wójta Marcina Majka prawie już nie ma śladu - zniknęły lub zostały odwołane. Kosakowo jako rozwijająca się gmina z systematycznym wzrostem ilości mieszkańców, potrzebuje śmiałych, odważnych decyzji inwestycyjnych, które będą na bieżąco reagowały na potrzeby społeczności lokalnej.
Niestety! Kosakowo zatrzymało się i nic nie wskazuje na to, żeby obecna wójt wiedziała jak ponownie poruszyć rozwój i skierować gminę na odpowiednie tory. Na dodatek konsultacje społeczne w prawdziwym tego określenia znaczeniu są żadne.
Mieszkańcy gminy Kosakowo już gremialnie zarzucają pani wójt brak komunikacji społecznej, brak budowania relacji i przede wszystkim podejmowanie decyzji sprzecznych z interesem społeczności lokalnej.
Największy sprzeciw mieszkańców wywołują odwołane inwestycje. Kosakowo traci swoją atrakcyjność i otwartość. To może przełożyć się na bardzo negatywne konsekwencje i doprowadzić do zniszczenia wizerunku gminy, ale przede wszystkim poziomu życia, który był wypracowane przez poprzednich włodarzy Marcina Majka i Jerzego Włudzika.
Poniżej prezentujemy tekst opublikowany przez Radę Gminy Kosakowo Bliżej Mieszkańców opisujący sprawę utraty 4 milionów złotych...
"Umowa o finansowaniu inwestycji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, popisana 11 czerwca 2025 roku pomiędzy Wojewoda Pomorską, a Wójt gminy Kosakowo, uległa rozwiązaniu z mocy prawa po 30 dniach od jej podpisania. Powodem rozwiązania umowy, a tym samy utracenie przez Gminę przyznanych jej środków było niedotrzymanie przez Wójt 30 dniowego terminu uruchomienia procedury przetargowej na realizację inwestycji.
Wójt Gminy podpisując umowę miała świadomość, że nie może uruchomić procedury przetargowej tak długo jak nie zostanie zakończone postępowanie wywłaszczeniowe w ramach procedury ZRID.
Należało więc poczekać na to co nastąpiło kilka tygodni później i podpisać umowę w terminie, który dawał pewność wypełnienia jej warunków. Tego niestety nie zrobiła Wójt Eunika Niemc, choć mogła i powinna. Tak zrobili natomiast włodarze innych gmin w województwie pomorskim, w tym min. Linii, Ustki czy Pszczółkach.
Dlaczego podobnie jak wspomniani powyżej włodarze gmin nie postąpiła Wójt Eunika Niemc? Dlaczego wolała ogłosić wirtualny sukces w czerwcu, jeszcze przed sesją absolutoryjną, ryzykując utratę przyznanych rządowych środków?
Nie przesądzamy intencji takiego działania. Nie mamy pewności czy były one skutkiem niewiedzy, czy związane były z kreowaniem na siłę pozytywnego wizerunku Wójta. Mamy jednak świadomość, że :
To mieszkańcy Gminy Kosakowo są największymi przegranymi tych niekompetentnych działań.
Gmina straciła prawie 4 mln zł na lata 2025–2027.
Dodatkowo zagrożone są kolejne 3 mln zł na II etap inwestycji.
Rada Gminy stanie teraz przed trudnym zadaniem skąd pozyskać utracone środki. Finansowanie zewnętrzne w każdej inwestycji pełni kluczową rolę w ramach dbałości o finanse publiczne. Z całą pewnością utrata prawie 4 mln. złotych w latach 2025-2027 oraz zagrożone kolejne 3 mln złotych na II etap tej inwestycji w latach następnych wpłyną negatywnie także na inne inwestycje planowane do zrealizowania w Gminie w najbliższej przyszłości.
Nie ma zgody na marnowanie szans na rozwój naszej gminy wskutek niekompetencji bądź przedkładania interesów wizerunkowych nad interesami mieszkańców. Nie ma naszej zgody na ukrywanie przed mieszkańcami informacji niewygodnych i przykrywania ich wirtualnymi sukcesami Wójt Gminy.
Czas na pełną odpowiedzialność i transparentność wobec mieszkańców!"
* * *
Wszystko wskazuje na to, że obecna wójt nie jest wstanie wygenerować żadnych rozwojowych działań, dzięki którym gmina mogłaby powrócić na drogę rozwoju. Dlatego najlepszym rozwiązaniem, jeśli Eunika Niemc sama nie poda się do dymisji, będzie referendum, w którym mieszkańcy wypowiedzą się czy chcą nowego wójta.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz