Jak poinformowała w przesłanym w czwartek komunikacie przedstawicielka Orsted Beata Głuszcz, przewierty będą realizowane w technologii HDD (Horizontal Directional Drilling). Umożliwia ona precyzyjne wykonanie przewiertów pod powierzchnią ziemi - bez potrzeby wykopów czy ingerencji w plażę i wydmy. Dzięki temu linie kablowe połączą część morską z lądową z poszanowaniem środowiska.
- Rozpoczęcie przewiertów to tak naprawdę początek już właściwej inwestycji, która już jest sztandarem Pomorza. Farmy wiatrowe na Bałtyku to nowe miejsca pracy i kolejne megawaty do systemu energetycznego kraju, dzięki czemu nasz kraj może zbudować całkowitą niezależność energetyczną. Przedsięwzięcie zapoczątkowane przez rząd Mateusza Morawieckiego plasuje nasz kraj w gronie potentatów energetycznych. W zestawieniu z elektrownią jądrową, której budowa również jest na etapie rozpoczęcia, obie te inwestycje są działaniami napędzającymi realizację innych zadań. Budowa dróg ekspresowych, obwodnic i modernizacje linii kolejowych, a także przywracanie połączeń, jak w przypadku trasy Kartuzy - Lębork przez Sierakowice, to przygotowania nowoczesnej infrastruktury komunikacyjnej dla całego Pomorza - podkreśla poseł Michał Kowalski.
W gminie Choczewo rozpoczęto przewierty HDD w ramach budowy morskiej farmy wiatrowej Baltica 2- poinformowała w czwartek firma Orsted. Połączą one morską część inwestycji z infrastrukturą lądową, dzięki czemu energia wiatrowa z Bałtyku trafi do krajowej sieci.
Każdy z czterech przewiertów będzie miał około 1,2 tys. metrów długości i zostanie wykonany na głębokości 20-30 metrów pod powierzchnią ziemi. Zadanie realizuje konsorcjum polskich firm ROMGOS Gwiazdowscy i ZRB Janicki.
"Po wyprowadzeniu kabli podmorskich na ląd, pod linią brzegową, morska część inwestycji spotka się z lądową" - wyjaśnił cytowany w komunikacie prasowym dyrektor zarządzający projektu Baltica 2 Orsted Ulrik Lange.
Jak podkreślił prezes zarządu PGE Baltica Bartosz Fedurek, rozpoczęcie przewiertu HDD w Choczewie to kolejny ważny krok w realizacji projektu Baltica 2.
"To najmniej inwazyjny sposób pozwalający na instalację linii kablowych, nie wymagający zamknięcia części plaży na czas prac budowlanych. Jest to metoda bezpieczna, prowadzona na znacznej głębokości dzięki czemu jesteśmy w stanie przeprowadzić prace z poszanowaniem krajobrazu i środowiska naturalnego" - podkreślił Fedurek.
Zakończenie przewiertów planowane jest na przełom 2025 i 2026 roku. Następnie rozpocznie się instalacja kabli eksportowych, które będą przesyłać na ląd energię elektryczną przetworzoną przez turbiny.
Mimo prowadzonych prac plaża w Choczewie pozostaje dostępna dla mieszkańców i turystów.
"Dojście do plaży jest możliwe wyznaczonymi trasami pieszymi. Inwestorzy proszą o respektowanie znaków informacyjnych oraz wytycznych ze strony pracowników budowy. Wszelkie prace będą koordynowane z lokalnymi władzami. W przypadku konieczności tymczasowych zmian organizacji ruchu, informacja o tym zostanie przekazana z wyprzedzeniem" - podano w komunikacie.
Przedstawiciele spółki Orsted zapewniają, że przed rozpoczęciem prac wykonano kompleksowe badania środowiskowe zarówno w części morskiej, jak i lądowej. Trasę przewiertów wytyczono tak, by ominąć obszary cenne przyrodniczo - w tym stanowisko gniewosza plamistego (gatunku chronionego w Polsce), a także Wydmę Lubiatowską, uznawaną za jeden z najcenniejszych elementów lokalnej przyrody. Uwzględniono również lokalizacje objęte ochroną w ramach sieci Natura 2000.
W czasie budowy prowadzony będzie nadzór środowiskowy, który zapewni zgodność prowadzonych działań z wymogami nałożonymi na inwestycję w wydanych pozwoleniach.
Baltica 2 to największa morska farma wiatrowa budowana na polskich wodach Bałtyku pomiędzy Ustką a Choczewem. Inwestycja realizowana jest wspólnie przez Polską Grupę Energetyczną i Orsted - duńską firmę specjalizującą się w morskiej energetyce wiatrowej.
Farma składać się będzie ze 107 turbin o mocy 14 MW każda, rozmieszczonych na powierzchni ok. 190 km kw.
Po uruchomieniu - planowanym na 2027 rok - osiągnie moc do 1,5 GW, co pozwoli zasilić w zieloną energię ok. 2,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce. (PAP)
anm/ malk/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz