Zamknij

Ubych: zbiornik retencyjny na Witominie spełnia funkcję odbioru wody opadowej

Mariusz Sieraczkiewicz 21:59, 30.07.2025 Aktualizacja: 23:13, 30.07.2025
Skomentuj foto Jakub Ubych - Życie Radnego Miasta #wgdyni foto Jakub Ubych - Życie Radnego Miasta #wgdyni

"Zbiornik retencyjny przy II MPS - choć wydaje się, że jest jeszcze sporo przestrzeni na przyjęcie wody to poziom przyjęcia jest bardzo wysoki." - informował w poniedziałek w czasie ulewy radny Jakub Ubych.

Gdyńskie zbiorniki retencyjny na Witominie, tak samo jak pozostałe zlokalizowane w mieście od lat ratują Gdynię przed powodzią. To konsekwencja polityki ochrony ludności realizowanej przez administrację Wojciecha Szczurka.

Obecne władze na razie nie podejmują żadnych działań związanych z ochroną ludności.

Tym bardziej, że na ten rok zaplanowano w poprzedniej kadencji działania związane z rzeką Kaczą, by nie dopuścić do występowania z brzegów.

Informują za to o uszkodzeniach spowodowanych przez poniedziałkowe opady. To że rekordowe opady bez większych skutków w Gdyni jest jednoznacznie zasługą poprzedniej ekipy, która wyposażyła miasto w zbiorniki retencyjne. Mają one zbierać wody opadowe, czym służą przeciw zalewaniu posesji i ulic.

Takie zadanie spełnia również zbiornik na Witominie

"To zbiornik przepływowy - przy napełnieniu - dalej oddaje wodę w Kaczą, jednak jego zadaniem jest hamować tempo. Zbiornik tej objętości nie byłby w stanie przyjąć wszystkich opadów, jak były dzisiaj. Z drugiej strony - bez niego cała woda z Witomina płynąca od razu "w dół" mogłaby spowodować zniszczenia jak kilkanaście lat temu." - podkreślał Ubych.

Radny na bieżąco monitorował ulewę

"To materiał z dzisiaj. Nagrywany chwilę przed 20.00. Traktuję go, jako przykład - jak istotne jest utrzymywanie kanalizacji deszczowej i zabezpieczanie odpowiednich środków na prace związane m.in. z oczyszczaniem ulic.

Dodatkowo - uważam, że w sytuacjach skrajnych (jak dzisiaj) nie możemy liczyć tylko na służby mundurowe, ale jako miasto posiadać zespoły szybkiego reagowania. Tutaj dosłownie chwila pozwoliła na udrożnienie wpustu, a przez to woda nie przelewała się przez wyniesione przejście dla pieszych.

To naczynia połączone - zablokowanie jednego miejsca, dociążą kolejne i powstaje efekt domina - system jest tak silny, jak najsłabsze ogniwo. W przypadku naszego miasta - całość dynamicznie spływa w dół..." - Jakub Ubych pisał wieczorem w poniedziałek.

"To nie będzie spokojna noc."

-  zapowiadał Ubych. I nie pomylił się. Deszcz padał do rana. Wody cały czas przybywało.

"W późnych godzinach wieczornych / nocnych byłem w kilku rejonach naszego miasta. Przede wszystkim słowa uznania dla służb, które pomagają w walce z podtopieniami - Komenda Miejska PSP w Gdyni, a także Ochotnicza Straż Pożarna Gdynia-Wiczlino (spotkani m.in.: na 10 Lutego w Śródmieściu).

W tej całej sytuacji mamy wiele szczęścia, że nie było deszczu nawalnego, mógłby przy tak nasiąkniętej glebie i wypełnionych zbiornikach (również tych na posesjach prywatnych) doprowadzić do wielu bardzo poważnych szkód.

Jedno zdarzenie dość mocno zaniepokoiło - utrzymujące się zastoisko wody na Estakadzie Kwiatkowskiego (pasy w kierunku Śródmieścia) na części odcinka pomiędzy Portem, a Hutniczą. Jechałem w odstępie dwóch godzin, a sytuacja dalej miała miejsce.

Rano w drodze do pracy uważajcie na wiatrołomy, zanieczyszczenia na chodnikach czy jezdniach.

Dla wszystkich spokojnej nocy i bezpieczeństwa!" - życzył Jakub Ubych.

* * *

Dziś definitywnie należy zaznaczyć, że działania prezydenta Wojciecha Szczurka i jego ekipy w obszarze ochrony ludności, rzeczywiście stanęły na wysokości zadania i uzbroiły Gdynię w zbiorniki retencyjne, które spełniają swoją rolę.

- Jesteśmy w kluczowym momencie dla rozwoju Witomina – przebudowa głównej drogi, powstanie od zera Przystani Dzielnicowej Widna 2A, kompleksu sportowego przy Szkole Podstawowej nr 35, termomodernizacji Szkoły Podstawowej nr 12 oraz zlokalizowanie jednej z pętli nowoczesnych elektrobusów. To wszystko realizacje ostatniego czasu, które integrują szereg projektów i źródeł środków zewnętrznych. To działanie bez precedensu! - mówił 29 lipca 2022 Jakub Ubych, wtedy wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, komentując działania, które były kontynuacją prac, w ramach których zmodernizowano ulicę Hodowlaną, a także powstał zbiornik retencyjny przy ul.II MPS.

Obecnie w utrzymaniu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni jest 21 zbiorników retencyjnych.

Jednak są dzielnice, które czekają na kolejne zbiorniki... O tym w kolejnych materiałach.

 

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

jak to nic??!jak to nic??!

0 0

Nic się nie stało?
Morska, Warszawska tradycyjnie pozalewana w stałych miejscach i to już na początku opadu.
A jak się sprawdził zbiornik na "Potoku Wiczlińskim"?

Kacza wielokrotnie pokazała, że jest górskim potokiem, 200m różnicy poziomów robi swoje.
Przewidywane tam prace nie maja raczej na celu ochrony ludności a proszenie się o kłopoty, czyli odcięcie i zabudowanie terenu zalewowego... Szczególnie między torami a ulicą Zwycięstwa.

09:56, 31.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%