Zamknij

Gdynia/ Areszt dla 27-latka za spowodowanie śmiertelnego wypadku

PAP 19:35, 01.08.2025 Aktualizacja: 19:47, 01.08.2025
Skomentuj foto falco-pixabay.com foto falco-pixabay.com

Do wypadku doszło we wtorek rano na Drodze Gdyńskiej w Gdyni. Mundurowi ustalili, że kierujący samochodem osobowym, jadąc w kierunku ulicy Wielkopolskiej, z nieustalonej przyczyny stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pas zieleni, uderzył w drzewa, następnie dachował i zatrzymał się na pasie w przeciwnym kierunku.

Sąd Rejonowy w Gdyni zastosował wobec 27-latka areszt tymczasowy za spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginął 32-letni mężczyzna - podała w piątek policja. Sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu i próbował oszukać funkcjonariuszy.

32-letni mężczyzna wypadł z pojazdu i w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Pozostałe dwie osoby: 24-letnia kobieta oraz 27-letni mężczyzna, były przytomne, badanie alkomatem wykazało, że znajdowały się pod wpływem alkoholu. Kobieta miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie, natomiast mężczyzna ponad 1,5 promila. Zostali przewiezieni na badania do szpitala.

Jak podała gdyńska policja, oboje twierdzili, że pojazdem kierował 32-latek. Funkcjonariusze nie dali wiary ich zeznaniom. W toku śledztwa i na podstawie zgromadzonych dowodów wykazali, że za kierownicą auta siedział 27-letni mężczyzna. Początkowo zaprzeczał, ale ostatecznie potwierdził, że to on prowadził samochód w chwili zdarzenia.

27-latek został zatrzymany pod zarzutem spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. W czwartek Sąd Rejonowy w Gdyni zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.

Za popełnione przestępstwo grozi mu od 5 do 20 lat pozbawienia wolności. (PAP)

pm/ jann/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%