Zamknij

Śledztwo w sprawie Krzysztofa Hildebrandta zostało umorzone!

10:18, 20.06.2025 Aktualizacja: 13:07, 20.06.2025
Skomentuj foto: wejherowo.pl foto: wejherowo.pl

Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła Śledztwo w sprawie Prezydenta Wejherowa

Śledztwo dotyczyło rzekomego odstąpienia od dochodzenia kar za opóźnienie dla inwestorów GALERII SREBRNA i Apartamentów nad Cedronem, sprzedaży parkingu na ul. Św. Jana, dzierżawy dwóch miejskich nieruchomości i rzekomej korupcji przy nabyciu przez prezydenta Wejherowa lokalu na ul. Wałowej. Prawie 4-letnie śledztwo nie wykazało, aby prezydent KRZYSZTOF HILDEBRANDT złamał prawo, dopuścił się przestępstwa i korupcji oraz wyrządził miastu szkodę majątkową.

Prezydent nie został o nic oskarżony przez prokuratora.

Informacje przekazał "Puls Wejherowa". Gazeta dotarła do obszernego 50-stronicowego uzasadnienia Prokuratury w sprawie umorzenia śledztwa (syng. akt RP I Ds.29.2020). Ujawniamy najważniejsze fragmenty.

"W sprawie GALERII SREBRNA czytamy: „Przedsięwzięcie, które zostało zaplanowane w Wejherowie w postaci galerii handlowej można ocenić jedynie w kategoriach nietrafionej decyzji biznesowej po stronie inwestora, na niepowodzenie której złożyło się kilka czynników. Tymczasem nie można z całą stanowczością uznać, że po pierwsze doszło niedopełnienia uprawień czy też nadużycia uprawień przez prezydenta, a po drugie wyrządzenia szkody, a tylko wtedy można byłby mówić o odpowiedzialności karnej”, „Zarówno w przypadku galerii jak za nie wybudowanie drogi, kary są naliczane i egzekwowane.”

W sprawie APARTAMENTÓW NAD CEDRONEM: „Ponadto miasto wyegzekwowało należne mu kary umowne, a zatem nie doszło do uszczerbku w majątku Miasta Wejherowa”.

W sprawie KORUPCJI (preferencyjnego zakupu lokalu): „W żaden sposób zgromadzony materiał dowodowy nie dał podstaw by móc stwierdzić, że cena, którą zapłacił prezydent była ceną preferencyjną za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa. Domniemania, które forsują zawiadamiający bez stanowczego oparcia w materiale dowodowym nie mogą stanowić podstaw zarzutu.”

Przypomnijmy, że sprawa zaczęła się, kiedy Platforma Obywatelska próbowała zdyskredytować prezydenta Krzysztofa Hildebrandta. Ataki padały ze wszech stron. Brylował w nich między innymi Bartosz Skwarło, radny z PO i jednocześnie wydawca gazetki i portalu "Wejherowo - miasto do życia". Decyzja prokuratury to sromotna klęska i Skwarły, i całej wejherowskiej Platformy.

Podsumowanie niech będą słowa uzasadnienia:

Działalność prezydenta miała na celu rozwój miasta

„Tym niemniej w przeanalizowanych w toku prowadzonego śledztwa zachowaniach prezydenta, nie sposób doszukać się niedopełnienia obowiązków, przekroczenia uprawnień, nadużycia uprawnień, naruszenia reguł, które powinny przyświecać dobremu gospodarzowi i które w konsekwencji wyrządziły szkodę miastu, którym od wielu lat skutecznie zarządza. Działalność prezydenta miała na celu rozwój miasta, uporządkowanie terenów miejskich, czy wreszcie wsparcie udzielone inwestorom ale w dobrze pojętym interesie miasta.”

Więcej:

* * *

Przeciwnicy PO w Wejherowie i powiecie wejherowskim mogą cieszyć się i oczekiwać kolejny wtop wizerunkowych, które w konsekwencji mogą doprowadzić do zmarginalizowania Platformy, co może tę partię nawet wyeliminować z samorządów. Wszystko zależy do decyzji środowisk opozycyjnych do PO. Porażka Trzaskowskiego może również mieć wpływ na odejście wyborców...

 

(Mariusz Sieraczkiewicz za: Puls Wejherowa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%