Zamknij

Piotr Szpajer: gumkować historię to potrafią

08:11, 23.05.2025 Aktualizacja: 08:27, 23.05.2025
Skomentuj

„Tak się zastanawiam czy podczas obchodów stulecia Gdyni gdyńska historia nie zatrzyma się na czasach prezydentury Franciszki Cegielskiej, obecne władze już nie jeden raz udowodniły przez ostatni rok, że gumkować historię to potrafią.” - podkreślił Piotr Szpajer, przewodniczący Rady Dzielnicy Wielki Kack.

Skomentował tak Galę „Gdynia bez barier”, która miała właśnie swoją 25 odsłonę.

Zachowania nowej władzy coraz bardziej pokazują, że przeszłość samorządowa miasta stała się dla Aleksandry Kosiorek i jej ekipy swoistym kompleksem, z którym nie mogą sobie poradzić w żaden sposób.

Przejmują kolejne wydarzenia posiadające kilku, kilkunastu, a nawet kilkudziesięcioletnią historię, jak w przypadku „Gdyni bez barier” i „zapominają” o inicjatorach. Tak było w przypadku kwestii listopadowej, kolacji wigilijnej, śniadania wielkanocnego, a ostatnio Gali „Gdyni bez barier”.

Coś pękło!

W przypadku „Gdyni bez barier” mieszkańcy nie wytrzymali i dali upust swoim wnioskom z działań władzy. Przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się na co dzień osobami z niepełnosprawnościami podsumowali Kosiorek i jej ekipę nie zostawiając suchej nitki...

Próby wymazania Wojciecha Szczurka i Samorządności z historii Gdyni coraz częściej spotykają się z reakcją Gdynian, którzy również czują się wymazywani.

Zabrakło kilku prostych, ale jakże ważnych słów o ludziach, dzięki którym to wszystko w ogóle się zaczęło.

O tych, którzy wspierali środowisko osób z niepełnosprawnościami nie od wielkich gali, ale od codziennej, często cichej, pracy u podstaw.

Nie padło żadne wspomnienie o Beacie Zwarze-Wachowiak. Nie padło nawet jedno zdanie o śp. Piotrze Pawłowskim – Honorowym Obywatelu Gdyni, człowieku, który zmieniał nie tylko nasze miasto, ale całe myślenie o dostępności w Polsce. To dzięki niemu już w 2007 roku w Gdyni powstało 3. w Polsce Centrum Integracja. To dzięki niemu zaczęły się zmieniać przestrzenie, dokumenty, procedury, ale przede wszystkim świadomość” - napisał Jakub Ubych, wiceprzewodniczący obecnej Rady Miasta Gdyni.

[ZT]72950[/ZT]

„A ja dziś czytam, jak to Gdynia przez wiele lat nic nie robiła dla OZN i ogólnie dramat i masakra. Jestem sprawna, a Pani Wachowiak-Zwara jest dla mnie postacią dobrze znaną. W żadnym mieście nie jest idealnie pod względem przełamywania barier, ale zawsze myślałam, że Gdynia dba o te kwestie. Współpracowałam z różnymi samorządami i nie uważam, że mamy się jako miasto jakoś wstydzić. Chyba żyłam i żyję w innej Gdyni, niż obecni włodarze i inni mądrale z internetu. Ale teraz taka moda, że albo się narzeka i jęczy, albo szczeka i przegryza tętnice w internecie. Smutne to...” - podsumowała Agata Braun, była radna dzielnicy Pogórze.

„Wymazywanie historii źle się kojarzy…”

„KTO NIE SZANUJE I NIE CENI SWEJ PRZESZŁOŚCI, NIE JEST GODZIEN SZACUNKU TERAŹNIEJSZOŚCI ANI PRAWA DO PRZYSZŁOŚCI”

Prezydent Miasta Gdyni??? Aleksandra Kosiorek - wstyd!!!

[ZT]72974[/ZT]

"Gdynia dostaje po dupie każdego dnia. Dramat ekipo rządząca!”

„Ja przepraszam bo pewnie nie będę obiektywna, ale Prezydent Miasta Gdyni - Aleksandra Kosiorek od roku nie chcecie poznać nas mieszkańców z niepełnosprawnościami, nas działaczy NGO którzy Was zapraszają i nie przychodzicie, mało tego nas którzy chcą być dla Was ,chcą Was wesprzeć...nie macie czasu. Zachwyt nad aktorami w Kilonii, super, tylko że w Gdyni też takowy mamy z wieloma sukcesami!!! 25 lat działań które wybiły Gdynie ponad inne miasta, zawsze wskazywano nas za wzór!!! Co się z tym podziało? Zapomniano już o tym??”

„Smutne jest to, że Gdynia przestała być miastem otwartym na ludzi nie do końca sprawnych. W zeszłym roku gościłam przyjaciółkę, która porusza się na wózku i chciałam pokazać jej nasze wspaniałe miasto - niestety, zwiedzanie było udręką przez wysokie krawężniki i różne inne bariery. Mam wrażenie, że kilka lat temu było znacznie lepiej pod względem dostosowań. Brakuje nam w Gdyni takiego Piotra, który miejsce po miejscu by wskazywał, gdzie trzeba dokonać zmian.”

„To impreza dla zaproszonych i wydmuszka dla OzN. Likwidowanie barier? Żeby złożyć wniosek o asystenta niepełnosprawni musieli jeździć na Warszawską do budynku pełnego barier. Rodziny zmarłych beneficjentów zasiłków muszą oddawać pieniądze, choć gmina ma możliwość umarzania takich zwrotów.

Gdynia likwidowała bariery tylko w blichtrze i za pieniądze z Pfron. Ilu niepełnosprawnych jest zapraszanych na galę, a ilu pełnosprawnych? Jaki jest klucz wyboru gości? Farsa była i jest nadal.”

„Podobnie komitet 100 lecia Gdyni, nie zawiera np. Gdynian Wysiedlonych.”

„To cholernie smutne. Takie strasznie plemienne. Małostkowe. Bez klasy… Nie można pisać historii miasta od zera za każdą kadencją. Szkoda.”

Wymazywanie to u Kosiorkowców i Szemiotowców niestety nie przypadek czy zaniedbanie, ale celowe działanie, reguła. Jak to o nich świadczy? Jak najgorzej niestety. Z tego powodu (oraz stu innych) coraz więcej osób pisze i mówi o konieczności organizacji referendum w celu odsunięcia tych ludzi od władzy.” - skwitował Andrzej Mańkowski, współzałożyciel Gdyńskiego Dialogu, który obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych krytyków Aleksandry Kosiorek i jej ekipy.

„Ludzi z klasą coraz mniej.”

- podsumował Rafał Klajnert, były sekretarz Urzędu Miasta Gdyni.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto MasterTux/pixabay.com)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%