W przestrzeni publicznej pojawiły się zarzuty dotyczące rzekomych zaniedbań w realizacji inwestycji wodociągowych w Gminie Żukowo. Radny Witold Szmidtke twierdzi, że obecna Burmistrz Mariola Zmudzińska nie podejmuje działań w tej sprawie.
Najpierw był przeciw inwestycjom w Baninie, Chwaszczynie, Otominie, Przyjaźni, Skrzeszewie i Żukowie, a teraz uprawia "radosną twórczość" zaklinając rzeczywistość.
To kolejne manipulacje Pana radnego - przypisywanie zaległości poprzednika zespołom, które obecnie pracują nad nadrobieniem i naprawą zaległości.
Dla przypomnienia: Witold Szmidtke, radny nieprzerwanie od 2002 roku, pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w latach 2014 - 2024. Z kolei Wojciech Kankowski, radny od 1994 roku (ponad 30 lat), był burmistrzem Gminy Żukowo w latach 2014 – 2024, a wcześniej przewodniczył Radzie Miejskiej w Żukowie w latach 2002 – 2010.
Projekt tej stacji uzdatniania wody wpisano do wieloletniego planu rozwoju i modernizacji sieci wodociągowej przyjęty Uchwałą Rady Miejskiej w Żukowie w marcu 2019 roku. Przyjęty okres realizacji inwestycji to 2019 rok. Oczywiście inwestycji nie zrealizowano.
Witold Szmidtke, jako przewodniczący Rady Miejskiej w Żukowie, przez lata obserwował, jak inwestycja nie była realizowana i przesuwano ją do kolejnych planów.
Działka pod budowę stacji jest własnością prywatną, co oznacza, że poprzednie władze, mimo uchwalenia takiego planu, przez lata nie zabezpieczyły terenu pod tę inwestycję, uniemożliwiając jej realizację do dziś.
W planach SUW przewidziano dużą wydajność – 240 m³ na godzinę z możliwością rozbudowy. Jednak od 2019 roku nie opracowano dokumentacji projektowej dla sieci wodociągowej, która miałaby rozprowadzać tę wodę.
Spółka Komunalna, zarządzana przez poprzednie władze, zawarła umowy z deweloperem, które nie zabezpieczały pełnego finansowania budowy stacji, przerzucając znaczną część kosztów na gminę. Jednocześnie gmina wciąż nie jest właścicielem gruntu przeznaczonego pod budowę SUW.
Rada Miejska w Żukowie w 2021 roku przyjęła kolejną uchwałę wieloletniego planu rozwoju i modernizacji sieci wodociągowej, ponownie uwzględniając w niej budowę SUW Barniewice z realizacją na lata 2022 – 2023. Inwestycji tej jednak nie zrealizowano, a przewodniczący Rady Miejskiej w Żukowie, Witold Szmidtke, doskonale o tym wiedział.
W listopadzie 2023 roku Rada Miejska w Żukowie przyjęła kolejną uchwałę wieloletniego planu rozwoju i modernizacji sieci wodociągowej, ponownie wpisując do niej budowę SUW Barniewice, tym razem z realizacją na 2024 rok. Inwestycja ponownie nie została zrealizowana, a radny Witold Szmidtke również miał tego świadomość.
W 2023 roku Mariola Zmudzińska, jako radna, wielokrotnie interweniowała w sprawie problemów z wodą w gminie, kierując do jej władz liczne interpelacje. Obecnie, jako Burmistrz, prowadzi rozmowy z inwestorem oraz monitoruje działania Spółki Komunalnej Żukowo sp. z o.o. W związku z pojawiającymi się wątpliwościami wraz z zespołem współpracowników, dokonuje szczegółowej analizy bieżącej sytuacji po budowie SUW w Chwaszczynie, aby ocenić zasadność realizacji kolejnej inwestycji w SUW. Ponadto skierowała zapytanie do Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie możliwości przeprowadzenia inwestycji gminnej na gruntach nienależących do gminy.
Mariola Zmudzińska, Burmistrz Gminy Żukowo:
- Problem braku odpowiednich inwestycji w infrastrukturę wodociągową zgłaszałam jeszcze jako radna, jednak moje wnioski były lekceważone. Dziś ci sami ludzie, którzy przez lata odkładali te inwestycje i nie zabezpieczyli podstawowych warunków do ich realizacji, próbują zrzucić odpowiedzialność na mnie. Nie chodzi tu o polityczne przepychanki, lecz o mieszkańców, których nie można dłużej narażać na skutki błędnych decyzji z przeszłości. Tak samo, jak nie można wydawać publicznych pieniędzy bez namysłu i bez realnej korzyści dla wieloletnich podatników.
[ZT]68786[/ZT]
[ZT]62117[/ZT]
[ZT]67261[/ZT]
Modernizacja stacji uzdatniania w Małkowie była planowana już od 2015 roku, jednak przez kolejne lata była odkładana. Początkowo przewidywano jej realizację na lata 2019-2020, później przesunięto ją na 2021-2024, by ostatecznie trafiła do obecnego planu na lata 2024-2026.
Problemem był brak zgody konserwatora zabytków (ze względu na sąsiedztwo pałacu) – poprzednie władze nie podjęły skutecznych działań, by ten proces przyspieszyć.
Modernizacja wymagała również zwiększenia średnicy rury przesyłowej, co nie zostało wcześniej uwzględnione w planach.
Pani burmistrz rozpoczęła rozmowy z odpowiednimi instytucjami i pracuje nad aktualizacją projektu. Działania zostały wstrzymane nie przez obecne władze, lecz przez brak odpowiednich decyzji i działań w poprzednich latach.
Mariola Zmudzińska, Burmistrz Gminy Żukowo:
- Gdyby modernizacja tej stacji została przeprowadzona w 2019 roku, nie bylibyśmy dziś w tej sytuacji. W tej chwili zamiast rozpoczynać inwestycję musimy nadrabiać lata zaniedbań i szukać rozwiązań, które powinny być gotowe już dawno temu. Ale działamy i nie poddajemy się.
Nowa stacja miała być uruchomiona w IV kwartale 2024 roku, jednak uruchomienie takich obiektów to proces stopniowy.
Obecnie działa jeden z dwóch zestawów hydroforowych – wprowadzanie pełnej mocy wymaga modernizacji istniejącej infrastruktury, ponieważ ukształtowanie terenu i wydajność stacji wymagają odpowiednio przystosowanej sieci przesyłowej, która zabezpieczy mieszkańców przed awariami w domach oraz w samej sieci rozdzielczej. Awarie mogą być spowodowane niekontrolowanym wzrostem ciśnienia wody.
Założenia projektowe tej stacji powstały jeszcze za czasów poprzednich władz. Jeszcze w połowie 2022 roku obiecywano, że już za rok nowa stacja SUW Chwaszczyno zacznie działać. Niestety umowę na jego realizację podpisano dopiero w lipcu 2023 roku, a w projekcie nie uwzględniono problemów terenowych i infrastrukturalnych.
Mariola Zmudzińska, Burmistrz Gminy Żukowo:
- Nie da się uruchomić stacji wodociągowej z dnia na dzień. W Chwaszczynie dysponujemy potężną mocą produkcji wody, ale musimy zadbać o to, by cała sieć była dostosowana do jej przyjęcia. Poprzednie władze zignorowały ten aspekt, przez co teraz konieczne jest wdrażanie kolejnych rozwiązań etapowych.
Na lata 2019-2020 zaplanowano szereg innych inwestycji wodno-kanalizacyjnych, których realizacja nie doszła do skutku i była przesuwana na kolejne lata, jak np.:
W efekcie realizacja tych zadań w późniejszych terminach skutkowała wielokrotnym wzrostem kosztów inwestycji, co ograniczyło możliwości inwestycyjne Spółki w latach kolejnych, a przede wszystkim doprowadziło do braku wsparcia dla mieszkańców.
Poprzednie władze nie zabezpieczyły gruntów, środków ani dokumentacji projektowej, co należy nadrobić, aby móc zrealizować omawiana przedsięwzięcia.
Spółka Komunalna przez lata popełniała błędy w planowaniu i projektowaniu sieci wodociągowych, co teraz wymaga dodatkowych nakładów finansowych, a Urząd nie kontrolował należycie działań Spółki.
Drodzy mieszkańcy, nie chcemy angażować się w zagrywki polityczne, ale nie pozwolimy na manipulowanie prawdą i powielanie fake newsów. Obecnie pracujemy nad rozwiązaniem problemów, które powinny zostać rozwiązane lata temu.
W bieżącym tygodniu Spółka Komunalna Żukowo podpisała kolejne umowy na realizację kanalizacji sanitarnej w Gminie Żukowo (m.in.: w Pępowie i Lniskach). Inwestycje te są i będą realizowane.
0 0
Jak zwykle kobieta ma posprzątać bałagan i chaos po leniwych chłopcach. Zawsze tak jest i w polityce i w biznesie. Historyk Kankowski powinien, to znać. Oby już nigdy nie wrócił. Szmidtke to też wstyd, bo nic sobą nie prezentuje, jedynie na zdjęciach nieźle wychodzi. Rzeczywiście to można się rozczarować i pod tym Ludzie, przestańcie na nich głosować, ruszcie mózgi!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz