Koniarska: mówimy wyraźne NIE dla dyskryminacji! | Rybicki: stanowczy sprzeciw wobec aktu nienawiści i przemocy

Spotkanie w restauracji „Kulinarna Ukraina” jest konsekwencją ataków na na jej właścicieli, gróźb i siania nienawiści, a także naruszeń nietykalności cielesne (kopnięcia w plecy), straszenie podpaleniem budynku i wielu innych działań niezgodnych z prawem.

„Mówimy wyraźne NIE dla dyskryminacji!

Dziś wsparłam ważną akcję obywatelską – przeciwko nienawiści i przemocy, które nie mają miejsca w naszej społeczności. Spotkaliśmy się w Kulinarna Ukraina przy ul. Świętojańskiej w Gdyni, aby okazać solidarność z właścicielem restauracji oraz pracownikami, ale również wszystkimi Ukraińcami mieszkającymi w Polsce.

To nie tylko gest – to jasny sygnał, że Gdynia to miasto otwarte, bezpieczne i pełne szacunku dla każdego, niezależnie od pochodzenia.

Sama przez wiele lat byłam imigrantką i nigdy nie doświadczyłam wrogości. I nie pozwolę na to, by ktokolwiek, kto szuka tu bezpieczeństwa i nowego życia, był poniżany, zastraszany czy dyskryminowany.

Nie ma na to mojej, naszej zgody. Jesteśmy razem.” - skomentowała biorąca udział w akcji Beata Koniarska, radna województwa pomorskiego.

Policja zareagowała

Przypomnijmy, że w miniony piątek kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który utrwalał oraz rozpowszechniał w internecie nagrania zawierające treści znieważające i nawołujące do nienawiści wobec osób narodowości ukraińskiej. Mężczyzna usłyszał łącznie 9 zarzutów, między innymi stosowanie gróźb karalnych, naruszenie nietykalności cielesnej oraz miru domowego, zmuszanie do określonego zachowania, a także znieważenie kilku osób.

„Dzisiaj spotkaliśmy się w restauracji Kulinarna Ukraina w Gdyni, aby wspólnie wyrazić stanowczy sprzeciw wobec aktu nienawiści i przemocy, który dotknął ukraińskiego właściciela tej znanej i lubianej restauracji.

Gdynia jest otwartym, tolerancyjnym, europejskim i solidarnym miastem, w którym znalazło swój drugi, bezpieczny dom tysiące uchodźców z Ukrainy.

Dziękuję gdyniankom i gdynianom za wyrazy solidarności z naszymi przyjaciółmi i sąsiadami Ukraińcami.” - podsumował również biorący udział w wydarzeniu senator Sławomir Rybicki.

* * *

Zatrzymanie 44-latka było efektem intensywnej pracy gdyńskich policjantów nad sprawami dotyczącymi przestępstw, dotyczących nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym.

Kryminalni ustalili, że mężczyzna nagrywał materiały wideo, w których wzywał do wrogości wobec społeczności ukraińskiej, znieważał osoby tej narodowości oraz groził im, potem nagrania publikował w mediach społecznościowych. Na jednym z nagrań groził również, że jeśli nie zostanie usunięta flaga Ukrainy, to podejmie działania odwetowe. Właśnie ten film, umieszczony na ogólnodostępnym profilu, był jednym z dowodów w sprawie.

Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie aż 9 zarzutów. Śledczy ustalili, że działania podejrzanego miały charakter uporczywy i obejmowały szereg przestępstw na przestrzeni ostatnich tygodni. Funkcjonariusze ustalili, że 22 czerwca br. zatrzymany groził jednemu z mieszkańców, domagając się usunięcia flagi ukraińskiej wywieszonej na prywatnym budynku przy ul. Warszawskiej. W przypadku niespełnienia żądań groził utrudnianiem prowadzenia działalności handlowej i zorganizowaniem „najazdu” na sklep przez nieograniczoną ilość osób. Kolejne zdarzenia miały miejsce 27 czerwca.

Według ustaleń policjantów mężczyzna groził innemu obywatelowi, że jeśli nie usunie flagi ukraińskiej, dojdzie do uszkodzenia ciała, a nawet podpalenia budynku. Tego samego dnia naruszył również nietykalność cielesną pokrzywdzonego, kopiąc go w plecy, a także znieważył kobietę, wobec której skierował słowa powszechnie uznane za obelżywe.

28 czerwca ponownie ją znieważył i groził podpaleniem budynku, w którym zamieszkuje kobieta. 1 lipca mężczyzna użył wobec innego obywatela substancji drażniącej, najprawdopodobniej gazu pieprzowego i wtargnął również na dach budynku znajdującego się na prywatnej posesji, czym naruszył mir domowy. 3 lipca groził zdewastowaniem lokalu przy ul. Świętojańskiej, jeśli właściciele restauracji nie zdejmą flagi ukraińskiej, która była tam wywieszona.

* * *

Gdynianie wyrażający swoją solidarność z poszkodowanymi mieszkańcami Gdyni narodowości ukraińskiej spotkali się w „Kulinarnej Ukrainie” w niedzielę 13 lipca br.