Wejherowskie Wodne Ogrody gościły zwolenników kąpieli w zimnej wodzie. Jednak zanim uczestnicy wskoczyli do wypełnionego lodem jacuzzi wysłuchali szczegółowych instrukcji oraz wykładu na temat bezpiecznego morsowania, który przeprowadził Krzysztof Drozd – wieloletni promotor oraz uczestnik wydarzeń o tego typu charakterystyce.
Wydarzenie oficjalnie otworzył zastępca prezydenta miasta, Arkadiusz Karszkiewicz:
"Kiedy budowaliśmy Wodne Ogrody zależało nam na tym, by obiekt żył nie tylko latem, ale również poza sezonem. Zgłosiła się do nas grupa miłośników morsowania, którzy postanowili tegoroczny sezon rozpocząć właśnie w Wodnych Ogrodach. Sam dziś po raz pierwszy zanurzyłem się w zimnej wodzie i czuję się znakomicie. Są tu również sauny, do skorzystania z których chciałbym przy okazji dzisiejszego wydarzenia wszystkich zaprosić."
Uczestnicy Wejher Ice Fest zostali podzieleni na ośmioosobowe grupy, które w odstępie trzech minut zanurzały się w specjalnie przygotowanym do tego zbiorniku, w którym temperatura woda wynosiła około -2°C. Następnie przechodzili do rozgrzanej sauny.
Wydarzenie miało za zadanie promowanie tego typu formy rekreacji, ale także cel charytatywny. Wszystkie zebrane środki z opłat wpisowych zostaną przekazane na Przedszkole nr 1 w Kłodzku – poszkodowane podczas wrześniowej powodzi. W imprezie mogli wziąć udział zarówno zaawansowani jak i początkujący zwolennicy morsowania.
Inicjatorami i współorganizatorami wydarzenia byli członkowie grupy Chillsperience, na co dzień praktykujący kąpiele w lodowatej wodzie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz