Czarne w powiecie człuchowskim słynie w województwie pomorskim z zaangażowania w działania skierowane na przywracanie historii i czczenie polskich patriotów, którzy często poświęcali swoje życie dla ojczyzny.
Nie mogło zatem i w tym roku zabraknąć wydarzenia poświęconego Żołnierzom Wyklętym. I choć pewne grono jednoznacznie kojarzone z poprzednim systemem próbowało „przejąć” to ważne święto, nie udało im się. Narazili się bardziej na śmieszność i politowanie. Aczkolwiek można przyjąć, że teraz chcą naprawić swoje błędy z czasów PRLu, kiedy biegali ze szturmówkami i pod czujnym okiem bezpieki podróżowali do Stanów Zjednoczonych.
Nieszczerość intencji wychodzi choćby z faktem zablokowania uczestnictwa w szkolnych obchodach Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, kiedy to dyrekcja Szkoły Podstawowej im. Danuty Siedzikówny „Inki” w Czarnem nie zaprosiła na uroczystości 1 marca br. inicjatorów nadania patronatu, czyli Stowarzyszenia „Brygada Inki”. Małe to, prostackie i bolszewickie. Po prostu wyszło kim są osoby zaangażowane w to coś, co odbyło się 1 marca. (o tym już wkrótce w oddzielnym materiale).
„W tym dniu uczciliśmy pamięć Żołnierzy Wyklętych, a w szczególności Żołnierzy Niezłomnych z Kresów Wschodnich w tym leśników.
Uroczystość rozpoczęła się w Szkole Podstawowej im. Danuty Siedzikówny ps. „Inka”, gdzie przywitałem zaproszonych gości. Zostały złożone wiązanki kwiatów pod tablicą Patrona Szkoły, oddając hołd młodej, niezłomnej sanitariuszce V Wileńskiej Brygady AK.
Następnie w kościele św. Józefa w Czarnem ks. dr Jarosław Wąsowicz wygłosił homilię. Dziękujemy za odczytanie modlitwy wiernych panu Adamowi Jaworski a ks. majorowi Michałowi Zielińskiemu za przewodniczenie podczas mszy świętej w intencji pomordowanych Żołnierzy Niezłomnych i Leśników.
Po Mszy Świętej ulicami miasta przeszedł Marsz Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, kierując się do siedziby Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie. Pod tablicą Żołnierzy Niezłomnych z Kresów Wschodnich i Leśników z Pomorza zaproszone delegacje złożyły kwiaty, oddając cześć i pamięć Bohaterom tamtych dni.” - mówi Mariusz Birosz, prezes Stowarzyszenia „Brygada Inki”, inicjator wydarzenia.
Uroczystości zorganizowały wspólnie: Stowarzyszenie „Brygada Inki”, Nadleśnictwo Czarne Człuchowskie, 52 Batalion Remontowy Ziemi Człuchowskiej z Wojskowym Oddziałem Gospodarczym w Ustce i Grupą Zabezpieczenia Czarne oraz Klub Gazety Polskiej w Czarnem.
Organizatorów na uroczystościach reprezentowali: Grzegorz Karasek - Nadleśniczy Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie, Mariusz Birosz - Prezes Stowarzyszenia „Brygada Inki” oraz w imieniu Dowódcy Garnizonu Czarne kapitan Radosław Szymański.
Licznie stawili się goście, dla który właśnie to wydarzenie podkreślało rolę czczenie historii i angażowania społeczności lokalnej do tego typu inicjatyw.
Do Czarnego przybyła m.in. Beata Iżyłowska, pełnomocnik Sekretarza Generalnego Prawa i Sprawiedliwości.
Nie zabrakło również samorządowców, wśród których pojawili się m.in.: Sylwester Owśnicki, asystent Posła na Sejm Piotra Müllera rzecznika rządu, radny powiatu bytowskiego; Sebastian Kucharczyk, asystent Kacpra Płażyńskiego Posła na Sejm RP, radny Starogardu Gdańskiego; Krzysztof Michałowski, Wójt Gminy Przechlewo; Marcin Szulc, Wójt Gminy Rzeczenica; Łukasz Kuriata, radny Lęborka; Wojciech Duda, radny powiatu bytowskiego; Henryk Mielewczyk, I Przewodniczący Rady Miejskiej w Czarnem po 1989 roku,
Wśród uczestników obchodów znaleźli się: ks. dr Jarosław Wąsowicz, pomysłodawca i przewodniczący Ogólnopolskiej inicjatywy „Serce dla Inki”; Jacek Frankowski, dokumentalista i reżyser filmu o niezłomnej sanitariuszce 5. Wileńskiej „Brygady AK”; Stanisław Jurek w imieniu posła do Parlamentu Europejskiego Anny Fotygi; Sławomir Kmiecik, Nadleśniczy Nadleśnictwa Człuchów; Krystyna Waszkiewicz, kierownik Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Człuchowie; Regina Zblewska, wdowa po Nadleśniczym Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie Romualdzie Zblewskim; Jerzy Terechów, Prezes Stowarzyszenia „Czarne. Tu się dzieje.”; Jan Kóska, Prezes Caritas Czarne; Marika Wohlert, Przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej Kolejarzy; Michał Gruchała, Prezes Stowarzyszenia „Chojnice. Tu Bije Moje Serce.” oraz członkowie Stowarzyszenia Prawy Starogard, siostry ze Zgromadzenia Dzieci Łaski Bożej, nauczyciele ze Szkoły Podstawowej im. Danuty Siedzikówny ps. „Inka” i mieszkańcy Czarnego i okolicznych miejscowości.
„Z całego serca dziękujemy za udział w uroczystościach z okazji Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" żołnierzom z Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej, żołnierzom 52. batalionu remontowego Ziemi Człuchowskiej, strażakom z Wojskowej Straży Pożarnej w Czarnem, leśnikom z Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie i Nadleśnictwa Człuchów oraz wszystkim mieszkańcom Czarnego i okolic.
To dzięki Wam drodzy żołnierze, strażacy i leśnicy uroczystość tak dostojnie wyglądała.
Funkcjonariuszom Policji składamy podziękowania za zabezpieczenie trasy przemarszu.” - dodaje Mariusz Birosz.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz