Miastko bez e-Doręczeń! Mimo tego, że rozwiązano większość problemów, które pojawiły się w systemie

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało o usunięciu większości problemów, które pojawiły się w pierwszych tygodniach funkcjonowania systemu e-Doręczeń. „Głównym problemem było ciągłe odpytywanie o status przesyłek przez systemy urzędów. Ten problem nie powinien już występować” – podał resort. Ministerstwo zapowiada też spotkanie, na którym zostaną przedstawione dobre praktyki dotyczące korzystania z e-Doręczeń.

435 urzędów gmin nadal bez adresu do e-Doręczeń

Według stanu na 21 stycznia 435 urzędów gmin - w tym gmina Miastko - nadal nie posiadało adresu do e-Doręczeń - wynika z danych Ministerstwa Cyfryzacji. W informacji przekazanej Serwisowi Samorządowemu PAP resort przypomniał, że adres powinien być założony na urząd gminy (miasta), a nie na gminę (miasto).

Bez adresu do e-Doręczeń w Miastku?

Jak widać problem przetrwania Szpitala Miejskiego w Miastku stał się na tyle zawłaszczający przestrzeń publiczną, że nowy burmistrz Jerzy Wójtowicz nie potrafi ogarnąć kwestii nowoczesnej komunikacji z mieszkańcami gminy. Jest nowa prezes placówki medycznej, więc może warto zaufać i poczekać na efekty, a nie na okrągło roztrząsać problem?

Burmistrz winien natomiast zająć się powrotem do XXI wieku, bo póki co wszystko wskazuje na to, że wraz z jego nastaniem gmina zaczęła się cofać. Gospodarczo Miastko degraduje się w zatrważającym tempie. Nieudolna Rada Miejska nie potrafi jednoznacznie podejść do kwestii strategii rozwoju gminy.

Polska zmienia się i unowocześnia, a w Miastku jakby czas stanął w miejscu. System e-Doręczeń ma ułatwić i usprawnić komunikację z mieszkańcami. Jest również wyjściem na przeciw zmianom klimatycznym. Chodzi o oszczędność papieru. Pisma przesyłane w formie elektronicznej mogą być i powinny procedowane bez zbędnego drukowania. Czyli można postawić tezę, że władze Miastka nie są zwolennikami ograniczania wycinki drzew?

Bagatelizowanie przyrody wcześniej czy później zemści się!

Negacja funkcjonalności i brak rozwoju, a tym jest także system e-Doręczeń, stają się między innymi powodem ucieczki mieszkańców do innych miejscowości. Na koniec pierwszego półrocza 2024 roku w gminie Miastko mieszkało 17 715 osób. W 2020 gmina liczyła 18 585 mieszkańców, w 2015 - 19 983, w 2010 - 20 296. Jak widać, na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego przez 15 lat w Miastku ubyło 2 581 osób.

Teraz, kiedy okazuje się, że gmina nie chce być nowoczesna, ilość uciekających, przede wszystkim ludzi młodych, może znacząco się zwiększyć. Pokolenie wychowane na internecie pozbawiane możliwości korzystania z rozwiązań idących z duchem czasu szuka takich miejsc do życia, w których władze samorządowe rozumieją potrzeby mieszkańców. W Miastku tego w tym momencie nie ma!

* * *

„Ministerstwo Cyfryzacji, Centralny Ośrodek Informatyki oraz Poczta Polska (Operator Wyznaczony) podjęły i realizują działania, które mają wyeliminować ewentualne trudności z funkcjonowaniem systemu e-Doręczeń dla podmiotów publicznych, szczególnie samorządów” – poinformowano w komunikacie resortu.

Wyjaśniono, że do systemu e-Doręczeń przystąpiło 40 tys. podmiotów publicznych, które musiały wykonać poprawną integrację z systemem. Zaznaczono, że ten etap jest kluczowy dla poprawnej realizacji usług.

„Poczta Polska zidentyfikowała 34 podmioty, które w sposób błędny korzystały ze Standardu wymiany danych UA API opracowanego przez Ministerstwo Cyfryzacji (czyli niepoprawnie wykonały integrację z systemem e-Doręczeń). Bezpośredni kontakt oraz współpraca z nimi doprowadził do znacznej poprawy działania nie tylko tych podmiotów, ale i całego systemu. Głównym problemem było ciągłe odpytywanie o status przesyłek przez systemy urzędów. Ten problem nie powinien już występować” - wskazano. 

Poinformowano, że błędy związane z wydłużonym czasem i odbieraniem przesyłek dotyczyły 1601 szt. Przesyłek, które były dostarczane całkowicie elektronicznie i 5105 szt. przesyłek dostarczanych hybrydowo. Miały one status „w trakcie weryfikacji” w aplikacji użytkowników. Jak wskazano sytuacja ta dotyczyła mniej niż 1 proc. przesyłek nadanych w styczniu.

„System Poczty Polskiej odpowiedzialny za poprawną realizację usługi rejestrowanego doręczenia elektronicznego (tj. poprawną realizację wysyłki i generowanie dowodów jej dostarczenia) jest systemem backendowym. Poczta Polska dostarcza UA API oraz infrastrukturę  odpowiadającą za działanie systemu. Za aplikacje frontendowe (interfejs użytkownika) odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji wraz z Centralnym Ośrodkiem Informatyki (edoreczenia.gov.pl), Ministerstwo Rozwoju i Technologii (biznes.gov.pl) oraz  dostawcy poszczególnych systemów kancelaryjnych, z których korzystają urzędy. Celem ułatwienia integracji z systemem e-Doręczeń, Centralny Ośrodek Informatyki zapewnia wszystkim podmiotom uczestniczącym w procesie dostęp do testowego środowiska integracyjnego oraz dane do wykonywania testów usługi. Aby testy przebiegły pomyślnie, integratorzy muszą poprawnie zaimplementować UA API, którego dostawcą jest Poczta Polska” – wyjaśniono w komunikacie.

Zapewniono też, że Centralny Ośrodek Informatyki, we współpracy z Pocztą Polską będzie na bieżąco wspierać podmioty publiczne i firmy, które obsługują ich systemy do elektronicznego obiegu dokumentów w eliminowaniu błędów w procesie integracji z systemem e-Doręczeń, tak, aby po stronie danego podmiotu rozwiązanie funkcjonowało sprawnie i bezbłędnie. Mają być też kontynuowane działania edukacyjne dla użytkowników, dotyczące korzystania z systemu.