Zamknij

Strażacy wrócili na holu. Wóz popsuty, a władze gminy milczą

08:02, 03.08.2021 Aktualizacja: 08:50, 03.08.2021
Skomentuj

Wielki problem mają strażacy z OSP Gardna Wielka w gminie Smołdzino (powiat słupski). Ich wóz odmawia posłuszeństwa. Kolejny raz do remizy wrócił na holu.

Jednostka jest włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego. Jednak nie może swoich zadań ratowniczo-gaśniczych należycie realizować, gdyż wóz strażacki wymaga natychmiastowego remontu.

Stwarza to ogromne zagrożenie w przypadku pożaru. Już raz strażacy nie dojechali do miejsca zdarzenia, wóz stanął i ani drgnął. Do pożaru musieli udać się strażacy z innych jednostek.

Stan ten trwa od wielu miesięcy. Strażacy OSP Gardna Wielka informowali o tym władze gminy Smołdzino. Te jednak milczą. Nie ma dla nich problemu.

Czy musi wydarzyć wielka tragedia, w której zginą mieszkańcy gminy, żeby wójt Arkadiusz Walach pochylił się nad sprawą wysłużonego wozu strażackiego?

Kto wtedy poniesie odpowiedzialność?

Samochód wymaga profesjonalnej naprawy i remontu.

Wóz ma niebywałe możliwości działania w trudnym terenie, ale powinien cechować się również niezawodnością...

"Może w końcu radni i Wójt zauważą pilną potrzebę generalnego remontu lub wymiany wozu na nowy???" - zastanawiają się strażacy.

Niekompetencja i arogancja to cechy, które od lat mieszkańcy Smołdzina obserwują w swojej gminie.

Na początku roku wójt z sobie tylko znanych przyczyn nie chciał sołtysom przekazać pieniędzy z Funduszu Sołeckiego, uchwalonego przez Radę Gminy. Wójt jednak miał inną wizję i nie zamierzał zrealizować postanowień rady.

Listę zarzutów wobec wójta można by było pisać i pisać...

[ZT]45194[/ZT]

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto OSP Gardna Wielka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%