Duda: darmowy gorący posiłek w szkole? Jak najbardziej! Ale poselski projekt budzi wątpliwości

W sytuacji ogromnej, wciąż rosnącej luki w finansowaniu oświaty ze środków budżetu państwa, propozycje legislacyjne, które mogą zwiększać wydatki samorządów w tym obszarze budzą wątpliwości – zaznaczył prezes Związku Powiatów Polskich w piśmie przesłanym do Kancelarii Sejmu. 

- Prawodawca nie może wszystkimi zadaniami obarczać samorządów, czy to powiatowych, czy gminnych. Jeśli mamy dobrze realizować narzucone obowiązki, to musimy mieć na nie pieniądze. A to już jest rolą rządu, żeby uposażyć samorząd w określone fundusze pozwalające na realizację zadań. Obawiam się, że działania obecnego rządu znów doprowadzą do pojawienia się olbrzymich sfer ubóstwa, że wzrośnie bezrobocie, a ceny dla wielu będą granicą nie do osiągnięcia. Wszystkie zdobycze rządu Zjednoczonej prawicy mogą zostać zaprzepaszczone i zlikwidowane. Już mówi się o reformie 800 Plus czy trzynastek dla emerytów. Rząd zlikwidował Fundusz Inwestycji Strategicznych, a w działających programach grantowych dotacje są śmieszne w porównaniu do tych, które wspierały inwestycje gmin i powiatów za rządów Morawieckiego. Za to obserwujemy próby obarczanie samorządów kosztami działań. To droga donikąd! - podkreśla Wojciech Duda, radny powiatu bytowskiego.

* * *

Związek Powiatów Polskich przekazał Kancelarii Sejmu swoją opinię do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw. 
W projekcie ustawy zaproponowano, by zniesiona została odpłatność za jeden gorący posiłek dla uczniów szkół podstawowych. 

„Celem projektowanej ustawy jest wyeliminowanie wskazanych negatywnych skutków poprzez wprowadzenie powszechnego dostępu do bezpłatnych gorących posiłków dla wszystkich uczniów szkół podstawowych. Rozszerzenie uprawnienia w ten sposób zlikwiduje problem stygmatyzacji, znosząc podział na uczniów ponoszących opłaty za obiady i korzystających z nich nieodpłatnie” – zaznaczono w uzasadnieniu do projektu ustawy. 

Prezes Związku Powiatów Polskich jest jednak sceptyczny wobec zaproponowanych rozwiązań. 

„Samo „uwzględnienie” nowego zadania w rozporządzeniu w sprawie potrzeb oświatowych nie oznacza, że pieniądze na jego realizację się pojawią, bowiem o wysokości środków nie decyduje ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego tylko środki planowane w budżecie państwa. Nie można zatem wykluczyć, że realizacja zadania zapewnienia bezpłatnego posiłku w szkołach musiałaby odbyć się kosztem ograniczenia realizacji innych zadań” – poinformował Andrzej Płonka

Zdaniem powiatów, szacunkowe koszty nowego rozwiązania, które zostały zawarte w projekcie, nie obejmują rzeczywistej skali wydatków. 

„W sytuacji, gdy liczba uczniów korzystających z wyżywienia w szkołach wzrośnie zmieni się skala przedsięwzięcia” – dodaje Płonka 

Powyższa sytuacja w ocenie ZPP doprowadzi do konieczności zatrudnienia nowych pracowników, zakupu dodatkowych urządzeń oraz zwiększenia kosztów za media. 
Prezes Związku Powiatów Polskich zasugerował, że warto zastanowić się nad wprowadzeniem rozwiązań pozaprawnych, które minimalizowałyby ryzyko, że grono rówieśnicze ma informację, o tym, że część uczniów korzysta z bezpłatnych posiłków. 

mo/