"Dyskusja na Oksywiu pokazała przede wszystkim to, że Władze Miasta nie są absolutnie przygotowane do dyskusji z mieszkańcami i do budownictwa komunalnego. Niestety." - zaznacza Mateusz Kolera z Rady Dzielnicy Oksywie.
O relacjach władz Gdyni z mieszkańcami Oksywia napisano już wiele. Za każdym razem jednak przedstawiciele ratusza nie potrafili po ludzku podejść do potrzeb i postulatów Oksywian. Dopiero wielka kampania #OlaNieBetonuj i włączenie się w nią środowiska z całego miasta Aleksandra Kosiorek wycofała się z wycinki lasu na Oksywiu.
To jednak nie koniec walki społeczności lokalnej o partnerskie traktowanie i konsultowanie z mieszkańcami dzielnicy pomysłów, które już na starcie są kontrowersyjne i godzą w podstawowe potrzeby.
"Zamiast rozmawiać Władze wolały podawać nieprawdziwe informacje, zmanipulowane dane i wprowadzać wszystkich w błąd. Nawet nie przeczytali petycji, którą napisaliśmy z mieszkańcami. Pytania na które odpowiedź w petycji była Wiceprezydent Zielonka odpowiadał "Nie wiem". Poziom absurdu był tak wielki, że w mediach padały kłamstwa, że Rada Dzielnicy nie wysyłała pism. Pism nadawanych z skrzynki Rady Dzielnicy. Z resztą od maja dalej nie ma oficjalnej odpowiedzi.
A Miasto Wspólne Gdynia/Koalicja Ruchów Miejskich wolało atakować personalnie Radnych Dzielnicy oraz całą Radę, bo nic sensownego nie potrafili powiedzieć.
Przedstawiacie nas jako przeciwników budownictwa komunalnego, czytam w komentarzach o "histerii", a pragnę zauważyć, że wskazaliśmy trzy inne lokalizacje na terenie naszej dzielnicy. Chyba nigdy nie zrozumiecie, że problemem nie były budynki, a skala i lokalizacja.
Chyba poleci kolejny BAN dla mnie ze strony Miasta Wspólnego - w końcu zablokowany użytkownik jest mniej awanturujący się. Trudno
Na Stolarskiej również planujecie budynek. Nawet ukrywacie to przed koleżanką z Rady Miasta Anna Salomon - Radna Miasta Gdyni i zapewne tam też społeczność będzie protestować. Pytanie czy to Wy nie potraficie rozmawiać, czy faktycznie budynki komunalne są złe." - podkreśla Mateusz Kolera.
Rada Dzielnicy Oksywie uzyskała ogromne poparcie mieszkańców. Pod petycją w sprawie obrony oksywskiego lasu podpisało się prawie 6 tysięcy osób. To powinno być lekcją dla Gdynian i Gdynianek z innych dzielnic.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz