Zamknij

Przedsiębiorcy rozjechali Kosiorek, kiedy ta stwierdziła: w Gdyni stawiamy na rozwój lokalnych przedsiębiorców...

Mariusz Sieraczkiewicz za: UM Gdyni 21:16, 15.08.2025 Aktualizacja: 22:56, 15.08.2025
Skomentuj foto UM Gdyni/investgydnia.pl foto UM Gdyni/investgydnia.pl

Jedna kadencja i do widzenia

"Szanowna Pani, należę do przedsiębiorców, którzy ze względu na brak miejsc parkingowych przenieśli się na obrzeża miasta i żadne stawki nie zachęcą, kiedy klient nie dojedzie bez różnicy na rodzaj działalności." - skomentował przedsiębiorca.

"W Gdyni stawiamy na rozwój lokalnych przedsiębiorców i wychodzimy z ofertą kilkunastu miejskich lokali użytkowych w bardzo dobrych lokalizacjach. Wierzę, że wiele z nich stanie się miejscem nowych, ciekawych inicjatyw, z których chętnie będą korzystać mieszkańcy. Chcemy, aby nasze ulice, zwłaszcza te o handlowo-usługowym charakterze, tętniły życiem. Miejska oferta to stabilne i przewidywalne warunki najmu, które sprzyjają prowadzeniu działalności." - ogłosiła prezydentka Aleksandra Kosiorek.

Przetarg odbędzie się 22 sierpnia.

W ofercie znajduje się 13 lokali, głównie w centrum, przy ulicach Świętojańskiej, Abrahama, Władysława IV i Kilińskiego.

Stawki czynszu zaczynają się już od 51 zł za m² netto.

Co na to przedsiębiorcy?

Pod postem na FB pojawiło się 305 komentarzy. Pozytywnego trudno znaleźć... Wylało się i jeśli to nie zadziała to jeden z komentarzy: "Jedna kadencja i do widzenia" można już traktować jako zapowiedź nieuchronnego!

"Pani Prezydent

Mój czynsz w Pani mieście wzrósł z 14 tys na 20 w ciągu kilku lat, a moje prośby o zmniejszenie wywołują tylko śmiech i stwierdzenie ze wszyscy maja podwyżki...... Proszę samej otworzyć biznes i zarobić miesięcznie tylko na czynsz 20 tys, pracownicy 30 tys plus media i inne opłaty.

Na te stawki stać tylko banki i inne instytucje finansowe a nie drobnych przedsiębiorców, którzy zaczynają dzień od 5 rano. Odradzam inwestowania w tym mieście gdy rządzić będzie nadal pieniądz. Pani Prezydent proszę o spotkanie gdyż jestem spuszczany jak woda w toalecie, gdy tylko zaproponuje to Pani pracownikom. Ma Pani jaja?"

"Witam serdecznie,

Jestem młodym, lokalnym przedsiębiorcą prowadzącym dwa punkty gastronomiczne Przebuła Gdynia w naszym mieście – jeden przy ul. Poleskiej 30, drugi na Wzgórzu, w tunelu SKM. W przeszłości zaczynając swoją przygodę z gastronomią prowadziłem również przyczepy gastronomiczne (wcześniej Stacja Zapiekanka) w różnych dzielnicach miasta – m.in. na Chyloni, Dąbrowie, przy ul. Morskiej, a także na Chwarznie. Mam więc kilkuletnie i realne doświadczenie w prowadzeniu działalności w Gdyni.

Z całym szacunkiem – już pierwsze zdanie Pani Prezydent w tym poście brzmi dla mnie co najmniej nietrafnie. Lokale, które obecnie funkcjonują i przyciągają mieszkańców, powstały w przestrzeniach kompletnie zapomnianych, zaniedbanych, pokrytych graffiti. Wszystko to odnowiłem własnym sumptem – bez wsparcia z zewnątrz. Inwestując czas, środki i energię, przywróciłem tym miejscom nie tylko estetykę, ale i funkcjonalność.

Co spotkało mnie w zamian? Wizyty z urzędu, bo… nie zgłosiłem chęci umieszczenia przed lokalem czerwonych krzeseł – na prywatnej działce – oraz spore problemy z plastykiem miasta. Gdy lokal był cały w graffiti – to nikomu nie przeszkadzało. Ale gdy został uporządkowany i zaczął funkcjonować – wtedy pojawiły się problemy.

Podobnie było na Wzgórzu – wszystkie boxy pomalowałem na czarno, tworząc spójną, schludną przestrzeń. Wcześniej były to obdrapane, zdewastowane lokale. Dziś – wspólna, estetyczna całość. Ale po raz kolejny – zero wsparcia.

A jeśli ktoś sądzi, że miasto ułatwia start młodym przedsiębiorcom – przypomnę, że miejsce na foodtrucka przy bulwarze kosztuje około 100 tysięcy złotych za dwa miesiące. To nie jest „zachęta” – to bariera nie do przeskoczenia.

Dodam również, że jako młody przedsiębiorca nigdy nie zostałem potraktowany w urzędach poważnie. A przecież to właśnie młodzi, zaangażowani ludzie mają potencjał, by wprowadzać realne zmiany w przestrzeni miejskiej. Jak więc Gdynia ma się rozwijać, skoro ignoruje się tych, którzy naprawdę chcą coś zrobić?

Coraz poważniej myślę o zamknięciu moich lokali w Gdyni i przeniesieniu działalności do innego miasta, ponieważ Gdynia – niestety – nie podejmuje żadnych konkretnych działań, które miałyby przyciągnąć turystów czy zachęcić mieszkańców do wychodzenia z domów. Przez to lokalna przedsiębiorczość cierpi – nasze obroty są znacznie niższe niż np. w Gdańsku.

Co więcej – ceny najmu lokali w Gdyni nie są adekwatne do liczby turystów czy potencjalnych klientów. Brakuje realnego promowania lokalnych firm i inicjatyw, a zimą – kiedy warunki są najtrudniejsze – nie widać żadnych działań ze strony miasta. W przeciwieństwie do Gdańska, gdzie prowadzone są świąteczne jarmarki i inne wydarzenia sezonowe, które sztucznie napędzają ruch i pomagają przetrwać trudny okres.

Jeśli ktoś dotarł do końca tego komentarza – bardzo proszę o reakcję. Dajcie znać, że to przeczytaliście, żeby ten głos mógł dotrzeć do Pani Prezydent. Dziękuję."

"Wy nie widzicie co się dzieje w mieście? Małe biznesy upadają z wielu powodów. Brak miejsc postojowych, wysokie koszta najmu. Miasto nie ma nic interesującego do zaproponowania..."

"Sama Gdynia ubiła biznesy - brakiem miejsc parkingowych.. taka prawda."

"Przywrócić starą starowiejska, przywrócić miejsca parkingowe!!! Zmniejszyć strefę parkingową, Świętojanska deptak i ogródki gastro. Brak wam wyobraźni co może zmienić aby było lepiej - faktycznie lepiej."

"Ul. Starowiejska po modernizacji stała się bez charakteru. Kto wymyślił te betonowe zapory? W okolicy bulwaru, teatru i muzeum nie ma gdzie zaparkować, a osoby niepełnosprawne nie mają szans aby dotrzeć do tych miejsc. Riviera kwitnie, a Świętojańska umiera. Wiele zastrzeżeń pozostaje bez odzewu. Gdynia przestała być miastem zielonym i wyjątkowym."

"Szanowna Pani Prezydent Miasta Gdyni - Aleksandra Kosiorek Prowadzę Kreatywną pracownię krawiecką na Abrahama od czerwca zeszłego roku i jako przedsiębiorca, osoba z poza Trójmiasta, którą to "miasto z morza" przyciągnęło, dostrzegam coraz więcej problemów, które się nawarstwiają dla każdego własnego biznesu.

W każdym biznesie najistotniejszy jest klient, jeśli klient nie może w prosty sposób dotrzeć do miejsca to traci klient i przedsiębiorca, miasto.

Przepływ, ruch w mieście jest trudny ze względu na absurdalne zakazy, strefy parkowania. Ulica Starowiejska , Abrahama są wyłączone z możliwości zaparkowania i skorzystania z usług, które się tam znajdują.... jaką funkcję pełnią tzw. "miejsca do siedzenia ", które zajmują pół ulicy?!

Jaką funkcję pełnią drewniane kołki jak w Biskupinie wzdłuż ulicy Abrahama..... nie naprawdę w miejscu gdzie zostały wybite, a już walają się po ulicy nikt nie parkował pojazdów, więc nie ma powodu , aby szpeciły tę tkankę miejską.....mówimy o Śródmieściu! Najstarszej starej części Gdyni.

Układ ulicy Starowiejskiej i Abrahama jest do gruntownego przemyślenia po spotkaniu z mieszkańcami tego obszaru i przedsiębiorcami , którzy czekają na bodziec ze strony miasta. Ponadto ulica Abrahama od Starowiejskiej powinna zostać połączona z drugą stroną Abrahama, aby stworzyć w naturalny sposób "przepływ " oraz naturalną alternatywę dla nie funkcjonalnej ulicy Świętojańskiej, która reprezentatywną ulicą pewnie kiedyś się stanie ponownie, ale to odrębny temat.

Proponowane stawki, lokale nie są atrakcyjne dla biznesu tak jak otoczenie i ograniczenia w/w więc nikt nie zgłosi się to licytacji. Potrzebujemy rozwiązań całościowych, a nie mających na celu zarabianie UM. To jest normalne , że jest dług, ale spójrzmy na ten problem i rozwiązania zdecydowanie szerzej i nie chwalmy się kilkoma lokalami o wielkiej powierzchni, które dłuższy czas stoją puste i będą puste.... Ryzyko biznesowe jest coraz bardziej utopijne niestety i potrzebna jest debata w obrębie różnych obszarów naszego miasta.

Potrzebujemy:

Proste w obsłudze miasto. Gdynia jest małym miastem, a tak trudnym w wielu aspektach.

Projekty i terminy realizacji. Efektywny budżet obywatelski i głos mieszkańców, nie właścicieli "nowo wybudowanych pustostanów" bo to inna kwestia i temat na długie godziny.

Dialogu i wyjścia do ludzi, bo kiedy jak nie latem najlepiej rozmawiać na zewnątrz."

"Tak żebyście nie musieli czytać - stawki od 51zl/m2 to najniższa stawka rozpoczynająca licytację w najmniej atrakcyjnym lokalu z tej listy. Oczywiście podana w netto.

Do przystąpienia do licytacji wpłacacie wadium 30k, po to żeby wylicytować lokal znacznie powyżej i tak już w chory sposób zawyżonej stawki brutto za m2 w Śródmieściu Gdyni. Lokale na tę chwilę nie są przystosowane do rozpoczęcia działalności, musisz ponieść całkowite koszty remontu - dla nie znających tematu - w sektorze prywatnym da się dogadać na dzielenie kosztów. Oferty nie różnią się, albo różnią się, ale na niekorzyść dla najemcy, od tych wystawianych prywatnie/firmowo."

"Może się wypowiem jako przedsiębiorca. Te kwoty zaproponowane przez miasto nie są atrakcyjne. Może dla włodarzy to nie temat ale wynajmując lokal w centrum nie mam nawet żadnej preferencyjnej możliwości parkowania auta po rozsądnej cenie / musiałabym wykupić np strefę niebieska po 800 zł/ więc do ceny czynszu za lokal muszę dołożyć kwotę za parkowanie, do tego zus, us, księgowa...ja zrezygnowałam z wynajmu w centrum Gdyni...koszty koszty i koszty...."

"I niszczony jest drobny handel i gastronomia. Szczególnie przy porcie. Stawiacie Państwo wielkie osiedla nad samym morzem (swoją drogą, one za kilka lat będą pływać bo ich morze będzie podmywać). A została zburzona cała część gastronomiczna. Wstyd proszę Państwa."

"Zabraliście parkingi, tym sposobem miasto umrze, nikt nie chce wasze pseudoekologi i trendów z zachodu. My mieszkańcy chcemy wygodnie przyjechać nad samo morze i pójść na spacer czy zaparkować w centrum pod naszym ulubionym szefem, czy ciastkarnia, to nie Warszawa gdzie na rowerze z Karwin każdy przyjedzie bo jest płasko. To nie Hiszpania gdzie cały rok jest ciepło i chce się jeździć rowerem. Chcemy mieć wygodę taka jak kiedyś."

"Przypominam o stawce podatku bo miasto nalicza podatek za najmowany lokal 34zł za m2 więc czynsz plus podatek maksymalna stawka."

"Wynajmuję lokal na ul. Świętojańskiej od prywatnego właściciela i cena jest o wiele niższa niż ta proponowana przez miasto. Dlaczego tak jest? Ponieważ każdy kto tu funkcjonuje lub mieszka wie, że nie ma chętnych i właściciele bujają się ze swoimi lokalami po kilka lat żeby je wynająć lub sprzedać. Widać z resztą jak wiele lokali na Świętojańskiej jest pustych. Stawki proponowane przez miasto zatem nie są wcale korzystną ofertą czy preferencyjnymi warunkami. Mały lokal na ul. Kilińskiego prawie 4tys miesięcznie za sam czynsz, serio? Mam nadzieję, że nikt się na to nie nabierze."

"Jako przedsiębiorca podpowiem... zmniejszcie stawkę podatku za wynajmowany lokal ... 34 zł za m2 potrafi zdołować, dodatkowo waloryzacja w pierwszym roku najmu o stawki GUS to już jakieś kuriozum... ok od 2go roku może ma to sens ale podwyżka np po 4 miesiącach to przegięcie...."

"Fakt z tymi parkingami w Gdyni to katastrofa, przyjechałam po 3 latach objeździłam pięć razy dookoła hali targowej i do domu, te zmiany zmiany ruchu są bez sensu. Nie każdy ma 20 lat i może pedałować przez całą Gdynię jeszcze z zakupami. Może warto zrobić parking podziemny pod halą targową zamiast pustych sklepów, jeżeli możliwości techniczne pozwolą. Inaczej to miejsce umrze."

"Proponuję przejść się po najemcach obecnych i spytać się jak są zadowoleni z najmowanych lokali. Najlepszy research, bo urzędnicy mają w nosie najmującego. Otwarcie mówią że są na etacie i to nie ich własność tylko urzędu

Należy zrobić porządną kontrolę zleconą firmie zewnętrznej. Ojjj by się dużo patologii wyeliminowało.

Ale komu tam dzisiaj na tym zależy..."

"Gdynia pozbawiła mieszkańców możliwości taniego wynajmu, polikwidowaliście parkingi w tej okolicy. Lokali tam jest dużo więcej pustych. A teraz robicie przetargi

Teraz miasto jest puste i ciche, brawo."

"Weźcie się za tunel ul Pucka."

"Mam same złe doświadczenia jeżeli chodzi o wspieranie przedsiębiorczości i małych działalności, właśnie ze strony Urzędu. W moim przypadku wręcz, robienie wszystkiego aby zniechęcić do jakiejkolwiek inicjatywy."

"Niestety ale Gdynia sama wykończyła małe przedsiębiorstwa. Dowiedziałam się że po pandemii niektórym lokalom podniesiono czynsz o 300%! Z tego powodu osoby ktore prowadziły lokal/sklep musiały niestety zrezygnować z działalności po wielu wielu latach przykro się robi."

"Haaa wy tam chyba wszyscy jacyś ślepi jesteście w tym Urzędzie."

"Szanowna Pani Prezydent,

Jestem mieszkańcem tego miasta, zawracam głowę służbą kiedy widzę hałdy piachu na jezdni nie posprzątane po zimie zapychające studzienki z pierwszym deszczem, zwracam uwagę na utrudnienia w poruszaniu wynikające z celowego ustawienia sygnalizacji, zgłaszam drobne poprawki żeby nie tworzyć zatorów na drodze itp.

Gdynia od pewnego czasu przestała się rozwijać i być miejscem przyjaznym dla przedsiębiorców i mieszkańców. To miasto umiera. Problem leży u podstaw. Nietrafione decyzje i brnięcie w nie jest powodem takiego stanu. Promocja lokali do których nikt nie przyjdzie tego nie zmieni. Potrzeba gospodarza, który widzi więcej i dalej. To nie jest krytyka Pani Prezydent, tylko moja ocena z poziomu mieszkańca. Służę pomocą w rozwiązaniu niektórych problemów."

"Prezydent Miasta Gdyni - Aleksandra Kosiorek z całym szacunkiem do Pani ale czy doczytała Pani wszystkie komentarze i znalazła jedną osobę zadowoloną z władz miasta i sposobu zarządzania lokalami z cenami włącznie? Mi się chyba udało i nie znalazłem, jakaś refleksja się nasuwa? Chce Pani coś z tym zrobić, coś zmienić? Jest jakiś pomysł dla tych małych przedsiębiorców, którzy jak Pani widzi są sami, bez pomocy i z kolejnymi podwyżkami....?"

Czytać za zrozumieniem...

Setki komentarzy pokazujące czego oczekują przedsiębiorcy mogą być podstawą dla opozycji. Jeśli mądrze tom wykorzysta, to już wygrała kolejne wybory samorządowe. Kosiorek natomiast będzie chwilową pomyłką, którą można również potraktować jako pokutę dla poprzedników i motywację na przyszłość. 

Ilość wystawionych lokali kwoty wadium i stawki startowe pokazują, że obecna władza nie ma pojęcie o tkance miasta. Kompletnie nie rozumie czym jest Gdynia, skąd się wzięła. Przede wszystkim jednak władze miasta nie mają wizji, w którym kierunki Gdynia ma podążać. Na razie jest to droga donikąd, na której stoją jakieś drzewa, bo władza zapomniała skierować w odpowiednim czasie wniosek o wycinkę, a z drugiej strony, tam gdzie tych drzew jest bardzo dużo rządzący chcieli je wyciąć i zniszczyć miejsce wypoczynku mieszkańców dzielnicy. I właśnie na takim chaosie opiera się sposób rządzenia obecnej władzy! 

* * *

Jeśli chcecie przeczytać wszystkie komentarze to tu:

* * *

Wynajem lokalu użytkowego od miasta to z pewnością dobra opcja szczególnie dla początkujących przedsiębiorców – zyskują oni gwarancję jasnych, określonych w umowie warunków, bez nieprzewidzianych zmian ustaleń i ukrytych wad.

Stawki wywoławcze czynszów, w przypadku przetargu, który zaplanowano na 22 sierpnia, sięgają od 51 do 72 złotych (+23% VAT) za każdy metr kwadratowy powierzchni. Metraże wahają się od kilkunastu nawet do ponad 218 metrów kwadratowych – największe z nich to zatem odpowiednia baza np. dla wymagających więcej miejsca restauracji czy barów.

Tym, co może być szczególnie interesujące, są natomiast same lokalizacje punktów oferowanych przez miasto na wynajem – to m.in. lokale przy kultowej ulicy Świętojańskiej czy innych ulicach o dużym natężeniu usług, handlu i ruchu pieszych, jak Abrahama czy Kilińskiego. Zależnie od profilu działalności, niemal gwarantują one zainteresowanie potencjalnych klientów.

Część z nich w ostatnich latach służyła lokalnym biznesom, których właściciele zmienili swoje plany, część – po remoncie i dostosowaniu do nowej działalności – może z powodzeniem na stałe wpisać się w mapę ciekawych, chętnie odwiedzanych miejsc w Gdyni. Wszystko zależy od wizji i pomysłu samych przedsiębiorców.

Wynajem miejskich lokali użytkowych odbywa się na zasadzie ściśle określonej, przejrzystej procedury – ma formę tzw. przetargu ustnego nieograniczonego.

W skrócie: zainteresowani wcześniej wpłacają wymagane wadium, w wyznaczonym terminie biorą udział w jawnej licytacji stawek, a gdy zaoferują najwyższą kwotę czynszu za metr kwadratowy (lub gdy nie będzie innych chętnych) – nic nie stoi na przeszkodzie, aby zawrzeć umowę z miastem i ulokować swój biznes w nowym lokalu.

Wcześniej możliwe są też oględziny lokali na miejscu razem z pracownikiem Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych – miejskiej jednostki, która na co dzień zarządza tymi nieruchomościami. To okazja, żeby w pełni poznać ich stan techniczny i możliwości.

Poniżej ogólne informacje na temat lokali użytkowych, które przeznaczono na wynajem w najbliższym przetargu:

  • ul. Abrahama 62 (Śródmieście) – powierzchnia 168,14 m2, w tym 28,86 m2 piwnicy; parter i piwnica budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez aktualnie określonego sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 64 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 26 480 zł;
  • ul. Abrahama 64 (Śródmieście) – powierzchnia 185,47 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania ustalony jako funkcja gastronomiczna; stawka wywoławcza czynszu 65 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 29 660 zł;
  • ul. Abrahama 64-70 (Śródmieście) – powierzchnia 218,70 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania ustalony jako biuro; stawka wywoławcza czynszu 61 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 32 820 zł;
  • ul. Abrahama 68 (Śródmieście) – powierzchnia 15,66 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez określonego sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 2 780 zł;
  • ul. Abrahama 74 (Śródmieście) – powierzchnia 50,18 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez określonego sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 8 890 zł;
  • ul. bp. Dominika 29 (Wzgórze św. Maksymiliana) – powierzchnia 12,30 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez określonego sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 51 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 1 550 zł;
  • ul. Derdowskiego 9-11 (Śródmieście) – powierzchnia 14,92 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania ustalony jako samodzielny lokal użytkowy; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 2 650 zł;
  • ul. Kilińskiego 6 (Śródmieście) – powierzchnia 42,77 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania określony jako funkcja gastronomiczna, przeznaczenie na inne cele wymaga zmiany sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 7 580 zł;
  • ul. Morska 61 (Grabówek) – powierzchnia 87,23 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania określony jako pomieszczenia gospodarcze, przeznaczenie na inne cele wymaga zmiany sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 51 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 10 950 zł;
  • ul. Partyzantów 39 (Wzgórze św. Maksymiliana) – powierzchnia 48,88 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez określonego sposobu użytkowania (nieruchomość znajduje się w gminnej ewidencji zabytków); stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 8 590 zł;
  • ul. Świętojańska 132 (Śródmieście) – powierzchnia 41,47 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; bez określonego sposobu użytkowania (nieruchomość znajduje się w gminnej ewidencji zabytków); stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 7 350 zł;
  • ul. Świętojańska 139 (Wzgórze św. Maksymiliana) – powierzchnia 27,74 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania ustalony jako funkcja pracowni krawiecko-kuśnierskiej, przeznaczenie na inne cele wymaga zmiany sposobu użytkowania; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 4 920 zł;
  • ul. Władysława IV 23 (Śródmieście) – powierzchnia 12,55 m2; parter budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego; sposób użytkowania określony jako funkcja zakładu szewskiego, przeznaczenie na inne cele wymaga zmiany sposobu użytkowania (nieruchomość znajduje się w gminnej ewidencji zabytków; stawka wywoławcza czynszu 72 zł/m2 (+23% VAT); wadium wynosi 2 230 zł. 

Czas na podstawowe formalności do 20 sierpnia

Pozostało jeszcze kilka tygodni na podjęcie decyzji. Wadium, wynoszące (w zależności od stawek wywoławczych i metrażu) od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, można wpłacać najpóźniej do 20 sierpnia (na konto Urzędu Miasta Gdyni wskazane w regulaminie przetargu, liczy się data wpływu środków).

To warunek udziału w licytacji, która odbędzie się dwa dni później, 22 sierpnia (piątek) o godz. 13:00 w Urzędzie Miasta Gdyni przy al. Marsz. Piłsudskiego. W przypadku wygranej licytacji wspomniane wadium jest zaliczane na poczet przyszłego czynszu, a w przypadku niepowodzenia – zwracane wpłacającemu w terminie do 3 dni roboczych.

Wszystkie niezbędne informacje dotyczące procedury przetargowej i niezbędnych dokumentów oraz więcej informacji na temat poszczególnych lokali przeznaczonych na wynajem (w tym mapy, zdjęcia nieruchomości czy numery ksiąg wieczystych) są dostępne na miejskiej stronie www.investgdynia.pl.

Dodatkowych informacji o przetargu udzielają też pracownicy urzędowego Referatu Gospodarki Lokalami – pod nr. tel. 58 527 24 51 oraz 58 527 24 50.Na poniższej mapie zaznaczono przybliżone, orientacyjne lokalizacje lokali na terenie Gdyni.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz za: UM Gdyni)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%