"Na Sesji w dniu 26.06.2025 podjęto uchwałę nr XVIII/165/2025 r. o bezzasadności skargi na manipulacje i zaniechanie działań Burmistrza w zakresie bezpieczeństwa mieszkańców Redy." - podaje Reda na Radarze.
Skargi mieszkańców mają to do siebie, że w większości dotyczą ważnych spraw, które winny być podjęte przez gminę (miasto) albo działań, które z założenia są szkodliwe dla obywateli i włodarze o tym wiedzą, ale celowo nic nie robią albo robią wszystko, by zamieść je pod dywan.
Radni z zasady są antyspołeczni i antydemokratyczni. Przyjęcie skargi może też uderzyć w nich samych i jeszcze w konsekwencji pozbawić ich mandatu. A przecież bycie radnym to profity, układy, kasa, stołki i zaszczyty. Tak niestety dzieje się w samorządach opanowanych przez koterie i "tajemnicze grupy wsparcia", które na przykład polewają alkohol na imprezach z udziałem dzieci i to w budynku samorządowym.
Jednak sprawa ochrony ludności, zwłaszcza w momencie, kiedy nawet sam szef partii, z której wywodzi się burmistrz Mateusz Richert, mówi że w 2027 Rosja będzie gotowa do ataku nawet na Polskę, jest sprowadzana do manipulacji z planem zarządzania kryzysowego, to należy jasną tezę postawić, że Reda nie jest w żaden sposób przygotowana na jakikolwiek atak.
Gminnym Planem Zarządzania Kryzysowego zajął się pułkownik w stanie spoczynku Zbigniew Wawrzyniak. Wie człowiek co mówi, zna się na tym. Pokazał radnym z Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Redy. Chyba ich przekonał... Jednak uznano, że skargę na burmistrza należy odrzucić. Ciekawe jak mieszkańcy podeszliby do burmistrza w momencie, kiedy dojdzie do agresji i będzie wiadomo, że to zaniechania Richerta nie przygotowały Redy do ochrony ludności?
O tym właśnie pisze Reda na Radarze:
Protokół z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji z dnia 05.06.2025 oraz uzasadnienie uchwały zawierają tak dużo informacji nieprawdziwych, że całość wygląda na prowokację ze strony Mateusza Richerta. Skarga dotyczyła nieaktualnych zapisów Gminnego Plany Zarządzania Kryzysowego oraz mataczenia Burmistrza (o czym w obu dokumentach ani słowa) w planie dystrybucji preparatu jodowego.
Oto jak okłamano Radnych Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, aby na sesji z głosowaniem nad wotum zaufania dla Burmistrza podjąć powyższą uchwałę :
1. Protokół – str. 2 , Ad. b - cyt. ”mapa zawarta w GPZK pochodzi z 2017 r. i jak poinformowano, nadal jest aktualna”
komentarz: KŁAMSTWO, mapa nie jest aktualna. Na stronie RCB Krajowy Plan Zarządzania Kryzysowego cz. A str. 52 znajduje się aktualna mapa z 2020 r. ze zmienionymi parametrami elektrowni potencjalnie niebezpiecznych dla obszaru RP.
2. Protokół – str. 3 Ad. e - informacja o tym, że dystrybucja tabletek jodowych opracowana jest „zgodnie z aktualnymi wytycznymi Ministerstwa Zdrowia”
komentarz: KŁAMSTWO, podane w Protokole dawkowanie preparatu jest nieaktualne i niezgodne z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 14.08.2024 (m.in. przewiduje dawkę dla osób powyżej 60 roku, inne dawkowanie dla dzieci w przedziale 1 miesiąc – do 3 lat itd.). Nadal GPZK zawiera nieaktualne i niezgodne z ww. rozporządzeniem dane (Plan dystrybucji preparatów jodowych na stronie BIP Reda /Bezpieczeństwo i Zarządzanie Kryzysowe/Plany).
3. Protokół – str. 3 Ad. e akp. 11 „deklaracje zbierane są podczas zapisu dziecka do przedszkola lub szkoły"
komentarz: KŁAMSTWO, brak tych deklaracji jest jednym z głównych zarzutów jakie postawiono w skardze Burmistrzowi Mateuszowi Richertowi , który w następstwie wskazanego przez skarżącego niedopełnienia procedury planu dystrybucji, polecił urzędnikowi wykreślenie słów „deklaracje rodziców/opiekunów”
4. Protokół - str.2 Ad. c „w Redzie zameldowanych jest 25131 osób” – tej informacji nie kwestionuję, ale nie taka informacja powinna być zamieszczona. W GPZK z przyczyn oczywistych należy posługiwać się danymi o „ilości mieszkańców” co oznacza, że należy uwzględnić szacunkową ilość osób niezameldowanych, którym także przysługuje ochrona w sytuacjach kryzysowych.
5. Protokół – str.2 Ad. c zapis” aktualizacja planów (GPZK) uzależniona jest od cyklu operacyjnego (?) oraz nowych przepisów”
komentarz: KŁAMSTWO, ustawa o zarządzaniu kryzysowym z 2007 r. przewiduje aktualizację” systematycznie i nie rzadziej niż co 2 lata”
Protokół i uzasadnienie uchwały nr XVIII/165/2025 zawierają także inne, niespójne informacje. Burmistrz i pracownicy UM udzielili Komisji wiele informacji nie związanych ze skargą, aby w ten sposób ukryć własne zaniechania.
Opublikowany na BIP Reda GPZK jest dokumentem obarczonym nie tylko błędami merytorycznymi, ale także jest NIEAKTUALNY ze względów formalnych. NIKT tego dokumentu po dokonaniu zmian (nawet niepełnych) nie przedstawił do zatwierdzenia (Burmistrz Mateusz Richert) przez Starostę Wejherowskiego (Marcin Kaczmarek).
Państwo Radni Miasta Redy, czy i jak długo zamierzacie tolerować tego typu nieetyczne postępowanie i świadomie okłamywanie Was przez Burmistrza Mateusza Richerta?
A skarga ponownie wróci do Rady Miasta.
* * *
Mamy zatem do czynienia z dramatem w wielu aktach... Burmistrz bagatelizuje ochronę ludności. Jego metodą jest zaniechanie? Wszystko jednak wskazuje na to, że sprawa Gminnego Planu Zarządzania Kryzysowego zatoczy dużo szersze kręgi niż to się mogło na początku wydawać. Mowa o postawieniu społecznych zarzutów Richertowi celowego bagatelizowania ochrony ludności.
Tu można zadać pytanie - czy robi to na czyjeś polecenie?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz