Politycy, w tym samorządowi, przed wyborami obiecują mieszkańcom wszystko! Oczywiście krytykując wszystkim konkurentów, a przede wszystkim tych, którzy walczą o reelekcję.
A potem, w druzgocącej większości przypadków, zapominają o swoich obietnicach i bardzo często są dużo, dużo gorsi od poprzedników. Można zaryzykować stwierdzenie, że nie da się tego nawet porównać. Są wyjątki, ale jest ich zbyt mało, by zniwelować ogólną tendencję.
„A co z dzielnicą Kamienna Góra? Nie ma tu Rady Dzielnicy, więc dzielnica nie dostaje żadnych pieniędzy ani na inwestycje, ani na działalność szkół, przedszkoli, organizowanie aktywności dla mieszkańców. Nikt nie rozmawia z mieszkańcami o potrzebach dzielnicy czy koniecznych remontach. Czy w nowym statucie znajdzie się rozwiązanie na taką sytuację? Może warto byłoby wyznaczyć osobę lub jednostkę do zapełnienia luki po RD, która dbałaby o dobrostan dzielnicy, a dzielnica otrzymywałaby pieniądze na inwestycje, tak jak inne dzielnice?” - zapytała użytkowniczka facebook'a.
Oczekiwała zapewne na odpowiedź, w której prezydentka Aleksandra Kosiorek wyjaśni definitywnie, co dalej z Radą Dzielnicy Kamienna Góra. Jakież musiało być zdziwienie Gdynianki, kiedy przeczytała odpowiedź na pytanie, którego nie zadała. I nie wiadomo kto jest zadał i czy w ogóle zadał...
Prezydent Miasta Gdyni - Aleksandra Kosiorek odpowiedziała, ku zaskoczeniu pytającej:
"Planujemy szereg aktywności związanych z obchodami stulecia właśnie na terenie Kamiennej Góry. Zadania te realizować będą wskazane jednostki miejskie, tak aby mieszkańcy tej dzielnicy również mogli w pełni uczestniczyć w jubileuszu.”
Widocznie nie będzie żadnych inwestycji na Kamiennej Górze, a placówki tak zlokalizowane nie dostaną żadnych dotacji, a i z mieszkańcami dzielnicy nadal nikt nie będzie rozmawiał.
Za to będą mogli skorzystać z wydarzeń (na razie nie wiadomo jakich) rocznicowych.
I tak trzeba jasno i konkretnie zadać pytanie – czy prezydentka Kosiorek potrafi czytać ze zrozumieniem? Nie udzieliła odpowiedzi na pytanie w sprawie Rady Dzielnicy Kamienna Góra!
A zamiast inwestycji będą (na razie wirtualne) wydarzenia w ramach obchodów 100 lecia Gdyni. Niech się dzielnica rozsypuje, a władza da wydarzenie „umpa-pumpa” i wszyscy mają być szczęśliwi.
„Czyli powstała już Rada Dzielnicy Kamienna Góra?” - internautka nie dała się zbyć i ponowiła swoje pytanie w sprawie Rady Dzielnicy. Niestety, Kosiorek już na nie nie odpowiedziała.
Do dyskusji włączył się również znany trójmiejski dziennikarz Artur Kiełbasiński, który podsumował odpowiedź prezydentki Kosiorek: „a kiedy nauczycie się pisać konkretnie? "Wskazane jednostki miejskie", "szereg aktywności", "w pełni uczestniczyć". To odpowiedź bez konkretów na poziomie darmowej wersji AI.”
* * *
Czy w związku z tą porażającą sytuacją i podejrzeniu, że Prezydent Gdyni nie potrafi czytać ze zrozumieniem, nie należałoby skorzystać z pomocy wybitnej znawczyni edukacji, która przecież cały czas jeszcze jest zastępcą prezydentki, czyli Oktawii Gorzeńskiej.
Zna się podobno na oświacie i tych skomplikowanych systemach nauczania, to powinna szybko znaleźć program czy edukatorów, którzy nauczą prezydentkę czytać za zrozumieniem.
W Gdyni jest wiele bibliotek, więc również i one mogłyby włączyć się do akcji nauczenia prezydentki czytania ze zrozumieniem. Teraz są wakacje, więc może korzystać również z księgozbiorów w szkołach, nie przeszkadzając uczniom. Może przeczytałaby przy okazji jakieś książki o „Piaśnicy”, obozie koncentracyjnym Stutthof, wysiedleniach Gdynian i niemieckim terrorze panującym w Polsce w okresie II wojny światowej...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz