Gruchała: władze miasta zmieniają Chojnice na gorsze?

Chojnice nad przepaścią. „Chojnice - Cała Naprzód”

„To nie prawda, że działania chojnickiej władzy nie zmieniają Chojnic. Zmieniają, ale na gorsze. Potwierdzeniem jest dołączenie do „elitarnej” grupy 139 miast na liście tracących funkcje społeczno-gospodarcze. W pomorskim jest gorzej tylko w Słupsku.” - podkreśla Michał Gruchała z Chojnickiego Dialogu.

[ZT]60098[/ZT]

Skąd ten temat wypłynął w Chojnicach? Burmistrz Chojnic pochwalił się, że liczy uzyskać dotacje - „Miasto Chojnice złożyło w dniu 16 stycznia 2025 r. do Polsko-Szwajcarskiego Programu Rozwoju Miast wniosek o dofinansowanie projektu pn. „Po pierwsze mieszkańcy – pakiet przeciwko stagnacji społeczno-gospodarczej Chojnic”. Wnioskowana kwota wsparcia to 45 325 507,00 zł, wobec całościowych kosztów w wysokości 51 962 223,00 zł.

Celem projektu jest przeciwdziałanie marginalizacji miasta, poprawa stanu środowiska naturalnego i jakości życia w mieście oraz wzmocnienie jego regionalnych funkcji społeczno-gospodarczych poprzez:

- budowę nowej oraz modernizację istniejącej infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, w tym: budowę kanalizacji sanitarnej i deszczowej na osiedlu Metalowiec i ul. Słoneczne Wzgórze oraz modernizację 11 miejskich przepompowni ścieków, celem rozwoju zrównoważonego mieszkalnictwa, ochronie gleby i wód gruntowych,

- budowę oświetlenia wzdłuż ciągu pieszo-rowerowego na Osiedlu Metalowiec i ul. Słoneczne Wzgórze oraz drogi wojewódzkiej nr 212 łączącej osiedla z miastem, celem wzrostu zeroemisyjnej mobilności miejskiej i poprawy bezpieczeństwa publicznego,

- wymianę kotłów na paliwa stałe i zwiększenie wykorzystania OZE celem polepszenia jakości powietrza w mieście,

- rozwój infrastruktury i usług społecznych z zakresu pomocy osobom i rodzinom zagrożonym wykluczeniem społecznym, poprzez remont i dostosowanie do potrzeb osób z niepełnosprawnością budynku Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Strzeleckiej w Chojnicach i dobudowę do budynku Ośrodka hostelu dla ofiar przemocy celem niwelowania negatywnych zjawisk społecznych w mieście.

Nie ma tam żadnego działania zmieniające tragiczną sytuacja miasta Chojnice. Tylko kolejne inwestycje.

Potrzebne, ale niezmieniające tragicznej pozycji Chojnic.

10 stycznia 2025 roku Arseniusz Finster przedstawił plany dotacji i wspomniał że „To nic nie szkodzi”.

Przepaść i krok na przód!

„Ale wprowadzenie Chojnic do elity kończących się miast to przecież jego zasługa. Jego i jego ekipy. Jak zabawne jest hasło wyborcze „Chojnice - Cała Naprzód”. Skoro jesteśmy nad przepaścią to cała naprzód. Niestety zapowiada się, że pod dzielnym przewodnictwem Arseniusza Finstera zrobimy ten krok naprzód.„Podejście chojnickiego celebryty jest przecież "To nic nie szkodzi". Miasto się kończy "to nic nie szkodzi". Budujemy kolejny market "to nic nie szkodzi". Miasto się wyludnia bo działki od miasta kosztują krocie "to nic nie szkodzi". Likwidujmy filie biblioteki "To nic nie szkodzi".

Drugie najgorsze miasto w województwie pomorskim "To nic nie szkodzi". Przegrywamy z Nowym Dworem Gdańskim. Człuchowa (a Człuchów też ma silną gminę) i Kościerzyny nie ma tam w tej liście. Przez 26 lat działalności tego układu nikt spoza układu nie może poprowadzić tu poważnego biznesu co spowodowało, że potencjalni inwestorzy dużym łukiem omijają nasze miasto.” - podsumowuje Gruchała, Prezes Stowarzyszenia "Chojnice - Tu bije moje Serce"

* * *

Największą bolączką miasta nierozerwalnie związanego z Borami Tucholskimi jest ewidentny brak wykorzystania tego przez obecne władze. Sąsiednia gmina Chojnice zarządzana przez wójta Zbigniewa Szczepańskiego doskonale rozumie ile daje bycie atrakcją turystyczną. Miasto Chojnice niestety nie ma o tym pojęcia.

W pobliskich Człuchowie burmistrz kilka lat temu postawił na kreatywność Adama Bondarenki (dziś radnego województwa pomorskiego i prawdopodobnie przyszłego burmistrza), który wprowadził miasto w przestrzeń wydarzeń o charakterze światowym, czego najlepszym przykładem jest Polish Boogie Festival.

W Chojnicach natomiast na szefa firmy rzekomo zajmującej się promocją miasta i regionu powołuje się Mariusza Palucha, do którego pomysłów ingerenci budowlanej w strefie ochrony przyrodniczej w Swornych Gaciach poważne zastrzeżenia miała gmina Chojnice i władze Parku Narodowego Bory Tucholskie. Tak turystyki nie wypromuje się...