Zamknij

Gdynia/ Trzy miesiące aresztu dla kierowcy zatrzymanego po policyjnym pościgu

PAP 15:03, 19.09.2025 Aktualizacja: 17:50, 19.09.2025
Skomentuj Foto Policja Gdynia Foto Policja Gdynia

Usłyszał zarzuty m.in. czynnej napaści na funkcjonariuszy, spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, uszkodzenia mienia, niezatrzymania się do kontroli drogowej, prowadzenia pojazdu mimo cofniętych uprawnień oraz posiadania marihuany, amfetaminy i klefedronu. Dodatkowo prowadził auto pod wpływem środków odurzających - poinformował w piątek asp. Bartłomiej Sowa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Sąd zadecydował o trzech miesiącach aresztu dla 52-letniego mieszkańca Gdyni, który we wtorek nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją, doprowadzając do kolizji z radiowozami. Mężczyzna kierował samochodem pod wpływem narkotyków i był wcześniej notowany.

- Komenda Miejska Policji w Gdyni wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Wniosek poparła prokuratura, a Sąd Rejonowy w Gdyni zdecydował o trzech miesiącach aresztu - przekazał asp. Sowa.

Do zdarzenia doszło we wtorek rano, kiedy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli volkswagena na ul. Chylońskiej w Gdyni. Kierowca pojazdu zignorował sygnały i rozpoczął ucieczkę. W trakcie pościgu doprowadził do kolizji z dwoma radiowozami, a funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze. Ostatecznie mężczyzna porzucił samochód i próbował uciec pieszo, wyrzucając po drodze zawiniątko z białą substancją. Policjantom udało się go dogonić i zatrzymać.

Okazało się, że 52-latek miał cofnięte prawo jazdy i był wcześniej notowany m.in. za narkotyki, groźby karalne, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariusza. (PAP)

anm/ joz/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%