Ubych: tylko natychmiastowa reakcja

"Ulica Niska na Witominie - punktowy wykop świadczy o zlokalizowaniu punktu będącego przyczyną. Niewielkie rozkucie może być oznaką, że to rozszczelnienie." - informował w czwartek rano radny Jakub Ubych.

Diagnoza radnego Ubycha okazała się trafna, co potwierdził OPEC w swoim komunikacie:

"Informujemy, że w związku z awarią sieci ciepłowniczej na Witominie (w środę 17.09.2025) trwają intensywne prace naprawcze. Aktualnie zlokalizowaliśmy dokładne miejsce awarii w ul. Niskiej. Potwierdzono wyciek i konieczność wymiany ok. 1 mb rurociągu. Po wymianie uszkodzonego odcinka, która potrwa kilka godzin planujemy rozpocząć napełnianie sieci. Obecnie nie możemy jeszcze podać terminu powrotu ciepła, ale nie będzie to wcześniej niż w późnych godzinach wieczornych."

Radny Ubych podsumował sytuację oświadczając:

"Natomiast (to moja opinia, a nie stanowisko OPEC):

• brak podjęcia natychmiastowej pracy naprawczej (wymiana fragmentu) może oznaczać, że trwa dalsza analiza co do możliwych uszkodzeń na sieci,
• jeżeli dojdzie do znalezienia innego punktu rozszczelnienia prace nie muszą (lub też nie zakończą się) w ciągu 24h,
• czekamy na oficjalny komunikat spółki - bardzo chciałbym się pomylić, ale dzisiaj (w czwartek) nie musi popłynąć ciepła woda."

OPEC przystąpił do naprawy

"Obecnie trwają prace spawalnicze, które planujemy zakończyć do godz. 16.00. Następnie rozpoczniemy napełnianie systemu wraz z rozruchem sieci. Jeżeli prace będą przebiegały bez zakłóceń, ciepła woda powinna wrócić do mieszkań dzisiaj w godzinach wieczornych." - wydano komunikat w środę 18 września br. o godz. 14:20.

O 16:40 ogłoszono: "Zakończyliśmy wszystkie prace związane z naprawą awarii. Rozpoczęliśmy napełnianie sieci. Ciepła woda powinna wrócić w godzinach wieczornych. Dziękujemy za zrozumienie."

Natomiast o 20:10 podano do wiadomości: "Szanowni Państwo, informujemy o wznowieniu dostawy ciepła do naszych odbiorców z dzielnicy Witomino. W ciągu najbliższej godziny system powinien osiągnąć pełną sprawność. Przepraszamy za utrudnienia."

* * *

Za miasto odpowiada Kosiorek

Już za kilka tygodni może zrobić się zimno. Władze Gdyni powinny profilaktycznie przystąpić do szczegółowej diagnozy sieci ciepłowniczej, żeby w razie potrzeby wyeliminować potencjalne zagrożenia.

Aleksandra Kosiorek obejmując stanowisko Prezydenta Gdyni przyjęła na siebie całkowitą odpowiedzialność za miasta i zwalanie na poprzednika jest zagraniem nie fair w stosunku do mieszkańców. Dlatego powinna jak najszybciej poszukać funduszy na wymianę i remonty sieci ciepłowniczej.